Skocz do zawartości

MikeSkywalker

Organizator
  • Liczba zawartości

    10 577
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez MikeSkywalker

  1. Panowie z Lichen Bikes chyba się jeszcze nie przewinęli przez temat. A zaczynają tworzenie swoich ram od dobrego materiału.
  2. Te ośki wyglądają tak jakby zarówno z przodu (jak i z tyłu) było tam QR20
  3. No się okaże się, zdjęcia pewnie lada dzień. Bo o ile faktycznie dotychczas zachwali ramy jako "uniwersalne" do singla/planetarek/przerzutek to teraz o ile ciągle będzie można z różnych typów napędu korzystać to jednak oszpeconych napinaczem. W przypadku Szczurzyny doszły tylko dwa "eskapadrylowe" kolory (żółty i szary) a podejrzewam że haki pozostaną bez zmian, w końcu polecają tę ramę głównie pod planetarkę (nie wiem czemu ale wolałbym pisać IGH) no i singla.
  4. W sieci krążyły informacje jakoby Cotic miał pozmieniać Eskapadę Udało mi się coś podpytać: Czyli nie tylko nowy kolorek ale również mała zmiana geometrii no i pionowe haki.
  5. I to rozumiem A są tacy którzy na zimę oddają rower do specjalnych przechowalni
  6. A jest coś "dwuramiennego" godnego polecenia z jedynego słusznego materiału? Coś w stylu http://salsacycles.com/components/category/accessories/nickless_cage
  7. I znowu usłyszę o moim braku kultury zwiazanym z zamówieniem (do dziś nie doszedłem z czym związanego) Ale choć "likwidują" stock to jednak uzupełnili go o parę niedostępnych wcześniej rozmiarów także szybko się namyślę i dam znać.
  8. Nie wiem co to ma wspólnego z tematem ale ma swój osobny wątek więc może lepiej tam?
  9. Musisz sobie zrobić taki "kajak"
  10. @@Tfc gratuluję wspaniałych zdjęć i zazdroszczę przebrnięcia przez wątek. Też chętnie popełniłbym to jeszcze raz ale coraz zostało zobaczone już się nie odzobaczy. Zaprezentowałeś nam klasykę tego tematu okraszoną czymś niecodziennym. Bo do ogórków stojących na półkach regału (w dodatku pozbawionego jednej nogi zastąpionej sznurkiem) i klasycznego lśnienia lampy błyskowej złapanego w odblaskowy bok ogumienia dołączyłeś słoik. Słoik z kompotem zastępujący bidon (kto wie, może to nielegalne wśród cyklistów domowe wino owocowe tylko dla niepoznaki wożone w słoiku zamiast w butelce z ciemnego szkła). A do tego stalowy Raleigh pozbawiony głowy (znowu mord w tym temacie) i nieśmiertelna Frania. Tak trzymaj
  11. Miałem na myśli koszt wypróbowania takiego rozwiązania. Bo docelowy faktycznie jest porównywalny z kosztem zakupu namiotu.
  12. Pytanie tylko czy pół centymetra maty więcej zrobi jakąś wielką różnicę Od lat śpię na karimacie która ma niecałe 1,5 cm i nie jest źle. Największy minus to kijowa izolacja od podłoża wiosną i jesienią, nieco mniejszy to gabaryty. Hamak? Od dawna chcę spróbować ale chyba tylko w zimie bym się przekonał znając mój wstręt do wszelakich robali (zakrywane to dobra opcja ale spróbowanie takiego to jednak spory wydatek). No i trzeba mieć gdzie powiesić. I choć jak wspomniałem w hamaku nigdy nie nocowałem to jednak namiot ma dla mnie tą przewagę że można w nim przebrać się, paradować w samej bieliźnie, przepakować torby, podsuszyć ubranie czy upichcić kolację w przedsionku. A hamak to mimo wszystko bardziej dziupla do spania.
  13. Tak myślisz? To dla mnie w sumie najważniejszy parametr jeśli tak w ogóle można go nazwać. A z kolei pamiętam jak w innym miejscu wspominałeś że prostokąty są lepsze od trumien bo stopy nie uciekają poza matę
  14. Myślę właśnie jak to przeskoczyć, czy ponaklejać coś antypoślizgowego/czy zastosować jakiś cienki pokrowiec z materiału/czy pozostać przy aktualnym patencie z karimatą czyli takim obłożeniu się bagażem żeby zminimalizować szansę obudzenia się poza nią.
  15. Używa ktoś najtańszej (Forclaz 400) samopompy z Decathlonu? W porównaniu do droższej traci się silikonowy wzorek antypoślizgowy, "zyskuje się" 200 g i więcej miejsca na stopy (prostokąt zamiast trumny), no i sam materiał jest na pewno inny.
  16. http://www.forumrowerowe.org/topic/130279-rowery-nietypowe-faty-roznokolowce-29-mx-single-bezprzerzutkowce-bikepackingrafting-itp/ Bo monster crossów w nim sporo.
  17. http://www.hopetech.com/product/v-twin-brake/ Coś słabo przeglądałem forum w okresie premiery tego wynalazku bo trafiłem na niego przypadkowo dopiero teraz. Pomijając cenę to sam pomysł połączenia linek z hydrozaciskami wydaje się być niezły.
  18. Wszystko fajnie ale jeśli dobrze widzę to uchwyt przykręcany do wielorazowego pojemnika i potem mocowany w ramie. A butelka jest raczej jednorazowana więc przykręcanie każdej trochę mija się z celem.
  19. Kiedyś @Ivan ogłosił zawody na największą ilość łatek na jednej dętce, kto wie może czas na największą ilość bidonów?
  20. @@Mateusz30 - gratulacje! Prostota singla i komfort stalowej ramy - to jest to! Na moim singlowym liczniku pękł niedawno pierwszy w tym roku tysiąc kilometrów (bo zamiast gadać lepiej jeździć) ale najmilej wspominam właśnie trzy wycieczki powyżej setki (z tym że bardziej w okolicy zera czy przy lekkim mrozie). Cóż, parę razy pagórkowate Podkarpacie zmusiło mnie do prowadzenia roweru ale pamiętam jeden z podjazdów kiedy wystrzeliłem do przodu mówiąc do towarzysza podróży że "prędzej urwę łańcuch niż nie podjadę" 32/12, bo rok temu właśnie takie zębatki znalazłem w pudle z częściami. Pozdrawiam jednobiegowo
  21. Są jakieś specjalne koszyki na PETa 1.5l? Sam bym do treka wrzucił pod rurkę.
  22. Czynię tak samo. Pod dolną rurą wożę większy bidon a po wyczerpaniu zapasu w roboczym na górze po prostu przelewam
  23. Nawet jakby się nie dało przełożyć to ramę można zamówić i to wykonaną na wzór poprzedniej. Rohloffa nikt nie zakłada do masowo klepanych rowerów. A dwa - śmieszy mnie taka kalkulacja, ile to napędów zastąpi Rolka. Ludzie jeżdżą na urlopy za kilka tysięcy złotych i nie przeliczają co mogli by za to kupić. A Rolka wystarczy na wiele urlopów
  24. Jasne że jest O ile oczywiście cena takiej piasty Cię nie przerazi. Bo jak widzę mają Rohloffa czyli planetarkę z najwyższej półki.
  25. Z jednej strony tak. Ale z drugiej strony teraz potrzebując blatu dopasowanego pod specyficzne wymagania można zgłosić się do któregoś z obrabiarkowych magików i wykroić takowy z kawałka aluminium. Kiedyś takiej możliwości nie było i jedyny asortyment dostępny był w sklepach (czy hurtowniach). Także drukarka 3D na stół, komputer z oprogramowaniem do ręki i można piracić rowerowy osprzęt PS. Bo wizję trzeba teraz przełożyć na rurki. Pozdrowienia dla Białki.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...