Skocz do zawartości

itr

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 520
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez itr

  1. Zaiste noblowski to patent rodem z fermy ekologicznego drobiu aby poranna dostawa jaj zniesionych pod drzwi jajożerców zniosła wibracje podróży, prawdziwy soft rack time! Chroni przed wibracją wzdłużną i skrętną, teraz białko już nigdy nie będzie ubite na pianę montażową po 15 km leśnym tripie. Non kogel mogel . Żółtka się cieszą! Teraz czas na błotnik i intalację chroniącą przed atakiem lotniczym grupy Eagle & jajstrząb. 😀
  2. Tomek, wstrząśnij zaaplikuj go jeszcze kilka razy po jeździe i oceń ponownie, po właśnie np 500 km. On się dziwnie nakłada jakby niechętnie, ale może kolejne aplikacje pomogą. Nie wiem tylko jak temperatura, mi siadły przebiegi ostatnie 2 tygodnie, i nie mam obserwacji około zera, ale w jednym rowerze Sqiurt mi zaskoczył.Polubiłem. Nie odtłuszczałem za bardzo napęd sam się czyścił czyścił ale i dostawał z pod koła nowy brud.
  3. W sierpniu już wrzucałem ku przestrodze zdjęcia po ulewie w górach i nocy w wilgotnej piwnicy tylko sramowską 12 kę. Ale w rowerze miejskim wracającym do mieszkania bez błota i ulewy problem rdzewienia nie pojawia się. W każdym razie na taką aurę jak teraz trzeba mieć ograniczone zaufanie do S
  4. Brakuje konwersji z dolnym chwytem baranim i leżaka nowoczesnego tri atlety. Projekt nieukończony wciąż brakuje ostatnich procentów ergonomii , ps dokręcany dół barana istnieje.
  5. itr

    [SS MTB] Jednobiegawcze MTB

    Dla wielbicieli fastrygowania nogawek konstrukcja jak znalazł. Gorzej gdy zabierze nogawkę na inną orbitę wtedy trzeba mieć refleks i gibliwość gibona z Gabonu. !
  6. Salsa papryka to chyba 107 ero kosztowała plus paczka ale nowa, no i przez bumem bumem cenowym , ale może coś przekręcam, trochę czasu minęło. Surly jest zero końfortu ( przy salsie ) mam tego krampusowego ciut wyższego na oś 110. Nie lubię i jeżdżę na Cromoto Waga Surly do sprawdzenia ale to nie piórko. i niech mnie ktoś poprawi : wejdzie do niego szeroka opona i za to warto dopłacić. Do każdego roweru przednie 3 czy chociaż 2,8 w 27,5 niosą kaganek nowych przyjemności i oświecenie tulenia przeszkód.!
  7. Mam bardzo długo tani z tej serii szosowy accent i nie ma kłopotów pewnie zależy od biorytmu fabryki
  8. Można obciąć, zerwać lakier, wiercić, będzie 1610 😀po co te nerwy, rower jest do jechania waga do stania.
  9. Są ludzie którzy mają fetysz czystego roweru, a część z nich rozbuchaną potrzebę sterylnego łańcucha, rozumiem, szanuję, nie zazdroszczę. Chociaż rzeczywiście specyfiki bardzo złe, które mnie sparzyły, albo trudne warunki w ukrop w zalanych błotem górach pokazały - jak ważne jest skuteczne nasmarowanie łańcucha. Zabawne jest tylko to że zlewki z samochodowego kanisterka po oleju starczają na ok rok, i poza cechą brudzenia nogawki dżinsów są skuteczne na 50-150 km bez dorabiania filozofii, a w mieście i na 300 km toczenia bez ulewy też starczy. 😀
  10. Grube i miękkie koło jest milsze w przedbiegach, przedni hamulec na początek i złożyć projekt nie myśleć tylko działać. W teren nie brać bo w korzeń korbą. Szczególnie na zakrętach i na dziurach. Oraz w krawężnik. Rozsądek przed animusz. Duży przebieg mam, fakt, tylko nie jestem fanatycznym zwolennikiem czystej formy, ostre koło ma smakować, kiedy przyjdzie na nie ochota. U mnie w rowerze na szosową szosę (53/16, le mont K) oraz w Grawerze (46/16). Krampus ma taka dziwna oś że nie ostrzę go, nie mam czasu dorabiać redukcji. No i koło 3 calowe trzeba by zapleść. Piast na 135 i hamulec raczej nie ma w kraju. do pracy już ze dwa lata chyba mam nie ostre. odkąd nie jeżdżę burta w burtę w gęstych korkach nie ma potrzeby do miasta, na Ddr kompletnie można bez ostrego. Sobek to Twoje to z różem pazłotko? ??? ? ??
  11. filozofia transporuracji linek hamulcowych, zalew nowego stand puszapu minimalistycznych hamulców grawelkowych, del sprzedaż sztachetnych linii, modnych w danym sezonie to wszystko wpływa na szeroki wybór niżej wyżej, ale chyba bezpieczniej wyżej z poprzeczką usztywniająca ramę do dolnej rurki, tak mam w rowerach trzech, a jak wiadomo wszystko co dobre jest z Czech. a raczej z Czeszek. Lutuj górą.
  12. Mocowanie bagażnika- zależy od ramy lepiej gdy wnętrzności, żaluję bo w Gienii nie mogę z bb7 się pogodzić, ustawianie koła ostrego w hakach przód tył chyba też jeśli dobrze pamiętam Inbreda. Lepiej zewnątrz wtedy
  13. 32x18 i opony do miasta. Będzie miękko, ale właśnie naukowo. Na wąskim łańcuchu , wysoka półka. Co tam masz za opony? Generalnie lepiej kaliber tange orange niż HL, ale chael na 2 calowych semi slikach nawet z miękkim napędem może lepsze na naukę… ostre ma się nijak do singla. inbred to rower z 99% historią w ostrym, jedynie na stalowąs owe dostał biegi. No i teraz w nowym wcieleniu ma mora i biegi ale nie pod e mną. Wypadek z niestaranności pośpiesznego złożenia , a nie ostrego napędu, po prostu miałem trochę słabe nakrętki i luzował się łańcuch. oczywiście debiutant może się połamać. Nie hamuj za bardzo Rambo nogami, używaj hamulca, nogami trenuj tylko lekkie zwalnianie, na śniegu zaczniesz hamować - bezpieczniej dla kolan, potem nogi się uodpornią.
  14. Gravafaza , jaki piękny specjalnie sprany minonek!!! I opony 2 calę ! Chwalę!
  15. Bardzo ładne przebiegi, ja muszę dodać że podałem przebieg łańcucha i kasety, jednak nie na trzech aplikacjach Squirt !!! Dopiero od nie dawna go stosuję, nie zauważyłem od kiedy licznikowo, jednak zrobił-250 do 350 ostatnio. ( nie pamiętam daty aplikacji) u mnie bez benzyny.
  16. Dobra, poza kontrowersjami, dziś przebieg 3290, i druga albo trzecia aplikacja Skunksa Squirta na rower do miasta, łańcuch był suchy, lekko brudny, wytarty szmatą ( ale -1 listopada była mżawka i przejazd przez las kabacki uznałem że resztka się wypłukała i wydarła piaskiem i czas na nowe zakropienie ) napęd szosowy , stalowa korba 51/48 kaseta od 13 do chyba 24. Zęby wyglądają zdrowo, łańcuch Kmc ma ten przebieg jak wyżej, przymiar wpada. Praca bez zastrzeżeń, napiszę za 100 km co się dzieje z łańcuchem.Daty ostatniego smarowania nie pamiętam ale przez październik poszło 250 km i na pewno nie dodałem ani kropelki, mam wrażenie że Squirt o ile nie jedzie się w ulewie albo offroad jest specyfikiem, który wycisza suchy łańcuch na długo, a jak jest wieczorna wilgoć to mu nie szkodzi Acha i ścieram kółkiem przerzutki rolki 😀 Gôrne kółko jest ( było) bez ząbkowe- stalowy dysk na łożysku kulkowym, dolne zamieniłem na zwykłe, jak widać stal sama zaczęła te ząbki tworzyć😮 ciekawe ile zjadło z łańcucha.
  17. Miałem z tyłu Ranger 27 2,8 i z przodu 29 3.0 Generalnie raczej bez różnicy z póżniej złożonym pełnym 29 3.0 ( krampusem) 2,6 to dla mnie tajemnica ale jeśli koła sà fajne to szukałbym balonów podobnych do rangera , lekki bieżnik, mleko i niskie ciśnienie w teren a wysokie na asfalt, i po jesieni zimie i wiośnie koła sprzedać bądź zostawić, wracając do 29 tek… mam 2,4 rock cośtam od CST niezła przymuła ale w terenie traktor bajka, jeśli opony 2,6 z takim klocem bogatym też mulą to komplet kół 27,5 może zniechęcić☺️ Za to lżejsze opony z niskim ciśnieniem może będą kleić ( patrz Ranger) ( o ile to nie mokre kamienie i korzenie w Istebnej itp)
  18. Ice spikery zaczyna się zabawa, Snow stud daje szanse na spokojne jazdy niuanse, ale na lodzie można skończyć na brodzie, jednak w slow motion czyli można z telemarkiem. Jeszcze są maratony winter one mają więcej dwa razy gwoździ od Snowstudni, ale na nich nie miałem okazji dokonać testu kocich pazurków, no właśnie na lodzie trochę jak kocia łapa się tak drapią, a Ice speaker jakby 2/3 mocniej podtrzymują trakcji atrakcje.
  19. Pytanie czy w Beskidy na Wielką Raczę czy na dojazdy do Sklepu Babci Cioci ?
  20. Bo w beskidzkim zimie i piasku błocie jazda z nim to koszmar, a zwykłe Xt bez porównania lepiej, tylko lej mineralny tak gęstnieje że klamka staje dlatego na mróz trzeba( lepiej) znaleźć coś innego Bb7 poza tym jest ok, choć w prawdziwych górach bolą ręce ma stromiznach srogo. Fatalnie działa w lecie w ulewie w Puszczy Kampinoskiej czy koło Otwocka, zapycha się mokrym piachem 😅
  21. Na MtB trofi deszczowy maj czerwiec hamulce V były smutkiem, mielonką, zawodem wymarłym, marnowaniem obręczy, miałem raz na tylnym kole w Superfly, ale ta rama pękła w 2008. Jednak zimą prościej jechać na tarczach ( klocki metaliczne, olej nie mineralny, nie Shimano, nie mechanik Avid Bb7 z jednym klockiem pracującym)
  22. Mój rower do miasta jedzie na tym Squirt, i potwierdza się to Co pisał Tobo, w spokojnych warunkach łańcuch po prostu kręci się, straciłem rachubę czy już 200 czy 300 czy więcej kilometrów, nawet lekkie deszcze i brak błotników nie zaburzają pracy. Łańcuch jest jakby suchy , ale nie rzęzi. Dotąd nie spłynął ulewą, a w nocy rower schnie w mieszkaniu Łańcuch KMC 7-8 s. przymnę że w górach jedna ulewa i noc w mokrej piwnicy kompletnie zardzewiało MTB 12 s
  23. Przepraszam -jaki rozmiar w porównaniu do letnich shimano? Kolejny w górę czy ten sam? U mnie stopa but 44, shimano 46. Czy można gdzieś je dostać w okazyjnej cenie? Jak wrażenia gdy już stoją w domu?
  24. Jednooki Jaś nie chce drugi raz sprawdzać kto mieszka w budce dla ptaków 😃 wystarczyła mi jedna kraksa z wbiciem korka od barana w udo, żeby raczej nie używać moich endów 9s „do tyłu” .
  25. Bar end tylko dla krótkonogich albo na leżaku, do przodu, howhh! Kto w koncu wbije bar enda i ma front kolano szifter ten zrozumie w czem rzecze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...