Bo mnie wkurzało zatrzymywanie się przed tym zwalonym drzewem i przenoszenie roweru, więc pobawiłem się w Boba budowniczego. Trochę gałęzi, trochę kory i oto efekt
Mam takie same preferencje, czyli krótkie palce i bez wkładek żelowych. Od 3 sezonów jeżdżę w Foxach Rangerach, rocznik bodajże 2017
i generalnie jestem zadowolony, ale czas by wymienić bo są już trochę zmęczone życiem. Niestety z tego co przeglądałem allegro nie udało mi się znaleźć nic interesującego bez poduszek żelowych. Normalnie jakaś zmowa...
Nie, nie przywabiałem, sam przyczłapał. Robiłem fotlki pleneru, kunie w tle, odwróciłem wzrok żeby sprawdzić jak fotki wyszły, za chwilę patrzę a tu kuń przede mną stoi i w plecaku grzebie :).
Endura Humvee, Singletrack albo Firefly w wersji długiej.
https://endurastore.pl/spodnie,23,0.html
http://www.biketop.pl/p1451,spodnie-endura-firefly.html
Skoro czytałeś to nie lepiej te sposoby wypróbować zamiast bez sensu zakładać nowy temat? O piszczących klockach było wałkowane już mnóstwo razy. Zamykam.