sznib

Że co???

rowerowy.com Pozytywnie Stery zamówione wczoraj rano, dziś rano dotarły.

Ta chwila kiedy żałujesz ze nie masz większego zooma w aparacie

Oliwki są takie same, inserty są inne. Do BH90 insert ma większy otwór.

No i kolega dyslektyk dostał mały urlop, coby się języka ojczystego poduczyć. W jednym poście złamać 3 punkty regulaminu, jest wyczyn, nie powiem.

No dobra, kręciła się, ale się zmęczyła

Bo opona kręci się

Mnie wczoraj wkurzyła lekko taka sytuacja:

To stwierdzenie czy pytanie? Durolux na 200mm? Przecież DX jest na 180mm max. Kombinowałeś, teraz dziwisz się ze są kłopoty.

Bo miało być brzydko, zimno i deszcz, tymczasem ostatni dzień lata przywitał piękną pogodą

Bo dobrym analogiem z dobrym obiektywem można robić dobre zdjęcia. Tu bardziej chodzi o porównanie kiepskiego aparatu w telefonie na przykład czy prostej małpki do porządnego aparatu. Ale kończmy już tego offtopa.

To racja, ale z drugiej strony, na nic skill i dobre okoliczności świetlne kiedy sprzęt ogranicza. To jak z rowerem; dobry zawodnik zjedzie nawet trudną trasę na tanim sprzęcie, ale na lepszym pojedzie szybciej i bardziej komfortowo.

Podstawowe parametry obiektywu: http://www.komputerswiat.pl/jak-to-dziala/2008/07/wazne-parametry-obiektywu-jasnosc-i-zakres-ogniskowych.aspx Dodam jeszcze ze stałoogniskowy obiektyw zawsze daje lepszą jakość niż zoom.

Wielu kierowców pisze ze wkurzają ich rowerzyści jadacy drogą kiedy obok jest DDR. Tymczasem jak potrafią się zachowywać wobec przepisowo jadących rowerzystów: https://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje,news,rowerzysci-jada-przepisowo-wyprzedzanie-buspasem-wyzwiska,273218.html

Ważne żeby dopasować do sytuacji

Czasem fizycznie nie da się wystarczająco cofnąć żeby uzyskać chciany kadr, dlatego do 50ki 1.7 dokupiłem 28kę. i jest ok.

Bo poleżeć na słonku fajnie jest

Temat miał być o tym co nas denerwuje na rowerze, a tymczasem widzę że tradycyjnie niektórzy będą denerwować siebie nawzajem

Zwolnić do tych 5-10km/h, powoli ominąć i cisnąć dalej. Żadna filozofia.

Zapewne. W mojej rowerzyści często się pozdrawiają, ja tam zawsze łapą machnę, choć nie zawsze ktoś to odwzajemni, ale w większości przypadków tak. Tak w temacie, nie pozdrawiam raczej każdego kto pomyka na rowerze, raczej hobbystów, wyróżniających się sensownym rowerem, strojem i kaskiem. Pisząc "sensowny rower" nie mam na myśli drogiego szpeju, po prostu fakt nie bycia wioskowym kilkunastoletnim składakiem :). No i tak już dwa razy mi się, zdarzyło jadąc gdzieś przez okoliczną wioskę że mi taka miejscowa Grażyna na składaku czy inny Janusz machali łapą Wracając do tematu; mnie wkurzają idioci. Idiotów wszędzie pełno, jeżdżą bezsensownie autami, bezsensownie parkują, pełno ich na motorach, na rowerach i wśród pieszych. I egoiści, którzy dbają tylko o siebie, nie myśląc o innych uczestnikach ruchu. Mógłbym tu opisać sporo sytuacji dotyczących każdej z wymienionych grup, ale po co? Co to da? To jak z rozmowami o polityce, pusta gadka, niepotrzebne nerwy. Po prostu taka mentalność w narodzie, że łamanie przepisów nie jest postrzegane jako coś złego. Czasem nawet przeciwnie, jako coś, czym się można pochwalić. Przykład; znajoma zaparkowała swojego złomka gdzie parkować się nie powinno, po powrocie zastała na szybie naklejki z karnymi członkami, i co? Cyk, foteczka i na FB, żeby się pochwalić. To już normalnie kalectwo umysłowe... P.S. Przenoszę temat, bo tematyk jak najbardziej rowerowa przecież.

Bo dawno nic nie wrzucałem.

Co proszę?

To normalne zjawisko, nie przejmować się, jeździć.

Ważne to co fotograf chce pokazać. Ja bardziej piłem do tego ze fotografia krajobrazowa to właśnie te fotki ostre po horyzont, no ale jak to kamień miał być bohaterem zdjęcia to zwracam honor.

Jakbyś dał dużą głębię ostrości, tak że wszystko po horyzont by było ostre, fotka była by sporo lepsza.