-
Liczba zawartości
2 134 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez uzurpator
-
[Druciarstwo] Największe rowerowe druciarstwo
uzurpator odpowiedział djwiocha → na temat → Druciarstwo rowerowe
Nie wiem czy druciarstwo, czy wirtuozerka. Przyszło mi do przebudowy koła po nieudanym eksperymencie z piastą. Od zawsze marudzę, żeby stosować grubsze szprychy po stronie napędu. Dzisiaj poszedłem o krok dalej: Na stronie tarczy - szprychy 1.8mm Ciągnące na napęd - łebki zewnętrznie, szprycha 2.3mm "Pchające" na napęd - łebki wewnętrznie, szprycha 2.0mm. Jedyny powód dla którego nie zrobiłem podobnego patentu po stronie tarczy to fakt, że nie mam pod ręką żadnych Laserów czy innych Revolutionów, za to Raców pod dostatkiem. Czy stosowanie trzech kalibrów szprych coś zmieni - nie wiem - pewno nie, ale satysfakcja jest.- 2 120 odpowiedzi
-
- 3
-
-
- Druciarstwo
- rower
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Mnie się podobie - fajna zwarta konstrukcja, zamiast tych aborcji od Campagnolo. Chociaż faktem jest, że elektrycznego napędu w rowerze mieć nigdy nie będę. EDIT: Ciężko orzec ze zdjęć, ale pantograf chyba nie ma już skosu.
-
[aplikacja] do pomiaru tętna podczas treningu
uzurpator odpowiedział uzurpator → na temat → Trening rowerowy
No właśnie problem jest taki, ze apek do pomiaru tętna jest od wuja pana i nie wiem która jest tą, która głosem niemieckiej dominy będzie mi mówić, że nie jestem w zonie. Telefon na rowerze mam już przetrenowany. -
[smarowanie łańcucha] Wpływ smarowania na żywotność łańcuchów
uzurpator odpowiedział gkc → na temat → Napęd rowerowy
NIEPRAWDA! To jest moja kaseta, nowa i po jednej jeździe w błocie tak wyglądała. A mogłem smarować woskiem!!!!1111 A tak serio. To lata temu się przejmowałem, i szczytowe osiągnięcie sztuki łańcuchowej - SRAM PC48 - szejkowałem i pucowałem. Potem przeliczyłem, że robiąc to raz na tydzień spędzę ~12 godzin rocznie na masturbacji łańcucha, co przedłuży jego zywitność o ile - 20% Od tego czasu jedyne co robię to kupuję tanie łańcuchy, sprawdzam rozciągnięcie, wycieram szmatą i kapię kropelką silnikowego na każdą rolkę kiedy łańcuch zaczyna niepokojąco chrobotać. Dobra kieta kosztuje ~70-100zł. Nie warto tracić czasu na przejmowanie się jej losem. -
[Napęd] Wymiana 36-26 + 11-42 na "szybszy"
uzurpator odpowiedział boogeyman → na temat → Napęd rowerowy
@boogeyman Nie ma znaczenia jakiej firmy weźmiesz. Zębatki N/W są trochę szersze niż takie do napędów 2x i wchodzą ciut bardziej do środka roweru. Najprościej wydrukować sobie na kartonie obrys zębatki i założyć zamiast fabrycznej. -
"Ogon 130mm" to rozstaw haków tylnego koła, lub szerokość piasty. Akurat kombinacja 130/szczęki i może na domiar bębenek 11rz szosowy to najbardziej asymetryczna z ogólnie dostepnych i to tłumaczy dlaczego masz różnice rzędu 65/135kgf.
-
[Napęd] Wymiana 36-26 + 11-42 na "szybszy"
uzurpator odpowiedział boogeyman → na temat → Napęd rowerowy
FC-M4100 - jeżeli dobrze opisałeś - posiada mocowanie asymetryczne 96mm. Chińskich blatów na to jest od wuja pana i kosztują ~50zł. Więc ograniczeniem jest jedynie jak duży blat wejdzie w ramę. Przerzutkę przednią, manetkę możesz zdjąć i viola - gotowe. -
To jest koło szosowe, pod szczękowe hamulce i na ogon 130mm? Jak pisałem - naprężenie szprych po lewej/prawej stronie zależy tylko od geometrii koła - tzn od różnicy kątów szprych DS/NDS. Aby to skompensować musialbyś stosować dużo grubsze szprychy na DS.
-
[Napęd] Problemy po wymianie łańcucha i kasety
uzurpator odpowiedział Cyclist11 → na temat → Napęd rowerowy
Podziwiam odwagę jazdy bez zębatki narrow/wide i prawie bez żadnego ustrojstwa do trzymania łańcucha. Łańcuch jest dobrej drługości. -
Mechaniczne tarczówki "cza umić" ustawić, co jest ich główną wadą. Ale nawet chińskie zaciski za 40zł idzie ustawić, że działają prawidłowo.
-
W skrócie. Kupiłem sobie opaskę Magene z czujnikiem tętna i potrzebuję apki na telefon która będzie na mnie krzyczeć, że jestem w strefie lub i nie. Mam stravę na telefonie, ale to chyba tego nie robi. Coś polecicie?
-
@marvelo Zależność podana bez magnitudy jest bezwartościowa. Co za antysemityzm!
-
Cues to sięga aż do U8000, co jest poziomem XT. No i jeszcze jest ebajczynowe XT Di2.
-
5mm wystającej osi na stronę wystarczy. Zakładając, że to jest widelec o rozstawie 100mm.
-
Z tymi bębenkami to jest trochę bałaganu. 11 rzędowe kasety _szosowe_ - czyli o rozstawie 11-3x lub mniejsze, wymagają szerszego bębenka. Ale kasety górskie ( rozstawy 11-4x ) pasują na to co najczęściej jest nazywane "10 rzędowym". Chociaż ten "10 rzędowy" to naprawdę bębenek 8 rzędowy na który w miarę upływu lat dokładano kolejne zębatki. W każdym razie - jeżeli masz bębenek "10 rzędowy" to możesz tak naprawdę zamontować każdą kasetę pod system HG poza 11 i 12 rzędowymi kasetami szosowymi ( rozstawy 11-3x ). Twoja korba jest na 99% ok. Zmierz suwimiarką grubość zęba - jak będzie 2mm lub mniej, to na 100%. Tourney to nie jest jakiś niemożliwy do osiągnięcia wzorzec precyzji Ja z LTwoo nie miałem problemów, kupa ludzi z tego korzysta i opinie są pozytywne. Tak - hak jest kompatybilny. Od siebie jeszcze dodam, że definitywnie chcesz wersję przerzutki GR7/GR9 ze sprzęgłem, czyli tą: https://pl.aliexpress.com/item/1005007869999818.html Nawet jeżeli kosztem kupna tylko jednej klamki zamiast dwóch do zestawu. Co do manetek - to zależnie od tego, czy chcesz 10 czy 11 rzędów to GR7 i GR9 będą pasować. Potrzebujesz: 1. Bacik do zdjęcia kasety 2. Klucz do kasety 3. Fura imbusów / ampuli. Z części to: 1. Przerzutka 2. Conajmniej prawa manetka 3. Łańcuch 4. Kaseta 5. Linka przerzutki 6. Mozliwe, że owijka na kierownicę
-
Nie wiem bo mam złe doświadczenia, chociaż w świetle internetów, gdzie ludzie są generalnie zadowoleni, mogę być wyjątkiem. Miałem: 1. Zestaw SRX - przerzutka + manetka, 11rz. W sumie działa do tej pory, ale jest niekompatybilny z czymkolwiek poza sobą oraz ma mega zadkowe sprzęgło. 2. Zestaw cośtam - góralskie 1x12. Kupiłem na cele kanału jutub z dwoma innymi napędami - ( LTwoo i SRide, też 1x12 ). Używane zgodnie z przeznaczeniem, nigdy nie udało mi się doprowadzić tego do przyzwoitego działania. Przerzutka była bez sprzęgła, mimo iż reklamowano, iż takowe posiada. Ostatecznie wszystko wylądowało w śmietniku, bo nawet manetka miała indeks inny niż inne grupy z chin. Z tego zestawu została mi manetka Ltwoo 12rz z której korzystam do teraz. 3. Zestaw Empire Pro - podobny problem co z tym wyżej - nigdy nie dałem rady ustawić tego idealnie na trzech różnych kasetach. Zmiana biegów była gumowa, podobnie jak modulacja hamulców. Winię za to fakt, że to na ramie XL było ( bom duży człowiek ) a klamki miały schowane kable pod owijką. Jednak z czymkolwiek od shimano nie miałem takich problemów. 4. Zestaw 1x13, chyba też SRX. Tutaj mam w sumie najmniej skarg. Po prostu działało, ale piętą achillesową okazała się koncepcja przerzutki bez sprzęgła w połączeniu z kasetą 11-52 o wadze 750g. Było to w praktyce nieużywalne w endurówce w której chciałem tego używać. Sprzedałem w choinkę.
-
To Cię jeszcze trochę potrenujemy. Przeciętna mechaniczna tarczówka działa jak na rysunku. Masz dwie płytki, z kulką ( zwykle trzema ) pomiędzy. Ciągnąc za klamkę ramię na zacisku obraca czerwoną płytką w kierunku zaznaczonym strzałką. Wtedy kulki toczą się po pochylni pod kątem 'a' i dociskają kulkę do zielonej płytki, która dociska klocki do tarczy. Zależnie od kąta 'a' mamy do czynienia z hamulcem szosowym lub góralskim. Kwestia jest taka, że: 1. Długość tej pochylni jest ograniczona i jeżeli kulka wyjedzie z zagłębienia w którym normalnie się znajduje, to możesz zablokować zacisk. Lubiane przeze mnie hamulce Alhonga MD11 mają ten mankament. 2. Ta pochylnia najczęściej nie jest prostą ale wycinkiem krzywej, co zmienia przełożenie mechaniczne. Im wyżej kulka jest na tej pochylni, tym mniejsza jest siła hamowania. Ze względu na punkty 1 i 2, nie powinno się regulować hamulca mechanicznego za pomocą naciągu linki. Trzeba ustawić zacisk 'na luźno' za pomocą wszelakich regulacji które hamulec posiada, ale ramię aktywujące ma być jak najbardziej odkręcone. Idealnie jest, aby ciągnięcie klamki trafiało w punkt aktywacji klocka przy maksymalnie zluzowanej dźwigni na zacisku. W pewnym momencie, w miarę schodzenia klocków, trzeba system zresetować. Jeżeli piszę niejasno, postaram się wyklarować. Czerwone - "szeroki" klocek shimano, 17mm. Niebieskie, tarcza pod klocek 12mm. Dociskając klocek do za wąskiej tarczy dostaniesz efekt przekoszenia jego powierzchni na punkcie styku, gdzie brakuje szerokości tarczy. Powoduje to mniejsze lgnięcie klocka na górze, rytmiczne podcinanie klocka na dole oraz wibracje wyczuwalne na klamce. Dodatkowo powoduje to gumowe czucie hamulca. Efekt pracy tego fenomentu możemy obejrzeć najlepiej na środkowej parze klocków które pokazałeś. Ale w sumie to na wszystkich widać albo nierówny docisk ze względu na wibracje, albo widoczne przykasowanie dolnego rejonu klocka.
-
[przerzutka tylna] Shimano Acera RD-M3000 - sama przeskakuje
uzurpator odpowiedział MayaM → na temat → Napęd rowerowy
Pewno chodzi o przerzutkę ze sprzęgłem. Która też nie ma prawa przeskakiwać.- 3 odpowiedzi
-
- przerzutka
- shimano.
-
(i 4 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Generalnie to idziesz na bardzo drogi osprzęt w stosunku do roweru i uzysk z tego będzie taki-se. Łańcuch będziesz musiał wymienić, bo aktualny będzie na 99% za krótki, za zabawy w przedłużanie to odrobinę awangarda. 1. Każda przerzutka posiada zakres rozmiarów kaset które obsługuje. Wyjście poza to powoduje degradację zmiany biegów. Do tych kaset 11-4x to tylko bym tę przerzutkę ESSA brał. 2. W cenach z PL to taki upgrade wyniesie Cię więcej niż cena roweru, a uzyskasz niewiele. Klamkomanetki Shimano są bandycko drogie. 3. 12 rzędowych napędów nie należy się bać. Jako, że masz bębenek 10 - czyli w praktyce 8/9/10/11*/12* to ja bym nawet się nie zastanawiał, ale szedł w chińczyznę. LTWoo GR9 + kaseta 11-46 + byle jaki łańcuch 11rz. Na budżecie za to możesz sobie sprawić LTWoo GR7 klamka + przerzutka + kaseta 11-42. Da się kupić w cene samej manetki clarisa. LTWoo polecam ze względu, ze mam pozytywne doświadczenia, w przeciwieństwie do sensaha.
-
"Znając życie to nieuniknione, że jest tam Quando, albo Joytech 7s. jednak żeby mieć pewność trzeba zdjąć kasetę i zobaczyć, czy jest podkładka , czy jej nie ma." Nie trzeba. Podkładka wybierająca luz kasety 7 rzędowej na bębenku 8 rzędowym ma prawie 4mm grubości. Wystarczy zdjąć koło i spojrzeć pomiędzy kasetę a kołnierz piasty. W przypadku, w ktorym mamy do czynienia z piastą 7rz jest opcja zabawy w "8z9" lub "9z10".
-
[traski] w okolicach kraków bielsko enduro flow
uzurpator odpowiedział Rafal_00 → na temat → Szlaki i trasy rowerowe
Odniesienie do starego szlaku zielonego z Koziej Góry w Bielsku, ciągnącego się wzdłóż starego toru saneczkowego. Szlak głównie znany z dużej kwoty korzeni na trasie. -
To praktykowana velofilia. Skill issue. Jak mawia młodzież. W tarczówkach mechanicznych tego nie możesz robić. Znaczy sie - możesz, ale zależnie od konstrukcji hamulca ryzykujesz zablogowanie zacisku, utratę znacznego procenta siły lgnięcia klocków. Móc, to można. Tarcza to tylko blacha. Problem jest taki, że przy mocnym ściśnięciu klocków ramiona takiej tarczy działają jak nóż skrawający który masakruje klocki, powoduje wibracje klamki i powoduje nierówne schodzenie klocków. I to dodatkowo do wszelakich problemów które powycinane tarcze z kategorii aptekarskich powodują. Ędit - nawet na zdjęciach Marvelo widać jak mocno skasowane są dolne rejony klocków.
-
@goa2004 Co do 'różne' chodzi mi o to, że praktyka budowy kół jest taka, że stosuje się szprychy o tej samej grubości po obu stronach, bez względu na asymetrię koła. To utrudnia centrowanie i produkuje słabsze koła. Koło zawsze chcesz naciągnąć do maksymalnej wartości na którą pozwalają komponenty i chodzi o uśrednioną, maksymalną wartość. To, ze przekroczysz o 10% tu czy tam nie robi różnicy. Jeżeli masz koło które jest proste ( promieniowo i na boki ), i naciągnięte, to bez patrzenia w tabelki i tak będziesz miał szprychy naciągnięte do w miarę tej samej wartości*. Kwestia jest tylko taka, czy jest dostatecznie naciągnięte. *ok, niekoniecznie, ale możliwe jest, że masz naciągi szprych w losowych wartościach mimo, że koło jest na oko poprawne - jeżeli z pomiaru wychodzi, że tak jest, to trzeba zluzować całe koło, bo go po prostu nie uratujesz. Można doprowadzić do tej sytuacji kiedy robi się za duże korekcje podczas centrowania bez kontrolowania całego koła. Im bardziej szprychy są naciągnięte tym mniej kręcimy nyplem.
-
@Mbuna 1. Klamkomanetka - jak i każdna inna manetka - musi być dopasowana do przerzutki którą ma sterować. Jest z tym trochę bajzlu, zwłaszcza w przypadku kompatybilności chińskich manetek z dużymi producentami, bo Chińczycy na Ali nie mają pojęcia co sprzedają. 2. Każda przerzutka jest dedykowana do konkretnego zakresu kasety ( z pewnym marginesem ). Niektóre są bardziej tolerancyjne niż inne jeżeli chodzi o przekraczanie tej specyfikacji. Przedłużki próbują wymusić aby przerzutka przystosowaan do np 11-30 działała na 11-50. Generalnie _zawsze_ prowadzi to do upośledzenia pracy napędu. Jezeli masz możliwośc - zawsze lepiej mieć rozwiązanie natywne. 3. Korba może zostać, łańcuch na 90% będziesz musiał wymienić. 4. Masz 7 rżędową kasetę. To oznacza, że masz albo piastę kasetową po 7 rzędów, lub pod 8/11 rzędów zależnie od tego co Deca tam wkłada w danym momencie. W specyfikcji na stronie producenta tego nie ma. Zależnie od tego co tam masz, masz też inne opcje i koszty. Cała reszta to przekomarzanie się rowerowych dziwaków.