Skocz do zawartości

thetere

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    135
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez thetere

  1. Wygląda na to że tak. Sam jestem zaskoczony że nawet Nexus już jest automatyczny. W opisie roweru jest napisane że automat.
  2. Są biegi, ale w piaście tylnego koła - shimano nexus 5 ( pięć przełożeń ). Automaty też są ale sporo droższe. Poniżej poglądowo cały rower. Specialized como 5.0 w nim masz przekładnie planetarną enviolo ( jak CVT w toyocie ) o zakresie 380%, z automatyczną zmianą obciążenia. Specialized to drogie rowery, pewnie znalazłoby się coś tańszego, ale i tak nie zmieściłoby się w budżecie, dlatego przytoczyłem ten model. Chyba Rolhoff też już buduje swoje przekładnie w wersji elektrycznej "półautomatycznej" - to także taka "przerzutka w piaście" tylko nie bezstopniowa a z 14 przełożeniami. No i pinion ( przekładnia umieszczona w ramie, w miejsce suportu ) od tego roku ma elektryka, na razie tylko w rowerach szwajcarskiej marki Stromer. Podaje to jako ciekawostkę, którą warto zapamiętać, bo może kiedyś budżet pozwoli na takie zabawki, na razie nawet jakbyś potroił budżet to może być mało.
  3. Do takich ścieżkowych zastosowań to ja bym brał już na pasku. unibike Nawet kosztem pięciobiegowego nexusa, po co się babrać z łańcuchem/kasetami
  4. ToughRoad SLR 2 to taki Roam Disc 2 gdzie wywalili amortyzator, dali sztywniaka, i krzyknęli 2300 zł więcej. Ramy mają zbliżoną geometrie, obydwie mieszczą max opony 53mm, z czego ToughRoad nawet nie ma dedykowanego gniazda na stopkę - w rowerach rekreacyjnego typu jest to bardzo słabe. Ktoś powie, że w droższym jest rama ALUXX SLR, ale czy to taka zaleta że w wyprawowych rowerach jest wycieniowana rama - no nie wiem.
  5. Ja zmieniając z sprężynowego NEXa 2012r. ( 2295g ) na powietrznego Paragona ( 1860g ) przede wszystkim odczułem różnice w wadzę przedniej części roweru, choć trzymając je w rękach nie potrafiłem ocenić który jest lżejszy - co było dziwne. Nie powiedziałbym że ta lekkość z przodu to jednoznacznie na plus, bo z początku było to dla mnie nietypowe - większa zwrotność/mniejsza stabilność, ale szybko się przyzwyczaiłem, zapewne jeżdżąc na lekko lepiej wozić mniej kilogramów, ale podróżując z sakwami tylko z tyłu, to już niekoniecznie - będąc na wyprawie czułem, że przód jest niedociążony, mieszczę się w dwie torby to też na przód nie potrzebuje kupować kolejnych sakw, nie wiem czy te ~400g różnicy by coś pomogły, ale myśl zakiełkowała. W kwestii czułości nie będę się wypowiadał bo NEX nigdy nie był serwisowany i trochę się zużył, ale robił robotę. Szczerze, spodziewałem się efektu WOW, jednak go nie było Rower crossowy to nie zjazdówka, czy lekka szosa. Kiedy wybierałem pierwsze w życiu rowery do jazdy na co dzień, to zawsze miały mieć jak najdroższy ( specjalnie nie piszę najlepszy ) osprzęt w jak najniższej cenie jednośladu, ale z perspektywy czasu już wiem, że tego typu rower po prostu ma mi się podobać. Mam teraz crossa na altusach 3x8, kwadracie, tarczach na lince, i sprężynowym NEXe ( od roku już nie ), niby nic specjalnego, całkowita podstawa, ale w górach zemną był, na sakwach też, jednodniowe trasy po 200km także robi, i to wszystko bez żadnej awarii, wszystko działa płynnie, więc czego chcieć więcej ? i teraz co miałbym kupić rower który mi się nie podoba tylko dlatego że ma acere zamiast altusa, albo podstawowe hydrauliki zamiast tarcz na linkach, albo amor z powietrzem zamiast sprężyny ? totalnie bez sensu, nie ten gatunek roweru. Wraz z narastającym doświadczeniem, i przejechanymi kilometrami na crosie rowerzysta zaczyna dostrzegać rozwiązania które mu mniej lub bardziej pasują, dziś mogę Ci powiedzieć, że nie ma na rynku nowego crossa którego konfiguracja by mi w pełni odpowiadała - jeżeli miałbym dosiadać rower marzeń. Oczywiście jak się o rower dba to nawet taki podstawowy będzie Ci służył wiele lat. Nawet gdybym dostał 6000 zł na crossa, to i tak kupiłbym jakąś podstawę - jak w poprzednim akapicie; zużyłbym napęd, a następnie modernizował po swojemu. Dla mnie taka podstawa podczas zakupu roweru to kaseta zamiast wolnobiegu, i dedykowane mocowanie pod stopkę ( w moim przypadku w okolicy suportu ), oraz całkowicie subiektywnie - korba 3 tarczowa ( już rzadkość ).
  6. Odkopie Nabyłem już manetki GX 2x10, przerzutka przednia jest jedna dostępna ( o ile to nie pomyłka na stronie ) za 180 zł - tylko w jednym sklepie. Pytanie, czy te manetki obsłużą przerzutkę Deore FD-M617 ? Cena 84 zł, charakterystyka ta sama: pojemność 14t, max blat 38t, tylko linia łańcucha o 0,2 mm różnicy - kwestia czy manetka srama ją obsłuży.
  7. yt-industries Gdybym miał gotówkę, to bym kupił jako lokatę kapitału do wiosny
  8. Tak to jest, jak najwygodniej Ci na Hexagonie, a budżet pozwala na levela w karbonie
  9. Do tego cannondale który podałeś w pierwszym poście, zawsze możesz wymienić mostek - czemu nie, po to one właśnie są w sklepach, co więcej, pierw bym kupił regulowany, żeby sobie kąty posprawdzać, a potem docelowy. Skoro jeździłeś na sztywniaku, i nie zasugerowałeś że chcesz fulla, to prawdopodobnie nie masz na tyle dużych problemów z kręgosłupem, że po wymianie mostka nie byłbyś w stanie jeździć na tym scalpelu, a na dodatek zawsze możesz dokupić canne creek Thudbuster lub eeSilk - sam mam w obydwóch rowerach i polecam ( i też jeżdżę tylko rekreacyjnie )
  10. Sam nie wiem, po co by rozróżniali przednie przerzutki na 10 i 11 koronkowe kasety. Ale do 2x11 sporo tańsze od 2x10 ( o ile w ogóle dostępne )
  11. Witam Sram GX rozróżniał przednie przerzutki w zależności od napędu - do 2x10 i 2x11. Z racji że nie jest łatwo znaleźć przerzutkę 2x10 z odpowiednim mocowaniem, zastanawiam się czy taka od napędu 2x11 obsuszy bezproblemowo 10 zębatkowy zestaw srama GX ?
  12. Te opony to taka ciekawostka, jak się zmieniają trendy. A osobiście wolałbym anodę na goleniach niż hamulce MT500 - ludzie na forach piszą, że to są pierwsze pod względem ceny w które warto zainwestować ( niereferencyjny odpowiednik deore ). U siebie w MTB mam MT200, nie działają wybitnie, ale na moje turystyczne potrzeby są wystarczające. Mam też doinwestowanego crossa, i u mnie wyglądało to tak, że kupiłem prawie podstawowego crossa od Specializeda za około 1800 zł ( altus, NEX, tektro tarcze na linkach ) i z czasem włożyłem w niego więcej niż jego bazowa wartość, ale nie wymieniłem jeszcze ani napędu, ani hamulców, ani kół, amor tak, bo trochę już nie miał takiej czułości, ale chyba bardziej dlatego bo chciałem sprawdzić jak się jeździ na powietrznym. Dlaczego nie wymieniłem podstawowych komponentów ? bo to wszystko działa wystarczająco dobrze, przy mojej jeździe turystycznej - jednodniowe wycieczki po ponad 200 km, czy wypad z sakwami na kilka dni. Oczywiście zgadze się, że lepsza by była kaseta z 10 zębatkami, albo hamulce żylety a nie spowalniacze. Co roku po sezonie wchodzę na stronki z komponentami rowerowymi i kombinuje jak bym włożył nowy napęd, jakie hamulce, jakie koła, a potem przychodzi wiosna wsiadam na rower i dochodzę do wniosku, że po co wymieniać dobrzy działające części. Natomiast uważam że największe znaczenie mają elementy które poprawiają wygodę podróżowania, i w to inwestowałem pieniądze. Oprócz wyżej wymienionego amortyzatora złotówki poszły na: siodło - 500 zł, chwyty+rogi - 250 zł, mostek z odpowiednimi parametrami, amortyzowana rura pod-siodłowa cane creek st, w tą zimę wejdą nowe szersze opony pod jazdę z sakwami. Taką drogę obrałem i taką polecam, czyli mniejszy budżet na rower, a resztę w komponenty których potrzeba wyjdzie w praniu, ale jak masz pieniądze to weź cube. Gdybym teraz miał kupować bazowego crossa pod taka modernizacje, to musiałby spełniać 3 kryteria: dedykowane gniazdo pod stopkę, najlepiej przy suporcie, kolor jaki kto sobie wymarzy ale nigdy więcej matowego, linki prowadzone po dolnej rurze ( nie muszą być wewnętrzne ). Oczywiście chciałbym też sztywne osie, i taperowaną główkę ( amortyzatory dla crossów pod taką główkę potrafią być trzy razy tańsze niż pod prostą ), ale te rzeczy praktycznie nie występują w crossach.
  13. Cube to ma opony o szerokości jak w rowerach xc z przed dekady. Wziąłbym go za amor, bo są górne aluminiowe golenie anodowane,a nie stalówki jak w kellys, który notabene ma dużo lepsze hamulce.
  14. Nie wiem jak rower, ale ta strona to tragedia. Rozgrzeszam jakby to szwagier - który nie pracuje zawodowo przy projektowaniu www; robił w ramach darmowej przysługi, ale grosza bym za to nie zapłacił.
  15. thetere

    [2022] Kross - nowe Level

    ciekawa oferta, i ciekawe czy będzie dostępny. Jak jakiś czas temu zobaczyłem, że najtańszy gravel w treku ( aluminiowy ) na 2022 będzie za 12k zł, to pomyślałem że tanich rowerów już nie będzie. PS. Ale nazewnictwo to im się pomieszało chyba: L7 - 5499 zł L11 - 7499 zł Levele 8,9,10 upchną w tych widełkach cenowych ?
  16. Jak zmieniałem 26' na crossa to była w moim przypadku jedna z trzech kluczowych kwestii ( wygląd, geometria, stopka ), a to dlatego, że w 26' nóżka mocowana na obejmę rury dała się we znaki. Rozumiem że ktoś może sobie kupić rower w teorii najbardziej uniwersalny, i jeździć nim po lesie gdzie są drzewa, czy też wyjeżdżać na szybkie rundki gdzie nie ma potrzeby schodzenia z roweru, toteż nie musiałby korzystać z takiego gniazda i stopki. Dla mnie i zapewne wielu innych taki uniwersalny rower powinien ją mieć. Różni są rowerzyści, ja skręcam bardziej w stronę turystyki, czyli w sobotę o 8.00 wyjeżdżam, wracam po 22, w między czasie robię 200 km, coś zwiedzam, strzelam foty, idę na obiad, itd. stopka jest mi niezbędnie potrzebna. Nagoniony trochę PRem gravelovym pomyślałem o zmianie, bo ten typ roweru ma wiele zalet, ale brak stopki mnie blokuje, dlatego też zamiast debatować o sensie takiego mocowania, może ktoś gdzieś widział u jakiegoś producenta taka możliwość ?
  17. Czy istnieją tacy producenci co w gravelach projektują odpowiednie gniazda pod stopkę ( gwinty na dolnej rurze, czy też mocowanie przy suporcie ), bo oprócz CUBE który nawet w karbonach dodaję taka fanaberię, nie spotkałem się z tym rozwiązaniem. Ogranicza to marketingową; zdaję się, uniwersalność roweru, a przesiadając się z crossa, nie chciałbym jej tracić. Nawet w elektrycznych fulach coraz częściej dają taką możliwość. Stosowanie stopki na obejmę rury nie interesuje mnie, przerabiałem to w innych rowerach.
  18. thetere

    [2022] Kross - nowe Level

    Kross w odróżnieniu od innych producentów wrzucił większość ht ( bez hexagona ) do jednego worka pod nazwą level, i to jak widać myli. Tam są trzy grupy rowerów z trzema geometriami, od 1 do 6 alu rekreacyjne z mocowaniami pod stopkę/ bagażniki, 7 do 10 alu sportowe na sztywnych osiach, taper, bez mocowań ( jeszcze nie pokazali na 2022 ), 11 i więcej, karbony.
  19. Nie chce bike z manetką, wole pedałować. Co więcej, jeśli chodzi o drogi rowerowe, wolałbym ebike bez limitu, którego bym zarejestrował, tylko po to aby legalnie unikać tych dróg. Ale czemu mam się z tym pogodzić ? bo tak każesz ? bo pro kolarzowi nie wypada ? Mam to gdzieś. Trochę logiki, jak ruszę tyłek to będę jeździł szybciej, ale jak wsiądę wytrenowany na e-rower z większym limitem to pojadę jeszcze szybciej. W moim przypadku prawda jest taka, że te 32 km/h byłoby ok. 25 km/h średniej na niektórych trasach robię normalnie więc nie odczułbym przesiadki na elektryka, lekko ponad 30 km/h też się kiedyś zdarzało, ale to już typowo ostry trening ( a przy moim turystycznym profilu za dużo wysiłku ). Prawdą jest też to że odblokowany silnik ( w popularnych rowerach z limitem 25 ), nie pozwala grzać bez zadyszki 50km/h jak to sobie niektórzy myślą. Poszperajcie w internacie, przy 40 km/h w głosach testujących słuchać wysiłek, to nie jest prędkość przelotowa, co z tego że elektryka wspomoże w popedałowaniu do 50km/h jak takiej prędkości za długo nie utrzymasz - jak na analogu. I nie mówię tu teraz o " home made " z tysiącem watów w np: kole i jeszcze więcej Wh w ramie. szybciej czy łatwiej zbytniej różnicy tu nie ma w kontekście formy. Idąc tokiem rozumowania "m0da": niech ruszą tyłek jeszcze bardziej a będą jeździć szybciej, a nie zrzucają gramy z roweru ( bo to pewnie łatwiejsze niż większe samozaparcie ), albo niech się pogodzą z tym, że nigdy nie zdobędą żadnych czołowych miejsc w uznanych zawodach, bo nie mają szans z zawodowcami, no chyba że te parę gram kosztem paru tysięcy złotych ma pomóc w przebiciu się do siódmej dziesiątki w lokalnych zawodach amatorskich.
  20. Logika jest tu zachowana bo jedni i drudzy robi to aby jeździć szybciej i łatwiej, tak czy nie ? Nie mam elektryka bo sama bateria bosha jest droższa niż obojętnie który z moich dwóch rowerów, ale chciałbym mieć ( górski bym zamienił na taki z baterią - odblokowany choćby do standardów amerykańskich ). Obejrzałem i przeczytałem wiele testów na temat ebików, i praktycznie zawsze pojawiają się te same wnioski. 1. Na elektryku górskim się umęczysz jeśli tylko chcesz, lub jeśli są ku temu warunki to nawet nie masz wyboru a się umęczysz, problemem może być tu niski limit na płaskim. 2. Na elektryku górskim pojedziesz dalej w tym samym czasie - i to do mnie przemawia, bo jeżeli mam godzinę na jazdę po pracy i robię swoje pętelki np: ze średnia 16 km/h, a mógłbym robić z 23 km/h lub więcej, to powydłużałbym swoje trasy, a co za tym idzie zwiększyłaby się ilość ograniczonych teraz wariantów, w górach jeżdżąc turystycznie ( jestem typem kolarza turystycznego ) to już w ogóle przepaść bo w tym samym czasie jazdy mógłbym zaliczyć dwa szczyty więcej. 3. W górach jesteś w stanie podjechać ścianki gdzie na zwykłym rowerze byłoby pchanie. 4. Na elektryku możesz dojechać do pracy w rozsądnym tempie nie pocąc się.
  21. Tym bardziej, że ci fit kolarze, tak bardzo dbają o formę, że sami chętnie zrzucają kolejne gramy z roweru po to aby łatwiej było jeździć. Niech dorzucą z 5kg bagażu do swoich szosówek jak tak im zależy na tężyźnie fizycznej.
  22. Zmierzyłem sobie odległości otworów i wychodzi że to inna korba srama bo ma bcd 76. Na allegro są takie tarcze, najtańsze to XX1 za 300 zł, na alliexpress też są, ale cena nie ciekawa 200 zł. Chyba muszę poszukać nowej korby, pod chińskie tarcze.
  23. Do takiej korby jak w odnośniku potrzebuje zakupić tarcze 38t okrągłą - chinol dlatego bo chce wydać kilkadziesiąt a nie kilkaset złoty. Wolałbym allegro, ale może być aliexpress. Czy do zamiany tarczy o 6 ząbków muszę dokupić nowy ( dłuższy ) łańcuch ? KLIK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...