Skocz do zawartości

grissley

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    336
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    Kątownia

Ostatnie wizyty

1 539 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika grissley

Stały bywalec

Stały bywalec (7/13)

  • Reaktywny
  • Dedicated Rzadka
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter

Ostatnio zdobyte

19

Reputacja

  1. Może jest jakiś handlarz na forum i mógłby po prostu przyłożyć do siebie różne klamki i zobaczyć, czy dźwignie są identyczne co do mm, czy może są jakieś drobne różnice? Widziałem już trochę wątków z dylematem jak ten mój, ale bez rozwiązań. klamki 3palcowe nie pasują do 2palcowych (nawet T8000 do M8000 np), a 3 palcowe to też nie jest dobre rozwiązanie (jak się mocno hamuje dwoma palcami to się zgniata dźwignią trzeciego). Szkoda, że upadł standard klamki na 2.5 palca - całkiem popularne kiedyś i ciągle dostępne do mechaników, ale w hydraulicznych nie istnieją. Chyba byłyby dla mnie idealne (takie mam w drugim crossie - Stare Deore LX BL-M571. Wg specyfikacji 2-palcowe, ale dźwignia jest dłuższa niż w MT501 i nie mam tam takich problemów jak na MT501)
  2. NerfMe - duże Ja też mogę chwycić dwoma i cały czas tak zresztą robię, bo hamuję dwupalcowo. Po prostu byłoby mi wygodniej mając ciut dłuższe dźwignie. Lubię mieć wygodnie Odległość od kierownicy jest ok. Bardziej chodzi o to, że jak zmieniam uchwyt w pewnym zakresie lewo-prawo, a dźwignia jest tak krótka, że powinienem zawsze trzymać dokładnie w tym samym miejscu. Kiedyś były dźwignie "2.5 palcowe", ale chyba wymarło wraz z wejściem hydraulików.
  3. To kończąc tematy blokowania koła - mam w drugim rowerze manetki GRX815, z tyłu zacisk też 815, a z przodu BR-RS785. Do tego tarcza Hope 180 z przodu i 160mm RT66 z tyłu (ale już te chińskie). No i wiadomo, to wyższej klasy graty, ale jednak tam dość wyraźnie czuć jak się klocki wgryzają w tarczę i moment kiedy zaraz tył zacznie się unosić. Na MT501 aż tak dobrze nie ma, aczkolwiek jeszcze potwierdzę po zmianie tarczy (ostatecznie wleciała Magura 180) i jeszcze jednym odpowietrzeniu. A podsumowując ostatnie pytanie: Czy istnieje jakaś dźwignie która byłaby o 5-10mm dłuższa od MT501 i którą dałoby się do MT501 zamontować w miejsce seryjnej? Nigdzie nie znalazłem informacji o długości klamek Shimano w mm, a z zamienników wyszukałem jedynie FLO - którym się ludzie zachwycają, ale też nie wiadomo jaka jest długość w mm, a dodatkowo same dźwignie kosztują więcej niż dałem za cały zestaw MT501.
  4. Tzn zblokować przednie koło da się każdym hamulcem - udało mi się nawet na zabytkowym Wigry3, na którym zaliczyłem piękny lot przez kierownik. Wystarczy gwałtownie ścisnąć klamę i już. Ale chodzi mi o coś takiego, żeby łagodnie dociskać klamkę i czuć moment, kiedy za chwilę będzie blokada przedniego koła bo siła hamowania jest już tak duża, że tył zaczyna powoli się unosić. Tego tutaj nie mam. Ale jeszcze raz je odpowietrzę bo zrobiłem to trochę na odwal i wprawdzie trochę bombelków poszło, ale może jeszcze trochę w środku siedzi i ma wpływ na efekt. No i nie jeździłem jeszcze na 180tce, ona też może coś zmienić. Niezależnie od tego, chcę hamować dwoma paluchami. Po pierwsze dlatego, że tak się już przyzwyczaiłem, po drugie tak czuję się pewniej, po trzecie jeżdżę też sporo na rowerze który ma avidy bb7 i chcę mieć nawyki które pasują do każdego roweru. A do tego przydałyby mi się ciut dłuższe dźwignie...
  5. Ale ja lubię dwoma... Zresztą, one nie są tak silne, żeby jeden zawsze wystarczył. I nie jest to za wygodne. Prawdę mówiąc, mam wrażenie, że stoppie znacznie łatwiej było mi na v-brakach zrobić. Przy czym jak jeździłem na V-brejkach to byłem sporo lżejszy, co też może mieć znaczenie
  6. Przesuwałem już w te i wewte ale ewidentnie przydałoby się, gdyby sama dźwignia była te 5-10mm dłuższa. Może za grube paluchy mam, ale teraz jest tak, że lekko przesunę rękę na kierownicy i już mam pod drugim palcem ten zaokrąglony koniec dźwigni i jest to dość denerwujące.
  7. To teraz takie pytanko poboczne - czy wszystkie klamki z serwo mają taką samą długość dźwigni? Trochę przykrótkie są dla mnie te M501, dosłownie kilka milimetrów ekstra i byłoby znacznie wygodniej. Może da się zrobić podmiankę z jakimiś innymi?
  8. Nooo dobra, nawet to niegłupie, jeśli usa się nieporozlewać siuwaxu... Czy coś zmienia to, że te nowe to j-kit? Jeśli nie, to wrzucę jeszcze zdjęcia zacisku i poproszę o poradę jak to się odpowietrza. Tam jest jakoś inaczej niż wszędzie gdzie indziej, a odpowietrzyć na bank będzie trzeba...
  9. Nie te same a takie same Ale tak, wiem o tym.
  10. Zaciski 501 mam już połączone z przewodem i zalane olejem. Wystarczy przeciągnąć i podpiąć do manetki. Documosa podrzucił mi dobry pomysł - odepnę stary przewód od zacisku i od klamki, a przez jego środek przecisnę linkę od przerzutki (przejdzie?) i zaczepię ją o "oczko" które jest na końcu zaślepionego przewodu od 501ki. Tak się powinno chyba potem dać toto razem przeciągnąć przez ramę.
  11. Zamontowałem 501ki na razie na przedzie, i jeszcze na starej tarczy 160tce. Prawdę mówiąc, szału nie ma. Ryzyko postawienia roweru na przednim kole raczej niewielkie, o ile w ogóle istnieje. Musze się też przyzwyczaić do króciutkiej zabawkowej dźwigni - starą długą też obsługiwałem dwoma palcami, ale mogłem złapać "gdziekolwiek". Tutaj muszę dokładnie wypozycjonować klamkę, bo złapać trzeba prawie dokładnie w jednym tylko miejscu. Przyjdize jeszcze tarcza 180ka, ale z lenistwa i cebulowatości zamówiłem ostatecznie RT54 i choć jeszcze nie doszła to chyba już żałuję. No ale kit, gorzej nie będzie. W tej samej przesyłce zamówiłem Hope do drugiego roweru, tam będzie na wypasie Pytanko - żeby wymienić tył to muszę rozpiąć rurkę przy zacisku. No i: 1. Czy tam jest jakaś membrana, czy od razu mi się cały olej wyleje? 2. Macie jakieś patenty na przeciągnięcie przez ramę nowego przewodu wyciągając stary? Na razie planuję odtłuścić końcówkę starego, zetknąć z nowym końcówkami, połączyć taśmą klejącą i ostrożnie wyciągać stary tak, żeby jednocześnie ciągnął nowy. Jeśli będzie gładko to powinno się udać, jeśli jednak coś się przytka to będzie problem i taśma może puścić. Macie na to jakieś lepsze patenty?
  12. Bardzo mnie kusił ten zestaw, ale panowała tu ogólna zgoda co do tego, że wymiana na inną długą dźwignię jest bez sensu. No to zamówiłem 501... Jak rozpoznać która tarcze są które? W szimanowskich jest lista zgodnych zacisków, ale np w reszcie (np Jagwire SR1) nie wiadomo jakie to jest. Dodatkowo, jedne tarcze mają 1.8mm, inne 2.0, inne 2.3...
  13. Dodatkowe jeszcze pytanko, bo właśnie się doktoryzuję z tarcz. Teraz w rowerze mam jeszcze seryjne RT10tki 160mm. Chodzi mi po głowie zmiana z przodu na 180mm, ale niezależnie od tego - te nowe hamulce (501) zakładać do RT10tek i wymieniać tarcze dopiero jak je zajadę, czy lepiej od razu, bo to profanacja? A jeśli od razu, to jakie tarcze brać - "legendarne" RT66 (Do CL to chyba RT64)? Czy od razu pływające Hope?
  14. Zamówiłem zestaw klamek 501 z zaciskami 500 za 320zł. Zobaczymy jak się sprawdzi
  15. EDYTA 2 Doczytałem, że zestaw na tył jest w wersji J-kit, czyli też powinno być plug&play (o ile wymyślę sposób, żeby bezpiecznie przepchnąć przewód przez ramę i tylni trójkąt - pewnie jakoś skleję taśmą nowy ze starym i będę powoli ciągnął, zaciskając kciuki, żeby się połączenie nie zerwało wewnątrz ramy..). Za same klamki wychodzi 210zł, za komplet z zaciskami i zalanymi przewodami - niecałe 300.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...