Skocz do zawartości

zekker

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    7 938
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    84

Zawartość dodana przez zekker

  1. Dlaczego trzeba by wymieniać cały kartridż? Są do kupienia zakrętki-mocowania linki od blokady. Z punktu widzenia producenta nie ma sensu robić innych wkładów do różnych rodzajów blokad. Koszt manetki to okolice 100zł, nakrętki tak samo.
  2. Bo rowerowa trasa na orientację
  3. Na drobne nierówności i piach jest jeden uniwersalny patent - duży balon i niskie ciśnienie. Na dziurawe drogi gruntowe, to solidna amortyzacja potrzebna, bo opona tego nie da rady zamortyzować (no może fat-y z oponami 5"). Jeździłem na Smart Samach 1,75", w porównaniu do 35-38 piach przestał być wielkim problemem (jednak obecne z 2,25" to już inna bajka). Podstawowy problem, to czy zmieścisz taką oponę w ramie i widelcu. Dywagacje na temat dynamiki 27 i 29 cali są dla mnie czysto teoretyczne jeżeli nie miałeś okazji dłużej jeździć. Średnica jest drugorzędną sprawą, bo liczy się przede wszystkim masa. Mając 29" i 500g opony odskoczy się bez problemu komuś na kole 26" i 1kg oponami. Różnice między tymi samymi modelami o różnej średnicy nie są tak wielkie, np. SmartSamy 2,1" 26" - 620g, 27,5" - 645g, 29" - 680g. Musiałbyś mieć pod ręką dwa rowery, żeby odczuć różnicę. Na teraz zmieniłbym opony, bo koszt o wiele mniejszy, a też nie jesteś do końca pewny czy na dobre wciągniesz się w jazdę terenową. Land Cruiser to już trochę ciężkie opony, katalogowo 1,75" - 820g, pewnie ta wkładka antyprzebiciowa. SmartSamy w tym rozmiarze to katalogowo 595g. Bieżnik będzie już hałasował, ale opory nie są jakieś znacznie większe niż w slickach (zawsze można też manipulować ciśnieniem). Mogą gorzej trzymać w zakrętach na asfalcie przy mocnym pochyleniu. Docelowo jak jazda w terenie wciągnie, to zmiana roweru. Na co, to się okaże co będzie wtedy w ofercie i jakie będziesz miał ambicje. Musiałbyś naprawdę dużo zainwestować. Sprężyna stalowa (lub inny metal) czy powietrzna ma drugorzędne znaczenie, chyba że chcesz się wgłębiać w niuanse tych rozwiązań. Podstawowa różnica, to powietrze pozwala praktycznie dowolnie dobrać twardość sprężyny, wystarczy odpowiednia pompka i dopasujesz amora pod 50kg jeźdźca jak i 120kg. Na jakość tłumienia wpływają inne czynniki, czyli jak dobre tłumiki dał producent. U ciebie zapewne nic nie ma, czyli masz tzw. tłumienie cierne (po prostu opory tarcia goleni górnych o dolne), ewentualnie masz jeszcze elastomer, który tylko w teorii coś daje. Lepsze amortyzatory mają tłumienie olejowe (regulowany przepływ oleju wytraca energię) w postaci kartridżu (małe możliwości regulacji, średnie działanie) lub otwartej kąpieli (małe do dużych możliwości regulacji). Potem dochodzą jeszcze bardziej finezyjne systemy reagujące na różne typy ugięcia (szybkie na drobnych nierównościach, wolne na większych dziurach), przeciwdziałające nurkowaniu amortyzatora przy hamowaniu itp. To co jest w rowerach to praktycznie tylko kwestia ceny. Im drożej tym więcej bajerów tłumienia i powietrze (z kilkoma wyjątkami, choć sprężyny są w dużym odwrocie).
  4. Bo powrót w opary cywilizacji:
  5. IMO bez przesady z tą gęstością. Bo to jest gęsty las
  6. Bo zimą do pracy też może być ładnie A jakbyś takie drogowskazy spotkał? https://lh3.googleusercontent.com/-2_EIMDQUJBk/UA4s3JrQWwI/AAAAAAAAM64/oPEJ7V11KIwgCSJn1jox_tHrmfkusKd5gCCo/s1280-Ic42/P1080032.JPG
  7. zekker

    [Amortyzator] RST Aerial Air

    Miałem przypadek z M29 jak wisiał (poziomo) u kolegi w garażu, że w jakiś miesiąc prawie całe powietrze zeszło. Może być brak smarowania, do tego zmiany temperatur i uszło z niego. Ten olej do komory, to psiknięcie brunoxem może być, czy raczej ten sam co normalnie się leje do drugiej goeni?
  8. Chyba chciałeś powiedzieć minus i gorsze? Im światło pada z większej wysokości, tym bardziej spłaszcza nawierzchnię. Trochę czasu zajęło mi przyzwyczajenie się do lampki, która doświetla też obszar tuż przed kołem. Na większym zasięgu bez problemu widać krawężnik i nie ma problemu z oceną jego wysokości, ale te kilka metrów przed kołem wygląda jakby się po płaskim jechało. Najprostszy test, to poświecić latarką prostopadle i równolegle do ściany, wtedy doskonale widać w czym rzecz. Najlepiej i tak mieć zestaw dwóch lamp. Jedna na rowerze (raczej z mocniejszym skupieniem i większym zasięgiem), druga na kasku (bardziej rozproszona, do doświetlania). Tylko tutaj największy problem z właściwym zgraniem się oświetlenia, żeby się uzupełniało, a nie powstawały dwie różne plamy światła.
  9. zekker

    [Amortyzator] RST First Air 29

    Nie zawsze zagląda w ten dział, a ostatnio mam delegacje, więc i na samo forum wieczorem nie chce mi się wchodzić. 6:23 podane ilości oleju, jaka gęstość niestety nie wiem. Rozkładówki są tutaj: http://www.rst.com.tw/en/spare.aspx
  10. zekker

    [Amortyzator] RST First Air 29

    Nie jest to prawdą. Olej w tym modelu to też tłumienie, wystarczy przeczytać specyfikację.
  11. Bo jeżdżę po tych lasach od 20 lat, a nadal są tajemnicze
  12. 3. Tak da się dokupić, u dystrybutora za 250 i 350, więc chyba taniej wyjdzie kupić już z manetką. Tańsza wersja (TRL) wygląda jakby miała tylko dwie pozycje, czyli pełna blokada lub pełne zwolnienie. Do tego baryłka regulacyjna. Droższa (SRL) to taka jak mam. 5 lub 6 pozycji domknięcia blokady i przycisk zwalniania. Tak samo możliwość wstępnej regulacji. Odnośnie regulacji podczas jazdy, to jest możliwa (przejrzałem na szybko instrukcje i nie znalazłem jakichś ostrzeżeń). Moja ma w najszerszym miejscu 2cm. Sama obejma jest węższa ale musisz mieć miejsce na dźwignię.
  13. Bo z takiej perspektywy jeziora na rowerze jeszcze nie oglądałem: Jezioro Wysockie, okolice Gdańska Osowy. Tutaj więcej z tego dnia: https://picasaweb.google.com/114429717076057867312/JezioroWysockie20160117?noredirect=1
  14. zekker

    [amortyzator] Skrzypi

    Moje nijak, ale może dyskusja byłaby krótsza i mniej bezsensu Już nie spamuję.
  15. zekker

    [amortyzator] Skrzypi

    Ja powiedziałbym, ze przynajmniej w 50% o ile to wersja OCR, czyli z otwartą kąpielą Mój M29 identycznie hałasuje, szkoda że wcześniej na temat nie trafiłem, ale rzadko zaglądam w te rejony.
  16. Bo licho nie śpi. Jakby ktoś pytał, to nie z tego roku.
  17. Tylko myślałem o rowerze, bo jeździłem autobusem
  18. IMO nie. Tylko dwa tryby ciągłe, czyli pewnie jeden na maksa, drugi byle było widać. Zbędne 4 tryby migające - wystarczyłyby góra 2. Mikroskopijny akumulator, do tego gdzieś się mijają z prawdą, bo 3W to okolice 1A. Przy akumulatorze 0,6Ah nie uzyska się 1h świecenia. Czyli czas będzie krótszy na maksymalnej mocy lub lampka nie ma 3W lub z upływem czasu świeci słabiej.
  19. Potwierdzam z praktyki, że jest wygodniejsze (nie, nie w Magicshine). Tyle, że to tylko jeden aspekt zabawy w nieoślepianie latarką, bo jak na razie nikt nie zrobił zasłaniania ręką lub przesuwania na guzik. Sam wolałbym mieć w tej lampce przełączanie krótkie długie, niż +20Lux, które przeważnie nic nie daje, ale nikt na razie nie zrobił takiej. @chudeusz09 Ironia ci nie wyszła. Przede wszystkim przełączanie świateł w samochodzie jest tak projektowane, żeby było pod ręką i dało się szybko i wygodnie zmieniać. Latarki z założenia nie są oświetleniem drogowym i nie mają takich ułatwień. Nie zabronię ci gmerać co i rusz przy latarce, bo to twoja wygoda, ale nie wmawiaj innym, że taka prowizorka jest ok. Ja wolę mieć większy komfort, cieszyć się jazdą lub móc skupić na istotniejszych rzeczach na drodze niż gmeranie przy latarce.
  20. A to aż muszą sypać się mandaty, żeby przestać innym walić po oczach? Tak samo pokaż przykład ukarania kierowcy za złe ustawienie świateł (jakieś ~70% ma nieprawidłowo). Zasłanianie ręką, zmiana trybów, przekręcanie... Nie wydaje wam się to uciążliwe? Wczoraj wracając z zawodów na orientację, chyba wyczerpałem półroczny limit przełączania latarki. W drugim rowerze lampę na dynamo włączyłbym raz i tak dojechał do domu.
  21. Oj tam, oj tam. Jak wejdziesz w album, to będzie więcej rasowych. Starałem się wybrać coś z w miarę dobrze uchwyconym skokiem. Bo było i nie ma (cegielnia w Młynowie koło Kłodzka):
  22. Bagażnik ma mocowanie do lampy? Jeżeli ma, to szukałbym właśnie takich lampek, coś z serii B&M Toplight, AXA Riff, Spanninga (Solo, Lineo). Zawsze to pewniejsze mocowanie nić wsuwać za pasek sakwy.
  23. 1. v-ki nie są lepsze, bo obręcze lubią zamarzać i nie masz hamowania, nie wspominając o syfie ze ścierających się obręczy 2. są hamulce tarczowe na linkę, nikt nie każe brać hydraulicznych
  24. Luxos jest na dynamo, do tego nie współpracuje z prądem stałym. Jaki hałas? Chyba nie chcesz dawać zwykłego dynama na oponę (no chyba że w ramach oszczędności, a przy okazji wymiany koła dać wtedy dynamo w przedniej piaście)? Bardziej mogą martwić dodatkowe opory. Trzeba też pamiętać, że przy niskich prędkościach (<15km/h) lampka będzie świecić słabiej. Jeżeli zamierzasz tylko przód zasilić, to według mnie nie ma problemu z kablami: https://lh3.googleusercontent.com/-wiW-uq6oLGs/VTd_IELpDqI/AAAAAAAAOYQ/tLWoL_b8Soo/s1920-Ic42/P1150091.JPG Tu akurat dokupiony kabel. Inne lampki mają zintegrowany i faktycznie zbyt długi, ale nie ma problemu gdzieś go owinąć: https://lh3.googleusercontent.com/-I8eLHtF_KSE/USvXZEZPr-I/AAAAAAAAM_U/fpoDtVZXPlQ/s1280-Ic42/P1100273.JPG (słabo widać, ale kabel jest nawinięty na mocowanie lampki) Do tyłu faktycznie czasami kabelek zawadza. Jeżeli chodzi o urywanie kabli, to może raz mi się zdarzyło, że wtyczka się wysunęła przy jeździe po krzakach Jeżeli jesteś z okolic Gdańska, to możemy się umówić i zobaczysz jak to w praktyce wygląda. Ixon Premium powinien świecić 4-5 godzin na wysokim trybie. Niski 20h, ale to tylko 10lux, więc bardziej pozycyjne bo ciężko tym sobie dobrze drogę oświetlić. RX5 i M6 pod tym względem lepiej wypadają, bo producent deklaruje 6h na max i 9,5/11h na niższym trybie, który powinien w miarę oświetlać. Niestety ale albo dużo światła, albo długi czas pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...