..Co nie zmienia faktu że nawet jeśli chcieliby kupić drogi rower z v-brake to takiego nie kupią, więc po bulwarze muszą jeździć z tarczówkami.
Inna kwestia jest taka że tarczówka to hamulec, obecnie standard. Rozwodzenie się nad tym czy jest potrzebna czy nie jest mija się z celem, bo sensowne rowery innych hamulców nie posiadają.
Co niesamowicie niezniszczalnego jest w kasecie z 10ma rzędami że ma mieć jakiś magiczny czas życia? To taka sama kaseta jak 8mka i 9tka, tylko ma jedną zębatkę więcej.