Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. Sensowne łożyska to przynajmniej 30-40 zł sztuka. Piasty 6x40, suport powiedzmy ze 100, stery powiedzmy 100. Zawieszenie 8x40. Jakieś 700-800 sumarycznie. Mieć czy nie mieć , zależy.
  2. Wczoraj zrobiłem 120 km, pc 1110, łańcuch po jednej aplikacji squirta. Dziś 60 km, w sumie 180. W ultra ciszy.
  3. Jeżdżę 25 lat, problemów ze słuchem nie mam żadnych. Nie toleruję żadnych dodatków dźwiękowych pracy roweru. Uzywam squirta w rowerach klientów. Bez reklamacji. Cichy oznacza: niepiszczący, nieszeleszczący i nieterkoczący na kasecie i korbie łańcuch, również na skrajnych przekosach.
  4. Nie zatrybiłeś. To wyjaśniam. Kolega ma ból zadu z użyciem momum. Wiele osób ma podobnie ze squirtem. Wśród wielu opinii podobnych w przesłaniu że jest źle są opinie o długich przebiegach i cichej pracy. Napisałem że tego nie oczekiwałem od squirta, miało być czysto I tego chciałem a cichą pracę przez setki km dostałem w gratisie. Napisałem też że mam ten sam efekt bez względu na kasety, łańcuchy (co podobno ma znaczenie) i ilosc rzędów. Więc może jestem wybrany. Zasugerowałem ŻARTOBLIWIE że być może na momum miałbym dokładnie tak samo. I to wszystko. Jak dla mnie, z punktu MOJEGO doświadczenia (co zaznaczam właściwie zawsze) jest spora szansa że momum działałby tak samo "źle" jak squirt. Więc, przynajmniej dla MNIE kontekst momum jest zachowany. I nawet gdyby się okazało że na jednej aplikacji robię w ciszy 500 km to absolutnie nie zakładam że ktoś mi uwierzy. Choć ja nie stawiam pod wątpliwość czyichś doświadczeń.
  5. Kupiłem coś co miało pracować głośno i krótko. Miało oferować czystość więc głośno i krótko było w zakresie akceptacji. Okazało się że jest cicho i ultra długo, z jakiegokolwiek powodu. Głuchy nie jestem więc cisza nie jest zasługą uposledzenia mojego słuchu, oczywiście mogę to zwalić na głośną pracę silnika który zagłusza krzyk łańcucha o litość. Jednak w szosie gdzie zakłóceń brak tez jest cisza. Czytałem że różnice wynikają komponentów napędu, producentów łańcuchów na przykład. Ale jeździłem na shimano 11sp, kmc 11 sp, kilku modelach oraz na kmc 10 sp, na kasetach shimano i sram. I cisza jest. Nie kupię momum bo dla mnie squirt to smar doskonały, najlepszy w ciągu 25 lat jazdy. Jedyne co mógłbym chcieć to przebiegi 1000 km na aplikacji albo lepsze smarowanie gdy jest mokro ale na mokro nie jeżdżę a plus 500 to i tak rewelacyjny wynik. Moja dokalkulacja: - najtańszy hg 701 , dostępny u mnie to 150 zł. Na smarze/-oleju fabrycznym robiłem maks 150 km. Koroduje w mokrych warunkach tak szybko jak chleb schnie w piekarniku - sram pc 1110 to 55 zł. Na smarze fabrycznym robię ok 300 km. Odporność na korozję nie powala ale jest dużo lepsza przy braku dbania niż w ultegrze. Jak czytam o rozterkach smarowo-rotacyjnych to naprawdę czuję się szczęśliwy że mnie to nie dotyczy
  6. A uzyskałeś aprobatę twojej pracy doktorskiej i ktoś przyznał ci stopień doktorski? Ja nie rozwijam się naukowo w żadnej kwestii rowerowej, a łańcuch obrzucam czymś do smarowania (czytaj squirt) a mimo złamania zasad wszelakich sugerowanych latam na "siku" setki km w ciszy jak w zakonie mnichów milczących. Mam pokusę kupić momum i zaeksperymentować i moja babska intuicja szepcze że na nim też jeździłbym w ultraciszy setki km Ma jeden wielki plus: zapach. Ostatnio jechałem z funflem który posmarował łańcuch na trasę 150 km. Ćwierkał mu od pierwszego do ostatniego km....
  7. Kosztuje nadal. na metry płaciłem drogo, 8 zł/m, mam całego boxa i na metry wychodzi po 4zł.
  8. 1m ot sp 41, czyli tego naj, kosztuje z rolki 4zł.
  9. Wątek skierowany do użyszkodników midów bbs02B. Szukam kogoś "doświadczonego" tym sprzętem Mieliście jakieś problemy z tym systemem? Jeśli tak to jakie?
  10. Bateria musi mieć bms który obsłuży natężenie prądu wymagane przez silnik przy mocnych obciążeniach.
  11. Ale reanimacja tego zacisku to koszt wyższy niż nowego.
  12. Razem było raz, 4 lata ago.
  13. Do obecnego przewodu możesz dokupić zestaw banjo na Aliexpress.
  14. Czy dozwolone jest więcej zdjęć czy limit to jedna sztuka dziennie na łeb?
  15. Peak District, park narodowy.
  16. Bo tam byłem. Kolejny raz
  17. A ja mam pytanie: czy musisz się w tym temacie udzielać? Czy kolejny post powoduje dziobnięcie pod żebrami, albo biegunkę i chcesz się uwolnić od cierpienia? Nie rozumiesz jak napęd ma się nie brudzić? No ma i się nie brudzi, mój, od 2 lat. Zależy czego użyjesz i ja używam czegoś od czego się właśnie nie brudzi. Zawsze możesz donieść administracji żeby posprzątała ten burdel i ziuuu, problem z głowy. Pasi?
  18. Załóż nieoptymistycznie że niestety cieknie. Opcje są dwie: nowy zacisk - w zestawie są nowe klocki, więc zacisk jest tani jako zacisk a za klocki osobno musisz płacić. Nowe tłoczki i uszczelki z Chin- nie zakładałbym samych nowych uszczelek bo, doświadczalnie, po takim zabiegu okazało się że nadal cieknie i musiałem powtórzyć z wymianą obu rzeczy. Ekonomicznie to średnio sensowne: reanimacja zacisku to zakup tłoczków, uszczelek i nowych klocków, cena wyższa niż nowy zacisk z klockami fabrycznymi. Plus- zestawy zamienne mają z reguły, nie zawsze, opinię lepszych niż fabryczne. Minus - nie wiem czy do 355 dostaniesz zestaw tłoków i uszczelek.
  19. Momum jest dobry do depilacji, nie wosk. Squirt jest sprzedawany w butelkach mini testowych, w sumie na 3 aplikacje. Zrobiłem na tym 1500 km. Dużą butelkę 120 mm miałbym na chyba kilkanaście lat ale używam do smarowania łańcuchów w bajkach klientów, więc to zakłamuje długowieczność butelki
  20. Nie możesz uszczelnić zacisku. Możesz go wymienić lub kupić nieoryginalne tłoczki i uszczelki I wymienić fabryczne.
  21. Nigdy nie kupiłbym niczego od Bion'a. Pracowałem w serwisie sklepu który sprzedawał rowery na bion x. Problem był praktycznie ze wszystkimi gotowcami i kitami sprzedanymi luzem. Kolega który był "specjalistą od elektryków" ciągle miał co robić. Wymiana silników, zalane deszczem aku i inne. Poziom wsparcia ze strony producenta tragiczny. Ból dupy, nazywając wprost. Było tak dobrze że producent rowerów przestał współpracować z bionem. Miał je w ofercie także giant co krajowego dystry gianta prawie doprowadziło do bankructwa. W żadnym przypadku nic bym od nich nie kupił.
  22. tobo

    [SLX M7000] Piszczące hamulce

    Zmartwię cię, mialem na serwisie dziesiątki rowerów w których padły równoczesne oba. Posik czyli zlany zacisk. W moich własnych shimano przerobiłem to kilka razy. Jeśli można wyrażać silne uczucia wobec rzeczy: nienawidzę tego japońskiego ścierwa
  23. Według ustawy Prawo o ruchu drogowym w Polsce motorower można prowadzić po drogach publicznych, w strefach zamieszkania lub w strefach ruchu po ukończeniu 14. roku życia. Dokumentem uprawniającym do jego prowadzenia jest prawo jazdy kategorii AM lub jakiejkolwiek innej wyższej kategorii. Od osób kierujących motorowerem, które ukończyły 18 lat przed 19 stycznia 2013 roku, nie wymaga się dokumentu uprawniającego do kierowania[6]; istnieje jednak obowiązek jazdy na nim w kasku ochronnym[7]. Motorower nie jest uważany za pojazd silnikowy[8]. Wg polskiego prawa motorower nie jest pojazdem silnikowym. No fakt, nie jest,bo np skuter mający tylko silnik spalinowy czy elektryczny którego nie można napędzać alternatywnie nogami nie jest pojazdem silnikowym. To bezmózgi aspekt formułowania pewnych przepisów. Coś nie jest tym czym realnie jest tylko dlatego że ktoś, wbrew jakiemukolwiek sensowi, tak uznał. Tak jak nie uznał że rowerem jest coś co przy wspomaganiu powyżej 25kmh nadal wymaga pedałowania. Nie mieszkam na zadupiu, tu poprostu nie ma ddr.
  24. To co jest rowerem na pierwszym miejscu określa sposób połączenia pracy twoich nóg i silnika. Pojazd który porusza się na wspomaganiu tylko i wyłącznie gdy pedałujesz. Kropka. Pozostałe obostrzenia nie dotyczą warunku bycia ROWEREM. Nie wiem jak w Polsce ale w miejscu gdzie mieszkałem kilka lat dopuszczone było poruszanie się po drogach publicznych jednośladami silnikowymi (skutery i motocykle), bez prawa jazdy, mając ponad 26 lat , przy założeniu że pojazd ten ma nie więcej niż 50cm pojemności oraz jeździ nie szybciej niż 45kmh. Żaden ustawodawca nie wymyślał sobie że powyższe środki transportu przestają być tym czym są dlatego że zostały odblokowane. Ich status nie zmieniał się na ciężarówkę czy tramwaj tylko nadal były motocyklami czy skuterami tylko nielegalnymi. Elektryk poruszający się 32kmh czy 35kmh , jeśli do poruszania się potrzebuje twoich nóg nadal jest rowerem. Jeśli limit wspomagania odcinany jest nie przy 25 a przy 32 czy 35 to nadal przy tych 32 czy 35 zapodanie wspomagania zależne jest od prędkości bieżącej względem limitu i chcąc jechać 31 czy 34 kmh muszę tak samo pedałować jak ty przy limicie 25 jeśli chcesz jechać 24.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...