Skocz do zawartości

tobo

Zasłużony user
  • Liczba zawartości

    19 474
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    33

Zawartość dodana przez tobo

  1. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Zrób zdjęcie z obu stron.
  2. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Ani żywcem ani na martwo. Pudło jest typowe dla nowych wypustów, szare.
  3. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Bierzesz szeroki klocek do swoich hebli i dremela. Zezlifowujesz część okładziny. I pasuje. Co do sugestii że to macgyveryzm albo druciarstwo: to działa; bez problemów. G3 miałem kiedyś z kilkoma hamulcami i typami okładzin. W czasie hamowania brzmiały jak gdaczący indyk. To w czasie gdy były w ofercie srama raportowało wiele osób.
  4. Rs nie ma kąpieli olejowej od roku chyba 2004 gdy zakończono produkcję widelców z kąpielą hydra coil. Serwis zerowy jest bardzo zalecany przy wszystkich widelcach amortyzowanych. Brakować może smarowania (olej I smar stały) w dolnych goleniach, w tłumiku i w sprężynie powietrznej. Rs ma parę mililitrów oleju w dolnych goleniach. Kąpiel olejowa to system gdzie olej na którym pracuje tłumienie jest olejem smarującym. Rs'y maja zamknięte tłumiki znajdujące się w górnej prawej goleni.
  5. Na stronie producenta jest instrukcja serwisowa tego widelca. To w czarnej obwódce. Krok po kroku z detalami zdjęciowymi. Jeśli ją przeanalizowałeś to wiesz gdzie dać buttera. Skoro pytasz co z nim zrobić (a oglądałeś parę filmików i byłeś na stronie producenta - chyba przed napisaniem tego tematu) to wyrażam wątpliwości co do sukcesu w kwestii widelca. Czy ogarniając hybrydy turbo można polec przy powietrznym amorze? Można.
  6. Moja propozycja (widzę że masz szansę coś spier....ć) - obejrzyj jakikokolwiek film z serwisem widelca RS? Sam producent udostępnia ich dużo + to że są "manualne" ze zdjęciami poglądowymi. Czy sprawdziłeś stronę producenta?...
  7. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Piszczenie to kombinacja klocków, tarczy i zacisku. W tej kolejności ważności. Od kiedy używam tarczowek tylko jedne klocki nie piszczą w mokrych warunkach. Bezmiedziowe discobrakes. Jagwire miałem raz, kiedyś, zielone. Zostały szybko zjedzone w czasie jazdy i ciche nie były. Używałem ich wtedy w hamulcach shimano na tarczach rt51.
  8. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Mam z tyłu czterotłoczek z tarczą 200 mm. Na tylnej oponie zrobiłem do tego momentu 10 000 km. Elektryk 160 Nm momentu. Teoretycznie rasowy zdzierak do bieżnika opony. Jednak nadal wygląda bardzo dobrze. Nie zerwałem ani razu przyczepności. Więc, wg mnie, to kwestia podejścia.
  9. tobo

    [Hamulce] Shimano BR-MT200 klocki

    Żeby wiedzieć czy są przeciwskazania musisz skontaktować się z Head Office3-77 Oimatsu-cho, Sakai-ku, Sakai City Osaka 590-8577, Japan Contact Info.General Affairs Administration TEL:+81-72-223-3210 Gdzie powiedzą ci to co znajdziesz w każdym dokumencie shimano oraz w każdym papierze producenta czegokolwiek: "Hamulce, tarcze zostały skonstruowane i zaprojektowane do współpracy wyłącznie z dedykowanymi klockami shimano. Wszelkie odstępstwa skutkują utratą gwarancji oraz wiążą się z ryzykiem utraty zdrowia/kalectwem a nawet śmiercią". Jeśli potrafisz czytać to rozumiesz że zastosowanie jakichkolwiek okładzin poza dedykowanymi żywicznymi jest przeciwakazaniem. Nawet innych żywicznych innego producenta. Ponieważ żywiczne innego producenta mogą być wykonane z materiału innego niż shimano co zmienia ich charakterystykę działania. Ryzyko tego bierzesz na siebie. W praktyce zamiast okładzin żywicznych ludzie używają wszystkich dostępnych na rynku wkalkukowując w to szybsze zużycie lub hałas przy hamowaniu. Na stronie https://trickstuff.de/know-how/ Masz wyczerpujące źródło wiedzy na temat absolutnie wszystkich aspektów konstrukcji i działania hamulców. Włącznie z tym dlaczego shimano oferuje tarcze "resin only" i jak oraz dlaczego są tak skonstruowane. Jeśli ktoś sugeruje szybsze zużycie tarcz pod resin only po użyciu innych klocków to ja odpowiem tak: taka tarcza to cena około 40 zł za podstawowy model, cena klocków sensownej jakości to 50-100. W takich proporcjach tarcza jest skromnym dodatkiem.
  10. Tekst ten oznacza tyle że brose ogarnia w ramach gwarancji naprawę. A dokladnie wymianę. Ale nie oznacza to że w jakikolwiek sposób rozwiązał ten problem. Wymiana silnika nie jest realnie rozwiązaniem problemu. Problem jest niezmienny, tylko po gwarancji jest problemem wyłącznie klienta. Mój kolega jest mechanikiem w dużym sklepie speca. Spec oferował wymianę silników. Jeszcze w zeszłym roku tylko tak rozwiązywano ten problem i jeśli dobrze pamiętam sytuacja nie zmieniła się od czasów gdy spec używa brose do 2022 włącznie. Mogę go dopytać ile zdechlaków to modele z dwóch ostatnich czy z ostatniego roku, gdy podobno sytuacja miała ulec znaczącej poprawie. Wg artykułów prasowych.
  11. Gdzie w tym linku znalazłeś informację ("z treści wynika") że w nowych silnikach problem został rozwiązany? Jeśli masz na myśli informację że brose pracowało nad "tymi problemami" to autor artykułu sugeruje że odbyło się to z dyskusyjnym skutkiem czego wynikiem jest wprowadzenie ulepszeń ich autorstwa. Nie zauważyłem żeby pisali coś o nowych silnikach więc być może nowe tego problemu nie mają. Żeby to ocenić przydałoby się pokopać na grupach E-speca.
  12. Jeśli masz ""uczciwie" skompletowany hamulec to do slxa powinien być bh90. Nie pamiętam żadnego hebla z banjo na przewodzie bh59. Mój błąd. Shimano SM-BH59-SB Straight/Banjo Connection Hose for BR-R785 Rear 1700mm - Black Czyli stary szosowy zacisk - mutacja xt.
  13. Właśnie ta analogia jest kluczowa. Robiąc coś tysiące razy i znając się na swojej pracy jestem w stanie wyczuć drobiazgi. Dopuszczam fakt że masz źle odpowietrzone hamulce. Tak zwyczajnie. Z doświadczenia wiem że ludzie potrafią jeździć bez hamulców i traktują to jako swoistą normalność. Nie piszę ogólnie o profesjonalizmie a o moim. Z czystej ciekawości zrobiłem dziś eksperyment - mam w domu pięciu chłopa ogarniających spory remont. Nie jest zbiegiem okoliczności że również jeżdżą. Trochę lat każdy. Oprócz wspomnianych wcześniej testówek przyszły dwa nowe zdechlaki, jeden na br m 446, czyli kaliber alivio oraz jeden na ultegrze 8000. W obu zeszczane zaciski, 446 przód i 8000 tył. Po wymianie zacisków w obu wystawiłem wszystkie 6 sztuk do macania. 12 hamulców z czego 4 z angielskim porządkiem lewa klamka- tył. Ekipa testująca to tym razem 2 osoby jeżdżące na europejskiej kombinacji i 3 na angielskiej. Prosiłem o zamacanie i podanie czy zauważają różnice w pracy dźwigni. Test wypadł negatywnie, różnic nie stwierdzono. Odpowietrz dobrze heble albo je pchbij na gwarancję. Opcja nr1 działa zawsze, druga wtedy gdy dostaniesz sprzęt bez wad.
  14. Ciekawa strona i informacje https://www.ebikemotorcentre.com/brose-motor-upgrade-service/ Duży, wiarygodny serwis silników E. W ofercie obsługa kilku popularnych marek , w tym brose. Do tychże produktów jako jedynych na rynku oferują zestawy ulepszające. We could also see from our own experience, and the sheer number of Brose motors going through our workshop that there were a few issues that needed addressing. Particularly when used off road. Although Brose have been working hard to address some of these issues, that does not really help those outside of the warranty period. Wygląda na to że jest to duży i powszechny problem a producent mimo dłuższej obecności na rynku nie potrafi rozwiązać go by zapewnić żywotność zbliżoną do konkurencji.
  15. Korzysta. Nie wątpię. Można stwierdzić z całą pewnością że znaczna część elektrycznych speców nie trafiła do serwisów na wymiany czegokolwiek w systemie elektrycznym. Warto mieć na uwadze (jedynie) to, że taka a nie inna konstrukcja silnika może stwarzać problemy i mogą one dotknąć nas. Cokolwiek twierdzi producent to pewne materiały bardzo dyskusyjnie sprawdzają się w pewnych zastosowaniach. Warto rozpatrzyć to przed a nie po fakcie. Tym bardziej jeśli nabywca planuje zakup na kilka lat użytkowania włącznie z latami po upływie gwarancji.
  16. Tak jak sugerowano na fb łożysko musisz wybić, najsensowniej młotkiem bezwładnościowym. Lub rzeźbić.
  17. Wszystko jest poprawione mówisz... Jak trafiłem na szkolenie Boscha do Holandii to ichni inżynier twierdził że system jest doskonały. Wad nie ma. A żywotność mechaniki silnika to kilkadziesiąt tysięcy km. Na pytanie "czy to oznacza że łożyska osi korb mają kalkulowaną żywotność na tym samym poziomie?" usłyszałem że zgadza się. Nie śmiałem kwestionować bo to był jakiś wysoko postawiony Heinrich w ichniej inżynierskiej hierarchii a ja tylko zwykły mechanik -brudas. Zapytałem jeszcze czy kalkulowana trwałość uwzględnia eksploatację w każdych warunkach i zostałem zapewniony że jak najbardziej. Jego najbardziej wyniosło kilka miesięcy gdy pierwszy ówczesny silnik trafił do nas w stanie rozwałki. Dla mnie było to oczywiste bo warunki eksploatacyjne mocno zmieniają żywotność a klasyczne suporty w tych warunkach nie przeżywały kilku tysięcy km. Także na stwierdzenie że wszystko poprawione jako równoznaczne dla bezproblemowe to może poczekajmy dłuższą chwilę na opinie szerszej grupy (nie)zadowolonych kastomerów. Co do twoich sugestii co do wyniku pojedynku: rozsądne byłoby zweryfikować własne przekonania zanim się sformułuje takie oceny. Żeby "urżnąć" jakiegokolwiek fabrycznego elektryka na podjeździe nie potrzeba 1500w. Wystarczy 1000 czy nawet skromne 750. Piszę to z doświadczenia bujania się kilkoma gotowcami i kilkoma "dokładanymi". Przy czym "składak" na starcie już ma tyły bo waży z reguły parę kilo więcej. Jednak w warunkach polowych w składaku nie trzeba nawet odpalać wyższych trybów wspomagania. Co do zjazdów to się nie odnoszę bo tu roztrzygają powiedzmy w 90% umiejętności. Skąd wniosek że składak jest na byle ramie?...
  18. Ciągnę temat bo bzdury piszesz. Tyle w temacie- po kilku tysiącach macanych hamulców. W tym licząc te które masz. Sprawne shimano i levele, dobrze odpowietrzone, pracują równo. Zakładając że różnica w przewodach to nie jest długość obwodu stadionu. Szczęście to złudzenie. W kwestiach technicznych. Dobrze odpowietrz heble. Zakładam że pracujesz. Jeśli tak i wykonujesz jakąś pracę manualną to jesteś w stanie wykonać określone czynności i masz zwiększone wyczucie na niuanse różnic. Nie wiem, przykład: jesteś wykończeniowcem i po położeniu gładzi 1647ty raz niedoskonałości powierzchni jesteś w stanie ocenić bez ekstra przyglądania się. Powtarzalność pewnych czynności uwrażliwia na detale. U mnie też to działa np co do tego jak równo "biorą" heble, piętno ilości wykonanych procedur plus użytkowanie. Czyli jestem w stanie zauważyć małe różnice. A w tym przypadku ich nie dostrzegam. Przyjmuję, prawdopodobnie, że skoro u mnie sprawne heble które masz nie działają odczuwalnie różnie to twoje albo mają wadę albo nie zostały ogarnięte jak trzeba.
  19. Jeśli przyblokują = nie cofną to skok dźwigni będzie coraz mniejszy.
  20. No nie prowadzi. Bo twierdzisz że jest zawsze wyczuwalne. Ja twierdzę że to....rozmijanie się z realiami. Jeśli masz xt z servowave to one są "sprężyste ". Czy to uposledza odczucia w twoim przyoadku- nie wnikam. Niższe modele poniżej deore nie mają servo i jeśli dźwignie mają aluminiowe to pracują o wiele "twardziej". Szosowe shimano są kompletnie "niepowtarzalne" porównując dwie sztuki. Zalewałem /odpowietrzałem około setki. Większość reaguje jak należy, jednak skok dźwigni potrafi być różny (mimo stosowania kilku metod włącznie z rekomendowaną przez shimano dla hebli szosowych). Miałem też kilka które nie dały się odpowietrzyć w 100%. Głównie 105tki starszej generacji. Masz grxy, może jesteś "szczęśliwcem". Leveli t macałem w sumie 5-6 par, w tym jedna własna. Różnica w pracy - używając prawilnych pojęć - niewyczuwalna. Jak wspomniałem z moich doświadczeń z klientami zakres akceptacji tego co jest normalne jest bardzo duży.
  21. Ile razy musiałbyś to sprawdzić żeby móc określić czy pracują identycznie? Robiłem to kilka(naście) tysięcy razy. Nie twierdzę że dłuższy przewód nie zmienia sposobu pracy hamulców hydraulicznych. Natomiast twierdzę że w przypadku rowerów gdy różnica długości to okolice 40-60 cm nie jest to wyczuwalne.
  22. Morał z tego taki: twierdzisz że ZAWSZE tył działa inaczej. Test, którego przebieg i wyniki możesz stawiać pod wątpliwość wskazuje że nie zawsze. Ja mogę być skrzywiony w ocenie jednak drugi "tester" miał odczucia zgodne z moimi zarówno będąc uświadomionym na co ma zwrócić uwagę jak i nie. Czy to jest jasne? Podałeś 4 heble x2 czyli 8 w sumie. Nie wiem czy masz je zapowietrzone ani nie jestem twoimi rękami. Żeby to stwierdzić musiałbym je sprawdzić co z wielu powodów jest niewykonalne. Z moich doświadczeń osobistych wynika że na prawie 200 sztuk różnych posiadanych przez 23 lata hebli jedyną różnicą twardości była różnica między dwoma różnymi hamulcami w tym samym rowerze. Takich miałem kilka, pozostałe identyczne z obu stron. Poza tym pracując w serwisie od paru lat macam cudze heble. Również nie zauważyłem różnic między tyłem a przodem poza wybitnymi badziewiami które trudno ocenić co do sensowności działania oraz różniaste heble które opierały się obsłudze. Co do twoich odczuć też opowiem historię, wielowątkową. Otóż klienci przyprowadzają rowery i przy przyjęciu je sprawdzam. Najpierw zadaję pytanie czy zgłaszają jakieś usterki. Bardzo często zgłaszają dużo mniej niż ja znajduję. Np kiepsko działające przerzutki czy moje ulubione - zeszczane hamulce. Zapytani czy zauważyli ten problem lub czy im przeszkadza że hamulec czy hamulce nie działają tak jak powinny wiele razy słyszę że im to nie przeszkadza albo że ulomną pracę czegoś traktują jako coś "normalnego". Więc mam poprawkę na to co ludzie uznają za normę. Podsumuję: wg mnie oba hamulce muszą działać tak samo jeśli są takie same, są sprawne i dobrze odpowietrzone. Jeśli ktoś uznaje że różnica jest normalna i może z tym żyć- jego wybór.
  23. tobo

    [Klamki Shimano] slx m7100 l+p

    Jaka cena jest normalna?
  24. Zrobiłem eksperyment. Poprosiłem dziś żonę żeby nacisnęła obie dźwignie w 4 rowerach jakie mam w domu (mój na shigurach, jej levelach t, rower klienta na shimano 446 i drugi na szosowych tiagrach). Miała spróbować określić czy wyczuwa jakąkolwiek różnicę między oboma hamulcami z moją sugestią że jeden z pary powinien być bardziej miękki. Nasze rowery mają tył z prawej strony a dwa klientów z lewej (system uk), co w tym przypadku powinno bylo utrudnić jej "test". Mój bajk ma przewody 90 i 150 cm, jej 75 i 135. Wszystkie heble zostały pomacane kilka razy,, na swoim bajku zrobila również krótki oblot ze zwróceniem uwagi na to jak pracują dźwignie. Różnic nie zauważyła w przypadku żadnej pary. Doświadczenie rowerowe ma. Potem wskazałem jej które klamki pracują z którym hamulcem nie w naszych rowerach i ponownie był test "macany". Też bez odczuwalnych dla niej różnic. Jedyne sytuacje gdy zauważalna była różnica między hamulcami w jednym rowerze to wtedy gdy były różne.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...