Komentarze

Racing Ralph starszy, 2018 - te dziwadła na 2019 czyli Ralph +Ray jakoś nie przemawiają do mnie. Pierwszy raz jeżdżę w takim zestawie i nawet fajnie to trzyma, a z ciśnieniem mogę bez stresu zejść do 1.6-1.8 bara przy mojej wadze 87kg. Zestaw na okoliczne trasy powiedzmy XC i szutrowo-leśne maratony.

Rama jak w tytule - Chinelized. To zwykły chiński karbon, miał przyjść czarny mat ale pan majfrend pomylił paczki i przyszło takie coś. Dał rabat zamiast bawić się w odsyłanie i wymianę, więc zostało

Fajny rower, i nawet waga zacna. Te Schwalbe Racing Ralph to model 2019? I te połączenie opon przód tył to na XC jazdy, złoty środek? Rama oryginał specialized?

W dniu 7.09.2019 o 18:07, przemogg napisał:

Siemka. Też mam taką ramkę i czeka na złożenie i sam nie wiem czy w końcu składać czy nie. Celowałem coś między XC a ścieżkowca i suma summarum dla mnie to zagadka jak to będzie. Jak ona się ma w praktyce w porównaniu do typowej ramy XC? Pozdrawiam

 

Generalnie jest kilka różnic, przede wszystkim rama jest ciężka w porównaniu z klasyczna ramą XC, więc sumarycznie rower nie będzie najlżejszy. Poza tą wadą reszta, to plus: 

- długa baza kół i płaski kąt widelca, a co za tym idzie, super stabilność na zjazdach, podjazdach i ekstra trakcja

- pozycja umiarkowanie sportowa, generalnie bliżej do roweru XC niż enduro, więc na długich asfaltach nie mamy wrażenia, że jesteś nie na miejscu. 

Reasumując, tracisz część szybkości i zwinności XC a zyskujesz ogrom dzielności terenowej i wygody. 

Fajna stalowa bestyja. Ten zieleń super.

Dzięki za pozytywne komentarze! Coraz bardziej lubię tego "marketowca"