W damkach długość nogi (mierzona od podłoża do "początku" nabiału) nie ma aż takiego znaczenia jak przy ramach męskich. Istotna jest geometria ramy, chociaż w przypadku części rowerów które podałeś masz regulowany mostek, więc możesz trochę pokombinować by dostosować rower do siebie. Długość nogi jest szalenie ważna w męskich ramach, byś zsiadając/zeskakując z roweru mówiąc kolokwialnie nie uszkodził sobie jaj. I nie powinno być na styk, bo jak zeskoczysz i ugną Ci się kolanka to i tak trafisz nabiałem w rurę, co jak się domyślasz przyjemne nie jest. Powinien być zatem luz. Każdy człowiek jest zbudowany inaczej, dlatego podawanie samego wzrostu jest bezsensowne. 3 ludzi o wzroście 183 cm, jak ja, ma inną długość nogi, inną długość tułowia itd. . Nic oczywiście nie zastąpi przymierzenia się do ramy jakiegoś producenta, bo każda ma inną geometrię. Pamiętaj też, że jest różnica pomiędzy ramą 20 calową na 26 calowych kołach, a ramą 20 calową na kołach 28. Z rysunku jaki dałeś, jeśli prawidłowo zmierzyłeś rurę podsiodłową wynika, że jeździsz na ramie 21 calowej. Pierwsza myśl jaka mi się nasuwa jest taka, że jest dla Ciebie trochę za duża. Te rowery jednak z uwagi na to że to "damki" i mają regulowany mostek wiele wybaczą.