venom2000 Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 muszę się wybrać kiedy z wami tylko troszkę jestem zarobiony teraz ale coś wykombinuję a może coś się uda zrobić na 2-3 dni,co do jazdy po Markach to znam te rejony bo moja kobieta tam mieszka i czasem tam jeździmy w te okolice a szczególnie na Kruczek
lukas85 Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 Dobra ja jednak zamiast na rower idę oddać krew jutro na saską, miłej jazdy
Smuga Napisano 20 Lipca 2012 Napisano 20 Lipca 2012 Witam wszystkich po raz pierwszy Chętnie dołączę na niedzielny objazd Kampinosu. Rusza ktoś ostatecznie na dłuższą pętlę? Czy wszyscy wolą jednak górki?
lasica1982 Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Witam wszystkich po raz pierwszy Chętnie dołączę na niedzielny objazd Kampinosu. Rusza ktoś ostatecznie na dłuższą pętlę? Czy wszyscy wolą jednak górki? Jeśli nie będzie padać (a nie zanosi się) to będę stał o 10:00 na rogu Arkuszowej i Estrady. Doświadczenie podpowiada mi że dystans 135 km plus dojazdy (w moim przypadku 180 km) odstraszy większość zainteresowanych i znów będę musiał jechać sam, dlatego czekam 5 minut i ruszam (jak ktoś będzie w drodze ale np. złapie gumę to niech do mnie dzwoni 510052427 a poczekam).
gromix007 Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Zbiórka(SOBOTA)godz.12 Metro Młociny kierunek KPN
kartofelek Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Jeśli nie będzie padać (a nie zanosi się) to będę stał o 10:00 na rogu Arkuszowej i Estrady. Doświadczenie podpowiada mi że dystans 135 km plus dojazdy (w moim przypadku 180 km) odstraszy większość zainteresowanych i znów będę musiał jechać sam, dlatego czekam 5 minut i ruszam (jak ktoś będzie w drodze ale np. złapie gumę to niech do mnie dzwoni 510052427 a poczekam). ja bede na 90 procent, zerkne tylko jak tam bajk po Berciku sie prezentuje chyba ze jutro rano bede czuł dzisiaj w kosciach ale nie sądzę zobaczymy kto bedzie i ustalimy sobie tempo, postoje itd
iksC Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Mała odezwa do grupy "rekreacyjnej" : skoro nikt nie nalegał na MPK ani inne wynalazki spotykamy się Metro Młociny, sekcja północna. W grę zasadniczo wchodzą dwie godziny startowe : 10 00 i 11 00. Osoby zainteresowane uprasza się o głosowanie. Tak jak pisałem, moja wstępna propozycja zakłada jazdę śladem kampinoskich wzniesień na (stosunkowo) krótkim dystansie. Teren znany i lubiany tyle, że w pigułce. Jestem otwarte na inne, choćby ogólne, propozycje a szczegóły jak zwykle dostosuję do ilość (i jakości ) chętnych osób.
Mod Team safian Napisano 21 Lipca 2012 Autor Mod Team Napisano 21 Lipca 2012 Ja jestem zainteresowany i głosuję za 10.30 i lajtowym tempem
MarW Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Można się również przyłączyć ? Jeśli tempo lajtowe nie będzie takie lajtowe to będę gonił ile sił w nogach
iksC Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Powiem to samo co ślepy koń na Wielkiej Parubickiej. I zapraszam.
bobiik Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Proponuje zrobić tak że ta 10,30 to wartość graniczna. Ruszamy 10,35. Górki jak najbardziej mi pasują. Nie chodzi tu bynajmniej o znaną miejscowośc z zacnym szlakiem(-:
lukas85 Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Ja sobie dzis po oddaniu krwi w centrum krwiodastwa ucialem krotka, przymusowa drzemke.....z nogami do gory :-D. Jutro wole jednak odpoczac, milej jazdy ;-)
kartofelek Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Ja sobie dzis po oddaniu krwi w centrum krwiodastwa ucialem krotka, przymusowa drzemke.....z nogami do gory :-D. Jutro wole jednak odpoczac, milej jazdy ;-) w weekendy tez mozna oddawac? myslalem ze pon-pt od 7 do 14
Mod Team safian Napisano 21 Lipca 2012 Autor Mod Team Napisano 21 Lipca 2012 O, patrz Artur, załapałeś się http://www.tvp.pl/warszawa/informacyjne/wiadomosci-sportowe/wideo/21072012/8057907
iksC Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Sam wyścig będę wspominał jak najlepiej ponieważ organizacja, zaopatrzenie i trasa były lepsze od mazowieckiej średniej o klasę lub dwie. Jednak o swoim występie wolałbym zapomnieć 10.30 Młociny. O ile ktoś podejrzewa, że może się spóźnić niech wrzuci mi na PW swój nr tel.
venom2000 Napisano 21 Lipca 2012 Napisano 21 Lipca 2012 Za pamięć naszego kolegi i brata rowerzysty Huberta
lasica1982 Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 Szlak rowerowy dookoła Kampinosu zaliczony (w 100% zgodnie z oznaczeniami na drzewach). Długość pętli to 134 km wedle wskazań licznika, niemal tyle samo wyliczył GPS (nie wiem skąd w Internecie informacje że szlak ma 144 km). Trasa faktycznie ciężka, najwięcej sił pochłonęły zaniedbane drogi w północno-zachodniej części lasu (mieszanina dziur od końskich kopyt, trawy i piasku) oraz 4 km wału wzdłuż kanału Kromnowskiego (zarośla po kierownicę). Jestem pełen podziwu dla forumowicza kartofelka, który pomimo roweru średniej klasy, przejechaniu maratonu Bercika dzień wcześniej, braku kasku i SPD nie dał się urwać na 4-kilometrowym odcinku czerwonego szlaku przez rezerwat Karpaty, gdy podkręciłem tempo do 35 km/h. Dodam że w okolicach mostu Grota dopadł mnie kryzys i tzw. zimne poty, co zdarzyło mi się dopiero drugi raz w życiu (ani razu na maratonie). Trzeci uczestnik naszej wycieczki (także zaskoczył mnie wytrzymałością i zaciętością) niestety musiał odpuścić na 90-tym kilometrze pętli z powodu bólu w kolanie - mam nadzieję że już wróciłeś do domu :-)
bobiik Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 Slawek Gratuluje wyprawy i kompanów. Jak tam ekipa z Kampinosu? Dojechali cało? Trasa niestety przekroczyła założony plan km ale mam nadzieje że było fajnie i sympatycznie.
kartofelek Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 Szlak rowerowy dookoła Kampinosu zaliczony (w 100% zgodnie z oznaczeniami na drzewach). Długość pętli to 134 km wedle wskazań licznika, niemal tyle samo wyliczył GPS (nie wiem skąd w Internecie informacje że szlak ma 144 km). Trasa faktycznie ciężka, najwięcej sił pochłonęły zaniedbane drogi w północno-zachodniej części lasu (mieszanina dziur od końskich kopyt, trawy i piasku) oraz 4 km wału wzdłuż kanału Kromnowskiego (zarośla po kierownicę). Jestem pełen podziwu dla forumowicza kartofelka, który pomimo roweru średniej klasy, przejechaniu maratonu Bercika dzień wcześniej, braku kasku i SPD nie dał się urwać na 4-kilometrowym odcinku czerwonego szlaku przez rezerwat Karpaty, gdy podkręciłem tempo do 35 km/h. Dodam że w okolicach mostu Grota dopadł mnie kryzys i tzw. zimne poty, co zdarzyło mi się dopiero drugi raz w życiu (ani razu na maratonie). Trzeci uczestnik naszej wycieczki (także zaskoczył mnie wytrzymałością i zaciętością) niestety musiał odpuścić na 90-tym kilometrze pętli z powodu bólu w kolanie - mam nadzieję że już wróciłeś do domu :-) dzięki za dobre słowo, perspektywa postoju w Lesznie dodawała mi sił w Karpatach, ale ogólnie zostałem przeczołgany przez kolegę który prezentował ładne "odejście" w terenie, znamionujące duże zaawansowanie bajkerskie co do kolegi który zmagał sie w z kolanem w okolicach Granicy to chapeau bas ode mnie bo do tego momentu jechał świetnie jak na kogoś kto zaczał sezon w maju a ogólnie nieco poważniej kręci od roku, daj znać co i jak ogólnie przejazd udany, żadna sekcja nie pominięta. pogoda ładna(nie za gorąco), wszystko przejezdne, brak błota, łąki nad Bzurą nie pozalewane.brak defektów.średnia pod 23 km/h.
pomirot Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 Przekroczony plan, to raczej standard Martwię się raczej, czy nie porzuciliście w lesie płci pięknej. W ramach zazdrości Waszej dzisiejszej wyprawy w KPN postanowiłem jeszcze po południu dokręcić trochę w Bielanie (wyszło w sumie 78km- za Boga nie wiem jakim sposobem) i odkryłem nieodkryty przeze mnie zjazddddd. Czy w KPN-ie dużo błota?
bobiik Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 Płeć piękna dała sobie dzielnie rade i nawet od czasu do czasu jechała w pierwszym sektorze(-:Przyjechaliśmy do mety razem. Tam gdzie jezdziliśmy błota praktycznie nie było
Smuga Napisano 22 Lipca 2012 Napisano 22 Lipca 2012 @lasica1982 @kartofelek Dzięki za wspólną wycieczkę, a raczej jej połowę, przynajmniej wiem ile jeszcze muszę nad sobą popracować W Lesznie zjechałem już na asfalt i dociągnąłem koło 8 do domu. 190km przekroczone, zabrakło sił i motywacji na 8km więcej i okrągłe 200. A kolana pomimo szczerych chęci mi jednak nie utną...
lasica1982 Napisano 23 Lipca 2012 Napisano 23 Lipca 2012 Czy ktoś ma może czas na rower w środę? Najlepiej ze startem o 11:00 lub 12:00. Kierunek dowolny, choć preferowałbym inny niż Kampinos.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.