Skocz do zawartości

kartofelek

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Skąd
    wawa

Osiągnięcia użytkownika kartofelek

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Conversation Starter
  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

1

Reputacja

  1. Kupię ramę mbike renegade 0.5 albo 0.6 w dobrym stanie, rozmiar 17-19 cali.
  2. w wersji budzetowej daje rade olejek waniliowy do ciasta,tłustawy wprawdzie ale zapach przyjemny i nie lezy komarom wyraźnie, na lasek bielanski powinno byc ok bo ostatnio jak w kampinosie sie przedzierałem przez podmokły teren to juz tylko chyba ortalion od góry do dołu
  3. proponuje jazde po lesie w Choszczówce, moze byc np.pod kątem zapoznania sie z kawałkiem trasy sie przed maratonem Polandbike Legionowo (26 maja) start dzisiaj - przedział 17.30-18.30 dojazd do lasu, od Mostu Płn przy Modlinskiej - ok 20 minut głowny punkt programu - 6km singiel będący najmocniejszym punktem wspomnianego maratonu - ok 25 minut, srednia 14-15 km/h. z mojego punktu widzenia nie emerycka ale bez ostrego zaginania powrót lasem po trasie maratonu, płasko - ok 15- 20 minut powrót z Choszczówki na miejsce startu - 20minut razem ok 1,5 godziny max ewentualnie to samo w przyszłym tygodniu w tych samych godzinach, w zaleznosci od pogody i czasu
  4. to jest ten lasek, jest tam jedna dość długa górka na której wije sie trasa
  5. znawcy do których odsyłam tez pokonali pętlę, trzeba tylko zagłębić się w tekst ale 13h to bardzo ładny wynik na moje oko jeszcze dorzuce opis z bloga znajomego, nie jest to na pewno żaden ogórek czy tam trzepak a ostro mu trasa w kość dała http://ktone.bikesta...wawa-Petla.html na razie koncze swoją aktywnosc w temacie mam nadzieje ze temat nie zemrze w sezonie gdy beda jakies wyjazdy, maratony etc i że bedzie mozna grupowo zaatakowac trase
  6. czerwony szlak aka krwawa pętla to jakieś 240 km z tego co pamiętam z czego nie taki znowu mały odsetek po trudniejszym terenie i z oznakowaniem dalekim od doskonałosci taka przejażdżka to raczej nie w momencie "kiedy zima odpuści" tylko po prostu w lecie gdy dzień najdłuższy (sensownie jest startować 4-5 rano) i ciepło oraz nie po opadach, które zaleją część szlaków dodatkowo trzeba przygotowac sie pod kątem nawigacji i zaplanować bufety oczywiście te uwagi dotyczą tylko prób z mocnym postanowieniem zaliczenia całej pętli, każde podejscie lajtowe można sobie zaimprowizować jak kto chce na poważną próbę raczej bym się pisał - lipiec/sierpień podrzucam lekturę z forów gdzie bajkerzy znają się na temacie grupa rowerowa z Otwocka http://otwock.org.pl...=asc&highlight= agr Welodrom http://welodrom.pl/f...topic.php?t=662 pozdro
×
×
  • Dodaj nową pozycję...