[Warszawa] Codzienne ustawki - wspólne jazdy

[LoliLola]

Marylka, dzięki za ostrzeżenie. Namówiłam koleżankę na towarzystwo, więc jak wymiękniemy, to pojedziemy sobie własnym tempem i ścieżką

 

Byle tylko pogoda jutro dopisała!!!

[RudaMarylka]

to pojedziemy sobie własnym tempem i ścieżką

 

Dobrze orientujesz się w terenie? Mapę chociaż weźcie jakąś, GPS czy coś.

[LoliLola]

mam telefona z gps.. mapę też jakąś wygrzebię

 

czyli szykuje się przygoda.. haha

 

Dobrze orientujesz się w terenie? Mapę chociaż weźcie jakąś, GPS czy coś.

[bobiik]

To może ustalmy-11-00 Góra stacji metra Młociny.

 

Marylka-

Nie strasz(-:

Tempo bedzie wycieczkowe. Jak ktoś może czasem popedzi to na pewno zaczeka. Oby pogoda dopisała.

[LoliLola]

To może ustalmy-11-00 Góra stacji metra Młociny.

 

 

OK. Będę

[Silverous]

Myśle że się dołącze jak tylko obczaje jak bezstresowo dojechac na mlociny bo jednak ode mnie to kawalek.

Mam nadzieje ze nie spuchne bo noga dzis nie podawala.Do jutra wtedy.pozdr

[RudaMarylka]

Ze straszeniem to nie miało nic wspólnego. Ani z ostrzeżeniem tylko ze stwierdzeniem faktów.

Kolejnym jest to, że nie pojawię się jutro jednak.

 

Have fun.

[safian]

A za to może ja się jutro pojawię, dam znać rano SMSem (-:

[Peter1990]

Zawsze czekacie i to jest fajne

[lukas85]

to widzę nikt nie jedzie na Mazovię i PB?

[bobiik]

PB był dziś(-:

[lukas85]

Był ktoś?

[safian]

Kilkaset ludzi było ;D

[lukas85]

Właśnie widziałem, miałeś awarię i jeszcze do nadrobienia kilka km, ale czas niezły, pewnie byłby lepszy gdyby nie pech

[Diablosss]

Trasa na PB była ciekawa ale dla mnie najgorsze było to podprowadzanie roweru pod górę chyba na 28-29 km na mini, masakra

[ukaniex]

Ktoś dziś, gdzieś?

 

 

Wysłane z mojego za pomocą .

[bobiik]

Czyli wszyscy gotowi na 11,00 góra stacji Młociny(-: Pogoda ,odpukać dobra.

[ukaniex]

Muszę motorniczego pogonić bo nie zdążę. :angry:

 

 

Wysłane z mojego za pomocą .

[RudaMarylka]

Ukaniec, Ty się kiedyś chwaliłeś autem - za dwa tygodnie będzie bardzo dobra chwila, co by się ze słowa móc wywiązać :-)

Olsztyn... potoczysz się?

[Sol]

Ujezdzam lozko, a w bidonie mam antybiotyk. Moze za tydzien ...

[LoliLola]

melduję, że cała i zdrowa dotarłam do domu

 

Marylka, miałaś rację, dla mnie i dla mojego roweru dzisiejsza wyprawa była rzuceniem się na baaardzo głęboką wodę i na pewno bym utonęła, gdyby nie fakt, że towarzyszyła mi koleżanka (która notabene radziła sobie całkiem nieźle ) z którą odłączyłyśmy się od reszty grupy i pojechałyśmy swoją drogą i dużo wolniejszym tempem. Dopiero co wróciłyśmy i wycieczkę uważamy za udaną .

 

Z tego co usłyszałam, to Marylka dorównujesz chłopakom więc jestem pełna podziwu dla Twoich umiejętności po tym co dziś zobaczyłam.

 

Chciałam też podziękować Bobikowi, który pomógł mi z przerzutkami i czekał na "ogon"

 

Bardzo fajna wycieczka!

[iksC]

Powinszować udanej wycieczki. Wypuściliście się za Roztokę ?

Lolilola, nauczyłaś się pływać czy będziesz teraz bardziej bać się wody ?

 

lukas85, na Chorzele (Mazovia) uderzyliśmy w charakterze zawodników Pomirot oraz ja(+manager naturalnie). Na rozgrzewce spotkaliśmy jeszcze Mariusza, który pojechał naprawdę nieźle biorąc pod uwagę długość, a w zasadzie trudność trasy, która notabene była naprawdę świetna jak na cykl bądź co bądź nizinny. Nie zabrakło ciekawych podjazdów (wszystko do podjechania) w akompaniamencie zjazdów, może niezbyt trudnych technicznie ale w warunkach wyścigowych można popełnić jakiś ładnie wyglądający (z boku) błąd. Piękna pogoda i duża atrakcyność krajobrazowa (tylko kto by tam patrzył )

[safian]

Powinszować udanej wycieczki. Wypuściliście się za Roztokę ?

Nope, ogólnie zrobiliśmy sobie dość krótką, acz treściwą wycieczkę, dojechaliśmy do Roztoki i z niej też wróciliśmy częściowo terenem, ogólnie wyszło mi ~70 km z domu do domu.

Później wrzucę jakąś relację na BS

[bobiik]

Dopompowywałem dziś tylne koło 2 lub 3 razy. Coś mi się tył nie chce uszczelnić. Chyba sie poddam)-:

W olsztynie chyba spotkamy się już całą ekipą.

[LoliLola]

Lolilola, nauczyłaś się pływać czy będziesz teraz bardziej bać się wody ?

 

 

Myślę, że na razie będę "pływać w brodziku" doskonaląc swoje umiejętności i oswajając się z moją "maszyną" .