Piomtb Napisano 13 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Witam Po 15 latach użytkowania padała mi piasta XTR FH-M950. Oczywiście w międzyczasie robiłem kilka serwisów tej piasty ale tylko w sytuacjach kiedy było kiepsko, czyli były jakieś luzy, dziwne dźwięki dobiegały z piasty Tak się składa że mogę kupić nówkę FH-M950 i być może przejeździć co najmniej 10 lat. No ale niestety ta jest tylko na V-brake. Być może w przyszłości zdecyduje się na jakieś tarcze, więc opcja Center Lock była by jak znalazł. Stąd też rozważam FH M975 lub najnowszy FH M985. Co będzie lepsze biorąc pod uwagę trwałość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
detonator Napisano 13 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Nie bardzo pomogę w wyborze ale bardzo jestem ciekaw przebiegu, jaki zrobiłeś na tej piaście przez 15 lat A może da się jeszcze zreanimować tą piastę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
M333 Napisano 13 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Ja trochę obok tematu. Ciekawi mnie co zepsuło się w tej m950. Kulki, konusy i bębenek w dalszym ciągu są do kupienia. Jeżeli same bieżnie w piaście są w dobrym stanie to ja bym reanimował stary egzemplarz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 13 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2011 Gdybym miał wybrać piastę XTR na Center Lock, to byłaby to FH-M965. Jest to sprzęt znacznie lepszy od nowszych wersji i zbudowany z trwalszych materiałów. Przy właściwej konserwacji i wyregulowaniu łożysk jest szansa, że posłuży Ci ona przez wiele lat. Piasty serii 970 i 980 to już niestety tajwańska jakość wykonania i mimo teoretycznie lepszej konstrukcji, to IMO wyjątkowo słabe komponenty. M333, kulki i konusy do piast XTR są w dobrej cenie, ale bębenki czy tytanowe osie to zupełnie nieopłacalny zakup. Nawet na ebay ich ceny to ok. $150. Za daleko mniejsze kwoty można kupić piastę serii 950 jako NOS. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piomtb Napisano 14 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 Nie bardzo pomogę w wyborze ale bardzo jestem ciekaw przebiegu, jaki zrobiłeś na tej piaście przez 15 lat Szacuje że przejechałem ok. 75 tys km w 11 lat, w tym wiele startów w zawodach MTB. Były przerwy gdzie korzystałem z innego osprzętu, dlatego 11 lat Przy czym w warsztacie pierwszy raz była konserwowana po przejechaniu ok. 50 tys. km Dokładnie ta sama sytuacja jest z przednią piastą XTR HB-M950, z tą różnica że jeżdżę na niej dalej Ja trochę obok tematu. Ciekawi mnie co zepsuło się w tej m950. Kulki, konusy i bębenek w dalszym ciągu są do kupienia. Jeżeli same bieżnie w piaście są w dobrym stanie to ja bym reanimował stary egzemplarz. Mechanik który do tej pory reanimował mi piastę, smarując i wymieniając tylko kuleczki powiedział że tym razem wysypały się jakieś wióry A objaw podczas jazdy był taki że podczas mocniejszego pedałowania [np. ścigania zawodnika] słyszałem w piaście jakby się coś miarowo ocierało. Przy normalnej jeździe było ok. Plus dosyć luźny bębenek, ale to zwykle dało się poprawić. Konus jest w dobrym stanie, bębenek tez ok, wewnątrz ślady ząbków są widoczne ale dalej zapadki miały oparcie. Bieżnie już nie bardzo, maja wżerki. Gdybym miał wybrać piastę XTR na Center Lock, to byłaby to FH-M965. Jest to sprzęt znacznie lepszy od nowszych wersji i zbudowany z trwalszych materiałów. Przy właściwej konserwacji i wyregulowaniu łożysk jest szansa, że posłuży Ci ona przez wiele lat. Piasty serii 970 i 980 to już niestety tajwańska jakość wykonania i mimo teoretycznie lepszej konstrukcji, to IMO wyjątkowo słabe komponenty. M333, kulki i konusy do piast XTR są w dobrej cenie, ale bębenki czy tytanowe osie to zupełnie nieopłacalny zakup. Nawet na ebay ich ceny to ok. $150. Za daleko mniejsze kwoty można kupić piastę serii 950 jako NOS. No to mnie trochę naprowadziłeś. Tylko FH-M965 ciężko będzie znaleźć. Czyli koncepcja zakupu 950 wraca. Mechanik mówił ze w 950 słabe jest tylko uszczelnienie, przynajmniej jak na mój styl dbania o osprzęt. Czyli, jak są jakieś luzy to idę z tym do warsztatu. Samemu smaruję tylko łańcuch Ale jeżeli piasta ma starczyć na następne 50 tys. to w sumie co za różnica. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Punkxtr Napisano 14 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 14 Sierpnia 2011 Dawno, dawno temu, gdy ludzie po zakupie amortyzatora od razu rozbierali go aby zobaczyć co jest w środku, gdy wolnobiegi psuły się rozkręcano je i konserwowano, piasta XTR kosztowała pół wypłaty, życie było piękniejsze a smoki pożerały dziewice, regenerowało się bieżnie z wżerami :-) Był i jest wciąż na rynku specjalny smar, "Bilstein" do regeneracji takich rzeczy jak wspomniane bieżnie. O ile nie są one w tragicznym stanie, to konserwujesz piastę za jego pomocą i jeździsz jak najwięcej. Ileś lat temu regenerowałem tak swoje LX-y. Bieżnie są potem ładnie wypolerowane. Ale wracając na ziemię. Kiedyś, kiedyś była taka piasta XTR o symbolu FH-M910. Była ona najlepiej uszczelniona, gdyż na zewnątrz zamiast plastikowego kapsla miała gumową uszczelkę. Uszczelka owa oprócz tego, że uszczelnia :-), to generuje także pewien opór toczenia. W częściach XTR, które mają inne priorytety niż np. XT zrezygnowano z dodatkowej uszczelki a zyskano na płynności obrotu. Niemniej jednak stwierdzenie, że piasta serii 950 jest słabo uszczelniona jest mówiąc wprost bzdurą. Przy regularnej, niezbyt przesadnej konserwacji to sprzęt na lata o czym doskonale wiesz :-) Poza tym XTR to specyficzny sprzęt wymagający wyjątkowo starannego kontrowania. W serwisie jak to w serwisie-99,9% nie ma o tym zielonego pojęcia przy czym w większości serwisanci mają z reguły taki nawał pracy, że konserwacja sprzętu wygląda żenująco; byle szybciej. Niestety taka jest rzeczywistość. 965 kupisz na 100% za granicą. W Polsce jak poszukasz też się znajdzie. Ale polecam ebay; to taka swoista mekka. Znajdziesz tam choćby i pierwszego XTR jako NOS. Sprzęt toporny do bólu, kiepsko działający ale trwały :-) http://cgi.ebay.com/NOS-Shimano-XTR-8-spd-Vintage-Mountain-Bike-Full-Group-/270742268905?pt=Cycling_Parts_Accessories&hash=item3f097f2be9#ht_2491wt_825 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piomtb Napisano 15 Sierpnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 15 Sierpnia 2011 Gdy piasta była pierwszy raz u mechanika, ten wymienił mi wszystkie kuleczki na inne. Stwierdził że wyglądają dobrze, ale nic się nie stanie jak je wymieni. Teraz już wiem dlaczego później rdzewiały. Kojarzę cos takiego jak Bilstein. Spróbuje zastosować to w przedniej piaście. A w tylnej domyślam sie że musiało być cos z zapadkami. Dokładnie nie wiem, bo wszystko jest jeszcze w warsztacie. Chyba zacznę sam konserwować swoje piasty, bo inaczej kiepsko na tym wyjdę. Skorzystam wtedy z bardzo dobrego opisu konserwacji tylnego XTR-a który znalazłem na twoim blogu. Imadło już mam M965 w dobrym stanie znalazłem tylko na antypodach w Australii. Przesyłka dotarła by pewnie za 2-3 tygodnie. Chyba że w międzyczasie pojawi się coś w bliższej okolicy. Dzięki za cenne wskazówki. Na teraz pozostaje opcja NOS M950, co w połączeniu z ceramicznymi obręczami daje mi luz z rozważaniami co lepsze V-brake czy tarcze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramir Napisano 20 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2011 Witam - korzystając z okazji, że rozmowa dot. piast XTR. Czy ktoś z Was może zna antidotum na strzelanie piasty tylnej przy ostrzejszym depnięciu na pedały? Złożyłem koła na XTR 2011 CL i w zasadzie od samego początku coś tam przeskakuje. Myślałem, że to luźny łańcuch, źle ustawiona przerzutka, ale pomimo poprawek nadal w trakcie silniejszego dpenięcia dochodzą do mnie strzały z okolic tylnej piasty. Same strzały to pikuś, ale towarzyszy temu przeskoku łańcucha, co wybija z rytmu Może ktoś wie jak sobie z tym poradzić? Czy to taka "uroda" tej piasty? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 20 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 20 Sierpnia 2011 Przyczyną jest prawdopodobnie za słaba sprężyna napinająca zapadki - część z nich nie otwiera się wcale (przepuszczanie łańcucha) lub z opóźnieniem (trzaski). Ze słabą sprężyną może wiązać się zbyt duża ilość smaru który dodatkowo osłabia działanie sprężyny przyklejając zapadki do gniazd. Ja miałem tak w piaście formuli, przez cały okres eksploatacji walczyłem z tym; co do samego xtr'a to trzaski jakie opisujesz miałem w xtr 975, tu już nie dochodziłem właściwiej przyczyny bo koła sprzedałem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lumperator Napisano 21 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2011 Ja tak miałem w XTR 970, ale o dziwo minęło :| Być może smar się trochę wymył i zapadki pracują lepiej. Było dokładnie tak jak opisujesz, niespodziewany przeskok łańcucha, niezależnie od siły. Mimo to nie jestem zadowolony z pracy bębenka. kręcenie się w przeciwnym kierunku stawia opór, a to się niestety przekłada na szybkość jazdy bez pedałowania. Z reszta nie jedna już osoba narzekała na bębenki w XTR 97x. Jak widać nic w tej kwestii nie zrobili w nowym roczniku. Coraz większy syf tłuką -__- Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ramir Napisano 23 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2011 No nic - wielkie dzięki za słowa otuchy pojeźdzę do końca sezonu i pójdę z tym do serwisu gdzie złożyłem koła - może to wadliwy egzemplarz (I hope ) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.