Skocz do zawartości

[sztyca] Zapiekła sie w ramie


tkochanowski

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej!

 

Mam poważny problem - sztyca zapiekła się w ramie roweru. Ani drgnie. Nie mogę ani obniżyć ani podwyższyć. Rama jest chromo-molibdenowa.

 

Co już testowałem:

- kręcenie siodełkiem (ani drgnie, mama wrażenie że zaraz siodełko pęknie)

- pryskaniem WD40 i innymi takimi środkami i próba kręcenia - j.w.

- stukanie młotkiem w ramę wokoło sztycy - j.w.

- kopanie - j.w.

 

Boje się użyć zbyt dużej siły bo jak mi się wykrzywi sztyca lub rama a się nie odkręci to rower do wymiany. Może ogrzewanie ramy? Od temperatury metal się rozszerzą (Cro_moly bardziej niż alu sztyca?)... Jakieś pomysły? Wrzucić pod pociąg?

 

POMOCY!!!!

 

TomeK

Napisano

po co stukasz młotkiem w rame wokoło sztycy? Wal w sztyce! w mocowanie siodła

 

najlepiej owiń mocowanie jakimś materiałem

Napisano

Do mnie przemawia pomysł z ogrzewaniem tylko ostrożnie i bez przesady żeby nic nie zniszczyć, ale niech się jeszcze ktoś wypowie.

Jest tez taki sprej penetrująco zamrażający Firmy CRC Rost Flash się nazywa, dostać można w inter cars za jakieś 20-30 zł. Na zapieczone śruby mi pomagał trochę ale na to może nie działać.

Albo może podgrzać ramę i szybko jakimś sprejem zamrażającym schłodzić sztycę.

Napisano

sprezone powietrze moze schlodzic sztyce ( psikac "do gory nogami" ). biorac jednak pod uwage to, ze oba elementy stykaja sie ze soba to przewodnictwo ciepla jest duze i zanim schlodzisz sztyce to rama tez juz bedzie chlodniejsza.

najlepszym pomyslem jest chyba jednak imadlo - jak juz raz drgnie to wyjsc musi ;)

Napisano

Opalarką potraktować ramę, może pomoże. Ale ostatnio mój kolega miał podobną sytuację. Poszedł do ślusarzy którzy próbowali też różnych sposobów i dali za wygraną, pozostał wniosek że musiało dojść z czasem do reakcji chemicznej utleniania metali/korozji i stworzył się pewnego rodzaju samoczynny spaw i nie do ruszenia.

Napisano

Miałem taki przypadek i jest raczej jak ja to mówię po ptokach :( zwłaszcza, że dotyczy to ramy chromo-molibdenowej.

 

U mnie nawet to nie zadziałało ale może tobie się poszczęści. Sztyca idzie na złom więc obetnij ją tak aby wystawała z rury pod siodłowej jakieś 5,7 cm. Uderzaj delikatnie od góry młotkiem kilkanaście razy w miejsce odcięcia. Potem to co zostało ze sztycy trzeba trochę spłaszczyć młotkiem dla lepszego chwytu kluczem francuskim aby spróbować ją jakby odkręcić . Dalej to już kwestia siłowania się i modlitwy :whistling:

Napisano

ale po co ucinać jeszcze się poluzuje za mocno i wpadnie bez ucinania uderzyć Kilka razy. co do podgrzewania nic nie da gdyby było odwrotnie rama alu sztyca stal to i tak a tak alu będzie szybciej się rozszerzać niż stal i nic to nie da

Napisano

ale po co ucinać jeszcze się poluzuje za mocno i wpadnie bez ucinania uderzyć Kilka razy. co do podgrzewania nic nie da gdyby było odwrotnie rama alu sztyca stal to i tak a tak alu będzie szybciej się rozszerzać niż stal i nic to nie da

 

Jest to wersja ostateczna gdy wszystko zawiedzie bo lepiej poświęcić sztycę niż ramę.

Napisano

Stare ramy Cro-Mo często były lutowane. Jeśli masz taką to odpuść sobie podgrzewanie. Lepiej odrazu na złom zanieś, przynajmniej dostaniesz kilka złotych.

Ja też miałem problem z wyciągnięciem sztycy w mojej starej Gazeli (też Cro-Mo), ale wystarczyło włożyć łom między uszy zacisku i lekko rozgiąć. Sztyca wypadła sama.

 

Pozdrawiam.

Napisano

pomysł z imadłem albo długim kluczem do rur jak najbardziej sensowny, trzeba się liczyć ze zniszczeniem sztycy a nie ramy, rury są odporne na skręcanie, a na przyszłość proponuję smarować sztyce i w ramie smarem :rolleyes:

Napisano

Kiedyś jak przyszedł facet z zapieczoną sztycą do serwisu to udało się ją ruszyć za pomocą klucza szwedzkiego (zakręconego na jarzmie), 1,5 metrowej rury i w trójkę szarpnięciami luzowaliśmy. Nie ma bata, żeby takie coś nie pomogło. Coś musi puścić przy takiej dźwigni. Opcja z wkręceniem w imadło też jest ok, ważne żeby zapewnić sobie dobrą dźwignię i solidne mocowanie sztycy. I stosować szarpnięcia a nie statyczne napieranie. Zaproś paru kolegów na piwo, i w kilka osób to zróbcie. Dobry warsztat ślusarki pewnie mógłby obciąć taką rurę a potem wiertłem o odpowiedniej średnicy rozwiercić pozostałą w środku sztycę.

Napisano

Mi się wprawdzie sztyca nigdy nie zapiekła, ale miałem ładny problem z pedałami. Jeden udało się odkręcić, ale drugi ani rusz. No tak się skubany zaparł, że normalnymi przedłużanymi kluczami nie dało się tego ruszyć. Znajomy dwie sztuki połamał ;) Dopiero naprawdę długą rurą udało się odkręcić.

Napisano

Ja swoją przewierciłem,włożyłem stalowy pręt i we trzech daliśy radę ,ale co sie nawk...... to nasze.WD-40 puknąć parę razy i kręcić-łatwo nie będzie.

Napisano

Ja mam to samo ale w starym zapasowym rowerze do którego nie chce dokładać, wiec nie chce niszczyć sztycy i pozostało mi przyzwyczaić się do niskiego siodła, bo i tak tym rowerem jeżdżę tylko po bułki do sklepu :P

Napisano

a moze spróboj na hardkora , trzymaj siodło ze sztycą nieruchomo a zacznij kręcić całym rowerem , może to pomoże .

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...