Skocz do zawartości

[Rower]Toksyczny pomykacz by Pichu


Pichu

Rekomendowane odpowiedzi

Dobre alu nie jest złe. Jak wyrwiesz Thomson Elite w dobrej cenie, to wątpię, żebyś narzekał. Ja mam i na nic nie zamienię.

 

No jak widzisz w powyższych postach, sztyca będzie PRO LT a nie Thomson. Mam nadzieję, że też się spisze. Przyzwyczaiłem się już, że karbon amortyzuje i troszkę mi tego będzie brakowało :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne zmiany w rowerze. Koła przeplecione na nowe obręcze. Stara tylna Ace18 była tak zwichrowana, że masakra. Przednia Alexrims Dh22 stan idealny (jak ktoś chce kupić to pm - 40zł 32 otworowa 19mm wysokości). Nowe obręcze to Author Nostrum 3 komorowe, waga 579g każda.

 

p1010767x.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej tandetnie wykonanej ramy w życiu nie widziałem, łożyska ślizgowe to porażka - bardzo duże opory, lakier nawet nie wspomnę, główne łożysko wyjątkowo niskiej jakości i żeby nie było - miałem tą tandetę .

Ponadto z tego co widzę rower jest złożony do jazdy w konfiguracji "po płaskim" , właściciel lubi wyprostowaną rekreacyjną pozycję , o podjazdach można zapomnieć , jak czytam że założył tak wysoki amor bo "na zjazdach będzie lepiej" to ręce opadają , a w bajki o niebujaniu nie wierzę, ten rower nie buja tylko wtedy kiedy ma na stałe zablokowane zawieszenie :blink:

Może jak ktoś kupił pierwszą amortyzowaną ramę to dla niego jest ideałem, niestety prawda wygląda zgoła inaczej :teehee:

Napisałem to tylko po to , żeby uświadomić jakiej faktycznie wartości jest ta rama, nie zazdroszczę roweru, natomiast warto żeby potencjalny kupiec wiedział w co się pakuje kupując to "cudo" :bye2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej tandetnie wykonanej ramy w życiu nie widziałem, łożyska ślizgowe to porażka - bardzo duże opory, lakier nawet nie wspomnę, główne łożysko wyjątkowo niskiej jakości i żeby nie było - miałem tą tandetę .

Ponadto z tego co widzę rower jest złożony do jazdy w konfiguracji "po płaskim" , właściciel lubi wyprostowaną rekreacyjną pozycję , o podjazdach można zapomnieć , jak czytam że założył tak wysoki amor bo "na zjazdach będzie lepiej" to ręce opadają , a w bajki o niebujaniu nie wierzę, ten rower nie buja tylko wtedy kiedy ma na stałe zablokowane zawieszenie :blink:

Może jak ktoś kupił pierwszą amortyzowaną ramę to dla niego jest ideałem, niestety prawda wygląda zgoła inaczej :teehee:

Napisałem to tylko po to , żeby uświadomić jakiej faktycznie wartości jest ta rama, nie zazdroszczę roweru, natomiast warto żeby potencjalny kupiec wiedział w co się pakuje kupując to "cudo" :bye2:

 

To miałeś chyba wyjątkowo zużyty egzemplarz, żadnej z twoich wad nie zauważyłem u siebie. Lakier jest ok, z łożyskami problemu nie ma. Amor ma 120mm skoku więc nie pierdziel mi tu farmazonów, że nie da się na nim podjeżdżać, po za tym w 2008r do wanadala (ta sama rama w innym malowaniu) był ładowany amor 130mm. To, że lubię wyprostowaną pozycję o niczym nie świadczy, nie ma u mnie terenów górzystych więc chyba logiczne jest, że nie będę konfigurował roweru tak żebym "leżał" podczas jazdy, bo to mi po prostu nie pasuje. Rower nie buja bo damper jest z platformą. Nie jestem jak ty "rasowym" ścigantem XC czy co tam sobie jeździsz. Jestem zwykłym rekreacyjnym rowerzystą, co nie znaczy jednak, że nie mam wymagań. Absolutnie nie zgadzam się z twoją opinią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rulez miał tego bajka (ramę) dlatego się wypowiada, a to że krytycznie to norma. Krytycznie nie wypowiada się jedynie na temat (swojego) speca :icon_mrgreen:

 

Co do oporów ślizgów, faktycznie, z mojego doświadczenia, są oporne w porównaniu do maszynówek. Dodatkowo wrażliwsze na przyklejanie się brudu i wzrost oporu ruchu, który jest odczuwalny szczególnie po wyczyszczeniu ślizgów, malejąc wtedy znacznie.

 

Moje wątpliwości budzi niebujanie z platformą - miałem dwa takie od manitou, swingera z spv i evolvera z intrinsic; bujania faktycznie nie ma ale raczej przy mało sportowej jeździe i mniej energicznym pedałowaniu, oczywiście w pozycji siedzącej.

 

Z drugiej strony kolego rulez nie rozumiem po co uświadamiasz odnośnie kellysa właśnie jego właściciela, tak jednoznacznie wypowiadając się na temat jakości, która z tego co czytam od paru stron WŁAŚCICIELOWI odpowiada. Rozumiałbym krytycyzm wobec tego produktu, gdyby był rozpatrywanym potencjalnym zakupem i wtedy miałoby ewentualnie sens ostrzeżenie nabywcy. Powiedziałbym że jakość jest rewelacyjna w stosunku do obecnej ceny. Mnie zdechły duncon mastiff, na łożyskach ślizgowych, z kulawą geometrią i beznadzienym wykonaniem pozwolił czerpać bardzo wiele przyjemności z jazdy w najaktywniejszym okresie mojego rowerowego życia.

 

Wg mnie spec to tragiczna kupa o beznadziejnej jakości wykonania i właściwościach jezdnych w zestawieniu z ceną :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Krytycznie nie wypowiada się jedynie na temat (swojego) speca :icon_mrgreen:

I będzie tak dopóki nie kupi czegoś lepszego :icon_wink:

 

Co do niebujania to absolutnie nie wierzę, bo ani konstrukcja ramy nie chroni przed tym ani tym bardziej amor średniej klasy. No chyba, że w tym względzie Radium jest lepszy od RP23 na 3 poziomie PP ale w takiej sytuacji czułość takiego amora jest równa zeru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aktualnie mam opony 2.2 i jest jeszcze spory zapas więc 2.35 spokojnie wejdą. Co do przerabiania na maszyny to się nie wypowiem bo wahacza jeszcze nie rozbierałem. Ale podejrzewam, że da się coś zrobić :)

 

Co do nie bujania to miałem na myśli jazdę po płaskim :) Wiadomo, że w cięższym terenie zawsze ciut będzie bujało ale nie jest źle, ja już się przyzwyczailem ;) I tak jak tobo napisał, za tą cenę rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tobo

Co do oporów ślizgów, faktycznie, z mojego doświadczenia, są oporne w porównaniu do maszynówek.

Problem w ty, że ślizgi w Kellysie są tandetnie wykonane i generują dużo większe opory :down:

 

Pichu

Miałem nową ramę i dokładnie ją sobie obejrzałem :teehee:

Po płaskim bardzo przysiada po depnięciu na pedały, nie wiem jak można tego nie zauważyć ;)

Miałem damper Swinger X3 - czyli dużo lepszy niż Twój, niestety nie zapobiegał bujaniu :no:

To, że obwiesiłeś tą ramę porządnym acz niedopasowanym osprzętem nie poprawi jej jakości ani własności jezdnych :teehee:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co według ciebie jest niedopasowane?

Pozostawiam Twojej dociekliwości :)

 

Tobo

Rozumiałbym krytycyzm wobec tego produktu, gdyby był rozpatrywanym potencjalnym zakupem i wtedy miałoby ewentualnie sens ostrzeżenie nabywcy

No właśnie taki ujawnił się w temacie, post przed moim pierwszym ;)

 

Krytycznie nie wypowiada się jedynie na temat (swojego) speca

Jest jeszcze parę ramek które mnie interesują , Paca RC 405, Liteville 301, Mach 429 :thumbsup:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...