Skocz do zawartości

[Rower 29] rower do ścigania


pyra2

Rekomendowane odpowiedzi

Jak nie wiesz ciągle jak to jest i czego chcesz, to może zrób sobie mój "rower zimowy". Rama 1,8 kg za 400 zł. Reszta części już docelowa: lekkie koła składane na ztr, frm, albo Crosmaxy ( jak już musiały by być Maviki). Widelec Fox albo Reba. Jak polubisz duże koło zmienisz ramę, jak nie - tylko cztery stówy w plecy... Co to za rama - - opisywany na 29erze B1 Axigon. Rama dość dziwna bo trzeba mieć dość długi mostek. Ale złożyłem ją w lutym 2009, a w maju tamtego roku dostałem nową z węgla, ale do dziś nie złożyłem innego roweru, mimo że na samej ramie do zyskania jest 600 g. Ułożyłem się do niej i korzystam z jej zalet. Są też małe wady, np siłowe sterowanie ( bo mam 56 cm kierownicy i to jest za mało). Błotodporna, mieści kapeć 2.35, bardziej zwrotna niż stare GF, aż się zastanawiam co poczuję jak wrócę do tej marki. Przesiadka jednorazowa na epika w Karpaczu, to poza miękkim tyłem i szeroką kierownicą - nie było różnicy w relacji; ja+koła+grunt... W testach dużo słyszymy o kątach i milimetrach, jednak w pewnym zakresie po przekopiowaniu właściwej sobie pozycji, dany rower jak mustang jest ujeżdżony. W 29 trzeba uważać tylko na szybkich i wąskich zakrętach 90 stopni. 26 cali składają się lepiej i jak jedziemy po wewnętrznej to nas wynosi na takich zakrętach, i robi się nieprzyjemnie jeżeli jedziemy w peletonie.

 

Myślę, zdecydujesz się zostać przy 29 i czy to będzie najner czy inny wynalazek, to może na zimę zostaniesz przy axigonie ( u mnie ze sztywnym przodem) , a ful 29 w góry i na wyścigi...

Od razu warto składać duże lekkie koła. Właśnie koła!!! Koncentrujesz się na ramie a koła to wyzwanie :-) Ogólnie na wyścigach płaskich to waga kół i gum daje efekt spowolnienienia jeżeli jest na przykład seria zakrętów 90. Wtedy na każdym z nich ludzie na startowych lekkich 26 odskakują na dwa- pięć metrów i trzeba wdepnąć w korby aby ruszyć mułem i wskoczyć na ogon. Moim zdaniem podczas takich tąpnięć prędkości kiedy z 10-15 km trzeba wejść na 35-40 najbardziej czuć masę rotowaną... Już zmiana opon( kiedyś dostępne były tylko takie koło 700 g) na Ralfy i lekkie dętki powaliła mnie pod tym względem a było 180 g na koło. Lekką obręczą dochodzi kolejne 100 g. Szprychy revolution odradzam - miałem z tyłu na 3 x , 32otw. I po każdym wyścigu korekty, wiotko, jak rozsadziłem piastę na trofi to już zaplot zrobiłem na cieniowanych tylko do 1,8 ( 70 kg wagi koło na 240 km przebiegu korygowane 4-5 razy, obręcz asymetryczna, hamulec V) Nowe szprychy, problem znikł, a doszło hamowanie tarczą.

 

No a w tym roku może czas sprawdzić te ztr. Zobaczymy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No niby M 29 ma rozmiar zbliżony do L 26, ale czy akurat tym należy się kierować przy wyborze 29 to nie wiem.

 

Przede wszystkim zwróciłbym jednak uwagę na to czy model w ogóle będzie do dostania w Polsce później niż na początku roku. W ostatnim bodaj Bb wyczytałem, że może być z tym problem.

 

A niezależnie zwróciłbym uwagę na to

 

http://www.giant-bicycles.com/en-US/news/15305/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

akurat koła to mi mały problem bo ztr + opona zwijana+ mleczko by było ale pytam o ten rower pod względem geometrii bo zawieszenie znam bdb koła są w planach a co do wady w usa to mnie zaintrygowała ale to co proponują nabywcom wydaje się śmieszne inni by wymieniali całe ramy albo proponowali zwrot kasy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
  • 6 miesięcy temu...

Dobra czas odkurzyć temat bo sezon 2012 zbliża się wielkimi krokami.

Troszkę km już zrobiłem na moim specu stumjumperze 21 cali alu i myślę od drugim sprzęcie.

W sumie potrzebuję ramę i widel, plus jakieś drobiazgi typu sztyca czy przednia przerzuta ale to zależy co się trafi.

Z widelcem nie powinno być problemu bo bardzo mi się podoba X-lock i chyba wybór będzie jeden czyli reba XX skok 100 (czytałem że można zmieniać skok na 80 czy nawet 120) i piasta chyba zwykła oś ( mam 3 koła przednie, więc nie ma sensu kombinować ze standardami na góry co najwyżej RWSa piasta)a rura sterowa szersza u dołu (teraz jest taki na allegro za 2 tys. ale na 1 i 1/8).

 

Co do ramy to tak to bym chciał by spełniała poniższe oczekiwania:

- materiał carbon najlepiej (ale może z przyczyn budżetowych być jakieś dobre alu to raczej w ostateczności)

- cena najlepiej koło 3 tys. 4 tys. to jeszcze akceptowalne ale musi być mega super hiper wypas a 5 tys. to już za drogo jak na nasze polskie realia (rama na maratony nie na deptak więc liczę żywotność na 2 sezony, a mało zarabiam i jestem po ślubie świeżo więc ci co przez to przeszli wiedzą o co chodzi, wcześniej bym nawet się nie zastanawiał jakbym coś chciał;))

- wysokość minimum 520 mm ze względy na długość nóg(ostatecznie 508 bo sztyca 400 razem daje 808 mm a 80-81 cm potrzebuje od środka suportu do prętów siodła) więcej niż 540 bym nie chciał bo to gigantyczna rama

- długość teraz mam 641 mm w poziomie i wydaje się za długa bo wspornik mam 80 mm, kolano w kierę to jakiś dziwny przypadek ale jak du..a za siodło to ręce (ramiona) mam na maksa wyprostowane w łokciach więc w poziomie więcej nie chce, może być mniej bo mam bardzo mało możliwości manewru (skrętu).

- przednia przerzutka nie chce z obejmą na dole bo zbiera się błoto 100 razy szybciej niż w 26 (jest to powiązane z krótkim trójkątem i mało miejsca na oponę) oraz przerzutka jest bardzo blisko koła (najlepiej coś takiego jak w accentcie peak29 gięcie ramy powyżej mocowania obejmy) może być na hak montowana ale nie E-type.

- tylna ośka najlepiej standard ponieważ mam 4 koła i już bym nic nie chciał zmieniać

- tylny trójkąt teraz mam 436 mm i może być dłuższy przez co będzie stabilniejszy na szybszych prostych zjazdach i co ma nie małe znaczenie by było więcej miejsca na oponę teraz praktycznie nic szerszego niż 2,0 nie montuje bo i tak lakieru na tylnych dolnych widełkach już nie mam

- ciąg linek może być i górne i dolne ważne by można było jakoś tak poprowadzić by było zabezpieczone przed błotem, nie chce jak w ninerze air 9 carbon linki z przodu wchodzą w główkę ramy tam jest za sztywne połączenie i pancerze pękają

- mocowanie hamulca tylnego nie ma znaczenia byle by nie było przekombinowane (np zaboo, że trzeba przez ramę przewód przeciągnąć w ostateczności mogę coś takiego zaakceptować ale wolałbym nie).

- sloping ramy jest to powiązane z rozmiarem i wysokością "kominka" rury podsiodłowej chodzi o to, że ramy mi pękały przy sztycy powyżej górnej rury przez to, że jakby za mało sztycy było w ramie dlatego jak mały rozmiar ramy to by był mały "kominek" a nie np 10 cm maszt i cała sztyca w ramie nie sięga poniżej dolnego "spawu" rury górnej do rury podsiodłowej (mam nadzieje, że zrozumiale napisałem ).

- wysokość suportu teraz mam (hymm muszę sprawdzić) niby 304 mm, powiem tak suport mógłby być o ten cm wyżej

- standard suportu najlepiej normalny (ewentualnie pressfit ale pod korbę XTR 970):P bo nie chce zmieniać korb XTR , no chyba że rama będzie naprawdę warta to może i BB 30 przeboleje ale to znowu dodatkowe koszta

- grubość sztycy można by rzec, że 31,6 bo mam eastona carbona ec90 chyba ale ona jest spłaszoczna z tyłu (wchodzi błoto i chyba jest luz roboczy, który spowodował pękniecie ramy przy kominku w poprzednim karbonie po 3 maratonach a wcześniej na alu sztycy tuna ponad 40 dni maratonowych i nic się nie działo), mam thomsona 27,2 no lub eastona ec90 też 30,9 (chodzi w alu specu i niby jest ok)

- miejsce na oponę bo teraz trze ramę przy szerokości 2,0 lub większym bieżniku i błocie lub przy minimalnym bici koła

- rama na 2 blaty, by np blat 40 zębów w miejsce środkowej tarczy nie tarł o ramę.

To chyba tyle

pierwsze moje kierunki to Orbea alma29 carbon minimalnie dłuższy tylny trójkąt, jest piękna i ma krótsza górna rurę 626 mm w poziomie i wtedy wspornik 90 lub 100 bym zamontował ale cena mnie troszkę blokuje.

Może wiecie co będzie ciekawego dostępne, póki co mam na czym jeździć i niby mi się nie spieszy mogę nawet na dostawę poczekać do kwietnia czy początku maja ale wolałbym mieć już rower do końca marca złożony, potem w sezonie szkoda czasu na grzebanie przy sprzęcie lepiej jeździć.

To tyle czekam na wszelkie propozycje.

Pozdrawiam

pyra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

on-one fajna czytałem i myślałem ale była dostępna tylko 18stka ;(, Ponadto czy to czasem nie jakas tajwańska wydmuszka , która można kupić taniej w innym malowaniu? bo mi przypomina troszkę rower Ewy.

A orbea niby 65mm poniżej linii osi piast to dużo czy mało??? bo nie wiem jak mierzyć do speca??

Pozdrawiam

pyra

 

A I ON-ONE JEST NA 1 I 1/8 ;(

ALE czy to taka różnica? bo teraz chyba wszytskie carbony są tak robione.

Pozdrawiam

pyra

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niby spec ma tyle samo, ale mam gdzies w glowie dyskusje, z ktorej wynikalo, ze wysokosc jest nie 305mm, a 29x

 

wg mnie w xc glowki stozkowe sa fanaberia, bo nawet jesli jest sztywniej, to co to daje, skoro wiekszosc smiga na wiotkich oskach...przy qr20 albo patencie speca z podkladkami 28mm i rws 9mm ma to jeszcze jakis sens, ale chyba i tak nie w xc, a powazniejszych odmianach

Edytowane przez nabial
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie a na maratony to chyba też nie ma znaczenia, do tego miałbym ze specem wymienne części a tak inne standardy to zawsze problem, on-one jest na press fit bb92 czyli praktycznie standard?

Bo wkłady od xtra mnie już wpieniają i chyba w końcu kupie coś na wymienne łożyska.

Także chyba nie ma co się spieszyć i zobaczymy co będzie a może ktoś zrobi wyprzedaż starych modeli ;) i coś w Polsce się wyhaczy.

Chłopaki z team29 trzymajcie ręce na pulsie.

Pozdrawiam

Pyra

 

czy czasem suport jest BB30???

Bo już się gubię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...