Scarr94 Napisano 18 Maja 2010 Napisano 18 Maja 2010 Wyczyściłem rower jeszcze dokładniej Gdy tylko przestanie padać jadę w teren Nie chcę być pesymistą ale chyba bd musiał jeszcze trochę poczekać.
evo07 Napisano 18 Maja 2010 Napisano 18 Maja 2010 dziś 55km z czego jakieś 20km z kolegą Jarkiem z forum:) pozdrower ps trochę łapy zmarzły
Szparek82 Napisano 18 Maja 2010 Napisano 18 Maja 2010 Wyczyściłem napęd i przetarłem rower szmatą. Potem ponownie go uwaliłem - 37 km z czego 20 jak kolega wyżej
jelen Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 podjechałem pół kilometra na wał zobaczyć stan wody - uomatko. tyle.
evo07 Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 tylko 16km z rana w deszczu strugach;] a jutro to chyba będę rdze skrobał z napędu bo rower niestety w robocie został;/
kubek20 Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 Ja 20 km po błotku- więcej nie było bo za tydzień zawody a u mnie 5 stopni i się rozchorować nie chciałem
Scarr94 Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 Dzisiaj zrobiłem sobie trening bo pogoda pozwalała na miarę wygodną jazdę. Był trochę cieplej i prawie nią padało (mżawka nie robiła zbyt dużego kłopotu). Przejechałem się do Zebrzydowic by obejrzeć, jak tam wygląda sytuacja. Masakra. Zrobiłem dzisiaj 40 km. Liczyłem na więcej. Zauważyłem jednak znaczny wzrost formy. W trakcie jazdy dopadł mnie pech. Złapałem gumę. Na szczęście jeden rowerzysta mnie podratował Właśnie wróciłem na chatę. Zaraz biorę się za łatanie dętki i mycie roweru. Ogólnie- nie jest źle ale mogło być o wiele lepiej.
Eastern Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 46.25km Dodatkowo gratisowo pływałem sobie w jeziorze rowerem http://www.youtube.com/watch?v=ljV1fVGIPzw
Misiek^^ Napisano 19 Maja 2010 Napisano 19 Maja 2010 Nareszcie słońce! Dziś z wieczora prawie 40km szoską
Jack Danniels Napisano 20 Maja 2010 Napisano 20 Maja 2010 Pojechałem do sklepu z farbami po pigment. Kilometr w jedną stronę po ścieżce rowerowej. Wracałem piechotką bo pękłem gumkę w tylnym kole. A dwa miesiące ostrego FR wytrzymała. Nie rozumiem...
Mod Team bogus Napisano 20 Maja 2010 Mod Team Napisano 20 Maja 2010 Doszedł dzisiaj hak do ramy, bo okazało się że poprzedni był skrzywiony. Jak mi się uda to rower jutro stanie na kołach.
Scarr94 Napisano 20 Maja 2010 Napisano 20 Maja 2010 Zainwestowałem w kilka akcesoriów niezbędnych w terenie. Załatałem dętkę
evo07 Napisano 20 Maja 2010 Napisano 20 Maja 2010 dziś 65km z czego 54km z forumowiczami po wałach tu linka do tematu i pare fotek nie wygląda to dobrze
wac Napisano 20 Maja 2010 Napisano 20 Maja 2010 Dzisiaj 25km po suchym asfalciku a nastepnie potaplałem się w błotku 10km. Kocham brudzić bika
Mod Team Odi Napisano 20 Maja 2010 Autor Mod Team Napisano 20 Maja 2010 52km z czego pierwsze 35-40km tak leniwie i bez entuzjazmu, że szkoda gadać. Wiatr sprawiał, że siadały nogi i głowa. W ogóle nie miałem ochoty kręcić, wręcz się zmuszałem. A jeszcze droga nierówna więc mnie wytrzęsło okropnie. Ale te ostatnie 15km... z wiatrem, po idealnie gładkim asfalcie zasuwałem jak wariat, aż powietrza brakowało. A już w mieście dopadłem ciężarówkę i przez kilka km ją goniłem, przekraczając momentami 60km/h.
Noir Napisano 21 Maja 2010 Napisano 21 Maja 2010 Dziś rano w Krakowie obudziło mnie słońce (coż za radość - jak dziecko w ostatni dziń szkoły ) Oczywiście standardowo rowerem do pracy.
grindz0ne Napisano 21 Maja 2010 Napisano 21 Maja 2010 Miałem zamiar po powrocie rowerkiem z zakładu pracy...zjeść obiad i ruszyć w teren...ale ledwie co zdążyłem się przebrać na rower to już pogoda przemieniła się diametralnie w złym kierunku...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.