Skocz do zawartości

[książki] co czytacie???


karolaq

Rekomendowane odpowiedzi

A ja w ostatnim miesiącu przeczytałem 4 ksiązki co jest moim rekordem ;) a były to "Najwięksi zbrodniarze w historii " Mirandy Twiss, " Ryszard Kukliński. Życie ściśle tajne" autor Benjamin Weiser. I czego nie żałuje kupiłem 2 książki i je przeczytałem a Lancie Armstrongu: "Mój powrót do Życia" i "Liczy się każda sekunda". Naprawę warto je przeczytać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja uwielbiam czytać :)

Moje ulubione gatunki to SF oraz fantastyka.

Jeśli chodzi o SF to moją ulubioną lekturą jest "Diuna" [ a właściwie cały cykl ] Franka Herberta. Przeczytałam już kilka razy :) { Ale gra juz mi się nie podobała, choć gry tez lubię - szczególnie cRPG }

Także "Gra Endera" [ plus dalsze części ] - Orson Scott Card jest powieścią godną polecenia.

 

Jeśli chodzi o fantasy to uwielbiam Pratchetta - przede wszystkim cykl powieści o straży [ wtajemniczeni wiedza o co chodzi :D ]

"Władcę pierścieni" Tolkiena przeczytałam baaardzo dawno temu [ jeszcze jak byłam w podstawówce ], potem pare razy do niej wracałam, ale gdy nastała "moda" na Tolkiena [ po nakręceniu filmów ] jakos mi to wszystko zbrzydło :[ Niemniej, przeczytałam chyba wszystkie książki Tolkiena, także te, które napisał już jego syn opierając się na zapiskach swego ojca.

 

Ostatnio czytałam książkę Jacka Piekary "Sługa Boży" i bardzo mi się podobała, czytało mi sie ją bardzo szybko, w ciągu tygodnia przeczytałam 2 razy, tak mi się spodobało [ zazwyczaj, nawet jak wracam do jakiejś książki, to po dłuższym czasie ;) ]

 

Jest jeszcze wiele książek, które uwielbiam [ nie tylko z tych gatunków, które wymieniłam wyżej, bo trzeba przyznać, że wiele książek, które mi sie spodobały należą do odmiennych gatunków literatury ], czytam z zamiłowaniem odkąd tylko posiadłam tę umiejętność :) Czasem wręcz pochłaniam książki, jak mnie jakaś wciągnie, to nie ma siły, by mnie coś oderwało :) [ no, może poza propozycją wyjazdu na rower :P ]

 

Pozdrawiam :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Ja polecam przeczytac "Buszujacego w zbożu"  Davida Salingera.Mi sie bardzo podobala ta ksiazka, choc zapewne wielu sie niespodoba i o to wlasnie chodzi.
Przeczytałem tą książkę, bo była jako lektura do omawiana w 2kl gim. zdziwiłem się, bo zwykle jako lektury dają nudne książki, gdziegłównie przy omawianiu zwraca się uwagę na budowe, czy też jakieś szablonowe onstrukcje, a tutaj przygodowa, ciekawa książka.

 

Bardzo lubię książki Terry'ego Pratcheta z serii Świat Dysku. Przeczytałem ich kilka są fantastyczne. Bardzo podoba mi się jego styl pisania...

 

Harry'ego Pottera też przeczytałem, jak na razie tylko 4 tomy ale niedługo pewnei i zajmę się 5.

 

 

Ogólnie lubię ksiązki przygodowe, z dużą dozą humoru. Lektury szkolne z reguły mnie nudzą... oatatnio zaczynałem potop i więcej jak 30stron nie dałem rady. Nie lubię takich długich i z wolno rozwijająca się akcją książek.

 

 

P.S. Ogólnie to ja nie lubię czytać...

 

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz czytam (lektura) "Zbrodnię i karę" i muszę przyznać, żepo 10 stronach wysiadłem  :wink:

 

na pocieszenie Ci powiem że "Zbrodnia i kara" jest jedną z ciekawszych pozycji wśród lektur maturalnych.

 

współczuje Ci

 

miliony to przeszły i miliony przejdą więc łap byka za rogi i o glebe go

 

powodzenia maturzystom

 

[ Dodano: 2005-09-11, 10:35 ]

Po drodze jest jeszcze zima i przynajmniej u mnie wtedy rower w odstawkę idzie. No chyba że:

 

Żartujesz, :lol:

jak można nie jeździć zimą, kiedy:

Matka Natura klimę specjalnie włącza

i mięciutką bielutką kołderkę pod Ciebie rozściela

żadne muchy i szerszenie po oczach nie nasuwają

a jak sie zaciągniesz lodowatym powietrzem

to jakbyś kilogram lodów śmietankowych zjadł

zamiast ulewnego deszczu suchy snieżek pada

a dzieki drogowcom szosy w trasy MTB sie zamieniają

 

a ksiązke to czytam : pomiary w energetyce w pytaniach i odpowiedziach bo wyobraźcie sobie że ja też od czasu do czasu musze sie uczyć i egzaminy zdawać. :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

A ja lubię głównie beletrystykę, Dan Brown (umie przekazać wiele historycznych informacji w ciekawej formie) i Harlam Coben (podoba mi się jego samokrytyczne poczucie humoru:))

Kiedyś byłem fanem Harrego Pottera, teraz czytam go tylko z ciekawości, bez jakiegoś napięcia.

A ostatnio przeczytałem "Lesia" Chmielewskiej - niezłe. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam "Z glowy" Januszka :) Glowackiego - kupa smiechu - zwlaszcza dla osob ktore liznely troszeczke pracy na innych kontynentach. Pan Janusz opisuje swoje zycie ktore trzeba mu przyznac bylo - ze tak delikatnie powiem - ciekawe . Stron leciutko ponad 250 wiec i czytajacy inaczej moze sie skusza :-D . Ja sam fundowalem sobie limit 50 stron dziennie zeby dluzej cieszyc sie ta kniaga :D .

Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnimi czasy bardzo dużo fantastyki - Sapkowski, Piekara, ale i tak niezrównany jest Pratchett. Seria opowieści ze Świata Dysku jest wręcz niesamowita, chociaż podobno trudna w odbiorze (moja koleżanka stwierdziła, że jak zaczyna to czytać to po ok 20 stronach boli ją głowa :roll: )

 

 

cykl powieści o straży

 

Kapral Marchewa rządzi!! :) Ale i tak moją ulubioną postacia jest wieczny kosiarz - Śmierć.

 

Niedawno czytałem też troche sensacji - Brown, Ludlum, Christie. Niby proste, łatwo i przyjemnie się czyta, ale mimo wszystko jednorazowe... A co do Browna mój kolega w jednej z jego książek wykrył banalny błąd, który odrzuca mnie trochę od tego autora..

 

No i poezja - tu na piedestale stoi Gałczyński i raczej tam pozostanie.

Tyle.

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...