Skocz do zawartości

[maraton] 18.10 Suchy Las/k Poznania


Pulse

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Zakladam temat w zwiazku z mala iloscia infrmacji na temat maratonu w Suchym Lesie, ktorego temat poruszyl Klosiu przy okazji dyskusji dotyczacej maratonu w Wieleniu - http://www.forumrowerowe.org/topic/58632-maraton-michaki-wielen-2009/page__st__20

 

Na stronie orga pojawily sie juz mapki i informacje.

 

Po lewej stronie zakladka Maraton Suchy Las -> http://www.gogolmtb.of.pl/

 

Sporo informacji jest takze w regulaminie

http://www.nata.karolin.pl/gogolmtb/reg%20suchy%20las.html

 

Dystanse:

trasa turystyczna - (wole nazwe mega ;)) - 47km

trasa na zmeczenie - (giga) - 67km

 

Pytanie do Klosia, jak myslisz w jakich przedzialach bedzie tempo tego

maratonu dla czolowki AVS 27-30, 25-27 czy raczej ponizej 25km/h?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pulse --> na tyle na ile znam te tereny to tempo bedzie bardzo wysokie, w okolicach 30km/h ale to zalezy tez od tego kto wystartuje i jak bardzo beda sie ciac w czolowce ;). Na tej mapce ktora jest teraz wiekszosc trasy to twarde drogi gruntowe i szutrowe, piachow troche bedzie, ale raczej na krotkich odcinkach. Do Golaszyna caly czas lesno-polne drogi o twardej nawierzchni, piasku chyba jeden kilkusetmetrowy odcinek. Pozniej jakies 3km asfaltu. Nie znam tego odbicia zaraz za Obornikami, prawdopodobnie skreca sie tam na trase motocrossowa i bedzie techniczny kawalek, a potem jakas lesna droga. Pozniej dlugo, az do Biedruska nuda, chyba ze cos tam sie zmieni, bo tam jest sporo fajnych gorek i trasek, a na mapie trasa idzie glowna w miare plaska szutrowka i asfaltem. Za Biedruskiem wjezdza sie na poligon i tam roznie moze byc, ale az do wysokosci Radojewa piachow nie ma, pozniej troche moze byc. Po skrecie na zachod ciagly podjazd na gore Morasko, i to juz w zasadzie koniec. Wiecej problemow moze byc jak bedzie mokro, bo moze byc troche slisko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na pomorzu i kujawach (pewnie w wielkopolsce też) pada i tak pewnie będzie do końca tygodnia, więc będzie mokro w weekend.

Dla osób, które jechały trasą - jakie opony polecacie - szybkie jak Crossmarki czy coś na większe błotko - Nobby Nic?

 

Dzięki i do zobaczenia na stracie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moonspell --> jakiegos super blota na pewno nie bedzie, troche kaluz, a blotko tylko miejscami.

Pulse --> asfaltow na pewno bedzie kilka km, ale nie az tak duzo jak sie moze wydawac. Na pewno nie jest to jakas super urozmaicona trasa, jakichs trudnosci technicznych tez raczej nie bedzie.

 

Ja jednak niestety nie pojade, weekend mam totalnie zawalony :/. Nastepny maraton pewnie Murowana Goslina za pol roku (ale to brzmi ;))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłemz maratonu .

Jednym słowem BEZNADZIEJA . Zgubiło się ok. 25 osób, oznaczeń na trasie prawie nie było .

Organizatorzy na quadach także nie znali trasy i się kręcili dookoła jednego miejsca.

Razem z tą grupą zagubionych wróciliśmy na start i już dalej nie pojechaliśmy .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oznaczenie trasy faktycznie mogło być lepsze. Małe, słabo rzucające się w oczy tabliczki ale dosyć logicznie rozmieszczone przed każdym skrętem i zazwyczaj potwierdzenie po kilkudziesięciu metrach.

 

Na trasie dużo błota, które około 16km zatkało linkę tylnego hamulca... po każdym hamowaniu musiałem zatrzymywać sie i ręcznie "zwalniać" ramiona. W związku z powyższym na rozjeździe wybrałem krótszy wariant trasy... A czynność "puszczania" hamulca musiałem wykonać 5 razy. Chyba mówi to wszystko o trudności technicznej trasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam nie narzekam. Dojechałem do mety na giga w pierwszej dziesiątce. Zgubiłem się tylko na rynku w Obornikach. Tylko raz gdyż ta trasa jest moją normalna trasą treningową:) Pogoda była jedyna trudnością tego dnia, oprócz złośliwców zrywających strzałki. Polecam wam stronę kurek-rowery.pl tam znajdziecie w miarę rzetelną relacje, szczególnie końcówka!

Pozdro dla malkontentów, taka rada dla was: więcej luzu miejcie w sobie jeśli jeździcie na takie "podwórkowe" zawody. Tak to już jest, to nie Powerade ani Bikemaraton :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...