Boss Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Mamy ochotę pojeździć, namawiamy jednego znajomego, drugiego, trzeciego, zawsze znajdzie się taki lub tacy, którzy stwierdzą, że "nie mogę bo ...." A oto lista rowerowych wymówek - zapraszam do uzupełniania Wymówki letnie: - za gorąco - za duży wiatr - pada deszcz - będzie burza Wymówki wiosenno - jesienne: - trochę za zimno - zbyt zimno - zbyt mokro - za dużo błota - nie mam odpowiedniego stroju Wymówki zimowe: - nie mam stroju zimowego - za ślisko - za dużo śniegu - zawieja, zamieć - lodowisko Wymówki uzasadnione: - wyjeżdżam - mam kontuzję - mój rower nie nadaje się do jazdy - jestem chory Wymówki prawie uzasadnione: - jestem tak zajęty, że trudno znaleźć czas - zaspałem (mogę zaspać) - mogę nie zdążyć - o tej porze nie lubię - zbyt wczesna pora - zbyt późna pora Wymówki psychologiczne: - nie chcę Wam przeszkadzać w treningu - będziecię się ze mną nudzić Wymówki profesjonalno-wycinackie: - mam zawody - mam trening - rozpocząłem sezon treningowy - przygotowuję się do maratonu Wymówki denerwujące i wk...ce: - ..... (brak odpowiedzi - na emaile, telefony, gg) - ..... (brak wymówki - delikwent bez przyczyny nie stawia się na spotkanie) Wymówki dziwne: - zapomniałem Jakie jeszcze słyszeliscie?
Polon Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Nieuzasadnione: - nie pasi mi Nie każdy chce się tłymaczyć... Z zasady się nie chce, albo coś ukrywa (spotkanie ze starą kolegi ? ^^). "za gorąco" - jak ja to często słyszę ;/ A mój kolega tak się napalał, że będzie dużo jeździł w wakacje, sam dużo nie jeżdżę, ale żeby mówić, że jest za gorąco... Może daje mu wycisk za duży? EDIT: To jest patologia antycyklowowa? Y... Coś w tą stronę
Boss Napisano 6 Lipca 2009 Autor Napisano 6 Lipca 2009 a czemu nazwales to SOCJOLOGIA? Bo nie wiedziałem jak nazwać Socjologia mi jakoś pasowała, bo to nauka zajmująca się m.in. grupami społecznymi, a taką na pewno są rowerzyści. To jest patologia antycyklowowa? Y... Coś w tą stronę Bardzo trafne określenie, hehehe
puchaty Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Kulinarne: - właśnie wstawiłem frytki do piekarnika... Seksualne: - głowa mnie boli od rana Uzasadnione: - kaca mam, nigdzie się nie ruszam
c1ach Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 - właśnie wstawiłem frytki do piekarnika... to akurat uzasadnione sam często mam tak, że zaczynam robić sobie jedzonko, a pod drzwi przyjeżdża kolega i chce wyciągnąć mnie na rower...oczywiście że odmawiam, bo skoro robię jedzenie, to jestem głodny, no i szkoda żeby jedzonko się zmarnowało...
Polon Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 to akurat uzasadnione sam często mam tak, że zaczynam robić sobie jedzonko, a pod drzwi przyjeżdża kolega i chce wyciągnąć mnie na rower...oczywiście że odmawiam, bo skoro robię jedzenie, to jestem głodny, no i szkoda żeby jedzonko się zmarnowało... Czemu nie zapraszasz kolegi na frytki? Ja jak ktoś chce ze mną jechać to jadę, bo to rzadko się zdarza (nie wiem dla czego , może dlatego, bo lubię jeździć po lesie bez celu ^^)...
tobo Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 najczęściej przeze mnie słyszane wymówki: - bo jesteś cyborgiem - bo jazda z tobą ta hardkor - bo przy twojej jeździe to mi opony nie dają rady - bo bedę opóźniał nie robie ich kategoryzacji. wszystkie są fajne.
Mod Team IvanMTB Napisano 6 Lipca 2009 Mod Team Napisano 6 Lipca 2009 ... to nie sa wymowki. To sa FAKTY Z gatunku niedokonca usystematyzowanego: "eee-tam... A moze bysmy cos wypili?" OSTRO! I.
hrabia Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 jak mam ochotę pojeździć, to zwykle nie obdzwaniam ludzi w poszukiwaniu towarzysza drogi, tylko idę jeździć moje najczęstsze wymówki to: "bo jest za zimno" ...tak już mam, że gdy zimno, nie jeżdżę i ostatnio było "jeszcze nie kupiłem opon w teren"
Polon Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Ty naprawdę jesteś cyborgiem... Masz dwa ptaki Jeszcze dwa: - dupsko mnie boli - hamulec mi trze
arroyo Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Jeden znajomy: - mam za słaby rower - nie dam ci rady - eeetam drugi znajomy: - wróciłem z pracy - wieje za bardzo - nie-e - później wychodzę
Ecia Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 Powód naukowy: - pracę piszę - egzamin/kolosa mam Powód prozaiczny: - dzieci mi płaczą - żona/mąż jeść woła Powód kapitalistyczny: - do roboty idę - robotę odsypiam Powód uzasadniony: - imprezę odsypiam
DAMIAN24 Napisano 6 Lipca 2009 Napisano 6 Lipca 2009 U mnie najczęściej słyszane wymówki(od kolegów raczej rzadko jeżdżących na rowerach) -nie mam czasu -muszę brata pilnować -z tobą nie dam rady -mam za słaby rower -nie mam roweru (oczywiście ma ale ściemnia) -mam za twarde siodełko Dlatego 99% moich wycieczek odbywam samotnie
MTBike Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Mam kumpla z którym jeździłem trochę (prawie nic) i większość naszych wędrówek kończyła się tym że on wracał do domu jak oddaliliśmy się od domu z 1 km .A jego wymówką było że jemu się tam nie chce albo że tam już był . Te wymówki tak mnie wkurzają , teraz do tego delikwenta nie fatyguje się żeby wyszedł pojeździć . Z kolei mój brat z pół roku temu na pytanie czy idzie się przejechać oświadczał że nie ma roweru a takim gratem co on miał nie będzie jeździć a teraz ma dobry rower to : -mówi że mu się nie chce jeździć -że tam gdzie ja chce jechać to jemu tam się nie chce Nie którzy jak nie mają zamiłowania do jazdy to trzeba dla nich specialnych atrakcji w trakcie jazdy dlatego większość jeżdżę sam .
Ceber Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 mam zasyfiony naped - nie miałem czasu wyczyścić po wczoraj, cięzki dzień - po wczoraj, widze sie z dziewczyna - inna aktywność fizyczna nie mniej męcząca, a co do przyjemności oceńcie sami, coś trzeba jeszcze przy biku zrobić (wyregulować, zmienić, namarować itd.) a nie mam czasu, i inne ...
kantele Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 "nie chce mi się" (to ja) "za wcześnie" - to wymówka na ustawki na forum bo mnie się nie chce wstawać żeby o 8-9 być pod Rurą "uczę się" albo "piszę mgr" (chociaż ten powód mi ostatnio odpadł, na szczęście)
creative1989 Napisano 7 Lipca 2009 Napisano 7 Lipca 2009 Ja tam jak mi sie nie chce, to się nie tłumaczę tylko mówię po prostu, że jutro się gdzieś pojedzie.
nikodem Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 "nie mam czasu" "już byłem" "jestem umówiony z kimś" "z tobą? odstawisz mnie na X kilometrów" "rower mam popsuty" (najczęściej nienapompowany rower od paru latek i powietrza nie ma)
taja Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 "nie mam czasu" "mam badziewny rower" "nie dam rady" "muszę w płocie sztachety pomalować" "muszę porąbać drzewo"
taja Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 To jest dobre: -Jedziesz na rower? -A po co? albo, - idziesz na rower? - a gdzie? - np. w X miejsce - a po co tam jechać? - tak o, żeby pojeździć - a co chcesz tam robić?
ProKreator Napisano 8 Lipca 2009 Napisano 8 Lipca 2009 Ostatnia wymówka jaką słyszałem to: - plecy mi wysiadły
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.