Skocz do zawartości

[ścieżka rowerowa] autostrada rowerowa 2000 km w Polsce?


Rekomendowane odpowiedzi

no jeśli to wszystko zrobią przynajmniej połowe tego co mają w planach to będe zadowolony , a zreszta mogli by to jakość środkiem polski pociągnąć tą trase , bo tak całkiem na wschód to niezbyt dobre rozwiązanie..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że to wszystko będzie polegało na połączeniu już istniejących szlaków w jeden szlak, a jedynym wkładem będą tabliczki informacyjne i drogowskazy, które i tak jeśli nie będą namalowane na drzewach to miejscowi je pokradną i tyle z tej "autostrady" będzie. :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś mi się wydaje, że to wszystko będzie polegało na połączeniu już istniejących szlaków w jeden szlak, a jedynym wkładem będą tabliczki informacyjne i drogowskazy

a co ty bys jeszcze chciał?

trzypasmówkę?

 

właśnie o to chodzi żeby łączyć szlaki, drukować przewodniki, stawiać tabliczki i drogowskazy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, z tego, co widzę, wynika, że zrobią troszkę infrastruktóry, drogowskazy wszędzie są...

Tak sobie byle jakimi drogami można też tę trasę zrobić, więc rozumiem, że to będzie coś super...

za każdy kilometr trasy zapłacimy od 300 do 700 tysięcy złotych. Pieniądze te sfinansują także miejsca parkingowe i postojowe. Całkowita kwota inwestycji zamknąć ma się w 50 mln Euro
Ścieżka rowerowa przez Polskę? Sam nie wiem :D Za taką kasę, to - nawet znając marnotrawstwo pieniędzy przez nieefektywne systemy w naszym kraju - chyba będzie coś więcej, niż namalowanie znaków szlaku :D Swoją drogą parkingi i miejsca postojowe (=?) mogliby sobie podarować trochę :)

 

Wymagania co do wytyczania sprawią, że nie będzie zbyt dziko :D

 

Ale zarąbiście mi się to podoba :) Jeśli to będzie coś porządnego, będę mógł sobie z plecakiem zrobić etapową wyprawę po Polsce, dotrzeć gdzieś i tam poszaleć w terenie... Czekam z niecierpliwością na konkrety i rzeczywiste działania :D Chociaż zanim to zbudują, to trochę minie...

 

Ale powinni to trochę wydłużyć, żeby więcej ludzi miało w pobliżu, bo tak, to 99% użytkowników będzie musiała i tak dojechać pociągiem czy czymś pół Polski - tak to ja sobie mogę wszędzie pojechać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no jeśli to wszystko zrobią przynajmniej połowe tego co mają w planach to będe zadowolony , a zreszta mogli by to jakość środkiem polski pociągnąć tą trase , bo tak całkiem na wschód to niezbyt dobre rozwiązanie..

 

 

niedobre bo ? bo tobie nie pasuje? najlepiej żeby wszystko szło przez Warszawę nie? wbrew pozorom na wschodzie też żyje całkiem sporo ludzi, tereny są bardzo ładne i nie będą to zmarnowane pieniądze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A niech sobie tam robią autostradę, na zdrowie! Tylko część rowerzystów nie ma szans na dostanie się tam, a to z racji wieku czy wyjątkowo nieudanego PKP. Zgadzam się z DC, że "całkiem na wschód to niezbyt dobre rozwiązanie".

 

Zrobiliby porządne ścieżki rowerowe w miastach, bo mi średnio się widzi jeżdżenie po takowej po ulicy. Jak zrobią prawdziwe wagony rowerowe, żeby w drzwiach zmieścił się rower, to też się nie obrażę.

Dobra, rozbujałam się.

Tomek, trasa przez Twoją wioskę przechodzi, więc zrozum że innym to wyjątkowo nie w smak, że do tej trasy będą mieli dalekooo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no, bo cały wschód to jakiś 1% wszystkich rowerzystów w naszej ukochanej Polsce :)
Oj bez obrazy 01LukasZ, przepraszam, trochę przesadziłem z tą hiperbolizacją może :D Nikogo nie dyskryminuję przecież, nawet uważam, że to fajne, mniej zurbanizowane i ciekawe tereny, czyli +, ale ja bym jeszcze pociągnął jakiś dojazd do województw nadmorskich i może do centrum :) Cieszę się, że to daleko od uprzemysłowionego centrum, ale też na obrzeżach Polski mniej osób ma to pod nosem.. Można oczekiwać, że w dalekiej przyszłości rozwiną to i będzie wieść dookoła całej Polski na przykład...

Niezależnie od tego, jak to będzie wyglądać i gdzie, zamierzam skorzystać, przejechać :) Będzie można spotkać forumowiczów gdzieś po drodze :D

Jedyny problem taki, czy nie osiwieję, zanim to przygotują...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale wy narzekacie...

przecież po kliknięciu w ten link pojawia się mapa...

i nie potrzeba wcale studiów geograficznych żeby zobaczyć że ten szlak zahacza o województwa nadmorskie(z Elbląga odchodzi prom do Krynicy Morskiej, a jak komuś to za mało to przecież od tego ma się rower żeby pojechać dalej;))

poza tym narzekacie że szlak omija góry...

akurat z tego co ja widzę to zahacza on o Góry Świętokrzyskie, Roztocze, dochodzi prawie do samych Bieszczad(powinno być blisko do szlaków terenowych -a i baza noclegowa/miejsce na zostawienie sakw/ nie jest mała)... zresztą na całej jego długości nie powinno zabraknąć zjazdów i podjazdów..

w górach szlaków nie brakuje więc budowanie kolejnego mijałaby się z celem... na pomorzu macie również kilka.. np europejski R10 którym w ostatni czasie zrobiłem kilka kilometrów(często pojawiał się na naszej pomorskiej trasie -patrz bikestats) i powiem że jest bardzo fajnie oznakowany i na jego trasie znajduje się sporo atrakcyjnych turystycznie[nie tylko dla Niemców] miejsc i zabytków... w większości takich o których przeciętny kowalski nawet nie słyszał... a szkoda bo pomorze pod tym względem ma sporo do zaoferowania...

 

I na koniec: nawet jeśli ten szlak miałby jedynie być tabliczkami na drzewach, tablicami informacyjnymi czy znakami na jakiejś dziurawej jezdni to przecież bardzo fajnie ;) bez ingerencji w ciekawe krajobrazy mamy szlak na którym nie będziemy się nudzić(patrz ścieżka rowerowa na helu) a który będzie obfitował w sporo atrakcyjnych miejsc, wsi, miasteczek.... bo te tereny są obecnie największą wschodnią prowincją Unii ;) powinno być ciekawie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o przepraszam, mi bardzo pasuje ta autostrada mimo ze z zachodu jestem

na wakacje jak bede wyjezdzal to nie 3 km od domu tylko gdzies dalej, np na wschod gdzie tereny są świetne

 

a na zachodzie mamy szlak transwielkopolski, może nie 2000 km i nie 50 mln euro, ale i tak warto sie przejechać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ci robią trasę pod dupą to ci pasuje a jakby zrobili na zachodzie to tak samo byś krzyczał.

 

Otóż nie. W takim przypadku byłoby: "znowu na zachodzie a na wschodzie gówno" i miałby rację.

 

Krzyków że za daleko nie rozumiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo ci robią trasę pod dupą to ci pasuje a jakby zrobili na zachodzie to tak samo byś krzyczał.

pojęcie widze całkiem niewielkie ale moderator ma zawsze rację ... może i będzie u mnie może będzie jakaś zmiana i mnie ominie, najważniejsze że na wschodzie coś więcej ruszy, anulkaa ma rację. Biorąc pod uwagę, że większość inwestycji ma pokryć UE mam nadzieję, że powstanie więcej takich projektów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w górach szlaków nie brakuje więc budowanie kolejnego mijałaby się z celem...

 

żebyś się nie zdziwił. Może i na hitach typu Wielka Sowa jest och po sześć-siedem, ale już na Chełmiec wjeżdżasz nudną asfaltówką, której jedyną atrakcją jest to, ze jest momentami dziurawa, a na Sobótkę... trasa jest nieoznakowana, przez teren z zakazem wstępu oraz z zakazem wstępu do lasu.

Otóż nie. W takim przypadku byłoby: "znowu na zachodzie a na wschodzie gówno" i miałby rację.

 

Krzyków że za daleko nie rozumiem.

gdybyś miała 17 lat, najbliższy sprawny ruch kolejowy 50 km od domu, do którego dostać się z rowerem to, łohoho! wyczyn, żeby zdążyć na pociąg na 8 jednopasmówką razem z tirami obustronnie, a jak już się dostaniesz, to i tak masz pełno przesiadek lub cenę biletu taką, że się odechciewa. Na rodziców nie licz, bo oni w pracy. a rower w drzwiach od pociągu i tak standardowo się nie zmieści, haczyków będzie aż 3, rowerów z 5, konduktorzy zajmą przedział z szybką żeby spoglądać na rowerki, a ja sobie marudzę jaki ten świat zły i niedobry...

teraz już rozumiesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

[ciach]

gdybyś miała 17 lat, najbliższy sprawny ruch kolejowy 50 km od domu, do którego dostać się z rowerem to, łohoho! wyczyn, żeby zdążyć na pociąg na 8 jednopasmówką razem z tirami obustronnie, a jak już się dostaniesz, to i tak masz pełno przesiadek lub cenę biletu taką, że się odechciewa. Na rodziców nie licz, bo oni w pracy. a rower w drzwiach od pociągu i tak standardowo się nie zmieści, haczyków będzie aż 3, rowerów z 5, konduktorzy zajmą przedział z szybką żeby spoglądać na rowerki, a ja sobie marudzę jaki ten świat zły i niedobry...

teraz już rozumiesz?

 

Powiedzmy...

Takimi historiami wielu się może podzielić.

Nie wydaje mi się również, aby krzyki jak to daleko (źle, niewygodnie, zła pogoda, itp) w czymkolwiek pomagały.

Nie mówiąc już o tym, że zdążysz dorosnąć zanim się ten projekt zorganizuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako że jestem rowerzystą taka wieść powinna mnie ucieszyć, mimo że kawałek bym miał. Ale jakoś tego nie robi. Dlaczego? Bo jak dla mnie inwestycja lekko nie na miejscu. Polska jako kraj dopiero co rozwijający się ma sporo innych rzeczy do zrobienia, ma też Euro do zorganizowania itd. itd. . Jestem w pełni za rozwojem wschodniej części Polski (i nie tylko), bo tylko z powodu tamtejszych dróg czy baz noclegowych nie można poprowadzić tam Tour de Pologne, a wschód to jedne z najpiękniejszych regionów Polski. Jeśli gminy nie mają na co wydawać pieniędzy to niech zadbają teraz o takie podstawy a nie autostrady dla rowerów. Momentami mam wrażenie, że Polska nie chce dorównać zachodniej części Europy, a od razu ją wyprzedzić. A tak się nie da. Jeśli ma to być połączenie szlaków, to prawa rowerzystów na drogach muszą zostać najpierw zauważone przez kierowców, a nawet i pieszych. Fajnie, że szybko uczymy się brać pieniądze od unii, ale jakoś nie chce mi się wierzyć w takie koszta, bo i na co? Równie dobrze możemy otrzymać takie kwoty na inne cele.

 

Do momentu kiedy nasz kraj nie zacznie się rozwijać pod względem dróg, bazy noclegowej czy chociażby patrzenia Polaków na turystykę rowerową, będę bardzo sceptycznie patrzył na takie przedsięwzięcia.

 

A samą turystykę rowerową, przy odrobinie chęci może rozwijać PTTK w każdym rejonie Polski wytyczając nowe szlaki, a my przy odrobinie chęci i dobrego podejścia możemy próbować im w tym pomóc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przecież kasa na tą autostradę idzie z budżetu(co nie oznacza że "OD") unii.

wstąpiliśmy do wspólnoty i teraz czy tego chcemy, czy też nie, musimy(lub 'nie musimy' -chociaż to jest marnotrawstwo) słuchać zaleceń i przeznaczać dostane środki na to, na co chce Bruksela :rolleyes:

innymi słowy ta autostrada nie będzie tylko dla polaków... ona będzie 'inter' europejska :down: czyli taki mały ogród Zoologiczny ;)

 

Fajnie, że szybko uczymy się brać pieniądze od unii

pamiętaj że to są w większym lub mniejszym stopniu te pieniądze które my najpierw tam wpłaciliśmy :) a poza tym to nic na świecie nie ma za darmo[pasuje tu jeszcze: "i Salomon z pustego nie naleje"]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...