[Amortyzator] Pomoc w wyborze.

[worms]

To co napisałem tyczy się nowego Sida, 32mm golenie i wieżę w to że będę mógł na nim poszaleć.

Czy coś już wiadomo kiedy pojawi się w sprzedaży i jaka będzie jego cena, wersji Team?

[Rulez]

Zadzwoń do Harfy :

http://www.harfa-harryson.com.pl/new/kontakt/kontakt.php5

[worms]

No tak nie da radę mieć wszystkiego, najchętniej bym poczytał jakieś testy nowego Siada 2008, stawiam głownie na wagę. Gdybym się nie dowiedział ze nowy Sid ma golenie 32mm, to wybrałbym Rebe i pewnie już bym się nią cieszył.

Dziś rozmawiałem z Harfą podobno w poniedziałek mają dojechać, więc pozostaje tylko czekać. Cena 2690, w porównaniu do mojego Duka to facet powiedział tyle dobrych słów że nie mogę się już go doczekać.

 

Z różnymi sklepami rozmawiałem, w jednym z nich usłyszałem:

"Możemy polecić Manitou MRD 2008, który w testach wypada dużo lepiej niż sidy 2008. Możemy go sprzedać za 1800zł."

Chciałbym te testy dorwać. Co o tym sądzicie?

[Rulez]

Jeśli nie czytałeś :

http://download.bikeboard.pl/pdf/nowosci_2008_04.pdf

http://download.bikeboard.pl/pdf/nowosci_2008_05.pdf

[worms]

Nie do końca jestem zadowolony, ale dziś kupiłem REBA Race Dual Air 2008 V-brake 100mm Pop lock, decyzja spowodowana niedostępnością Sid Team 2008 i miesiąc trzeba czekać.

Po pierwszej jeździe, oprócz tego że kierownica jest wyżej nie zauważyłem żadnych zmian, trochę koło jest bardziej wysunięte do przodu, pewnie wpłynęło to na sterowność, ale trzeba więcej km by to stwierdzić. Muszę też dobrze dobrać ciśnienia dla swojej wagi 68kg. Na tą chwilę jest ustawione +100 i -90.

Wykonanie amorka naprawdę na najwyższym poziomie, przycięta sterówka 210mm, nabita gwiazdka i piwoty, waga 1710gram. Wyszło 20 gram mniej od mojego Duke.

Zobaczymy jak się będzie spisywała w terenie, mam nadzieje że poczuję to różnice.

Pozdrawiam

[Rulez]

Odrazu widać , że to nie twoja kasa , za lekko nią szastasz

Może baba powinna cię wziąć w obroty albo jakiś psychiatra ....

[worms]

A co to ma wspólnego z tematem. Posty sobie nabijasz?

Choćbym tą kasę znalazł na ulicy jakie ma to znaczenie. Teraz będę musiał oszczędzać przez jakiś czas, a jak wyjdzie Sid to kto wie czy na niego się nie skusze jak już na dobre u nas się pojawi.

A co do żony to przynajmniej zgadza się na moje wariactwa i niczego nie muszę przed nią ukrywać, więc nie musi mnie brać w obroty.

Po to zarabiam kasę żeby ją wydawać i ważne że nie żałuje wydanych pieniędzy.

 

Właściwie nie rozumie czemu mnie obrażasz.

[Rulez]

Wiesz , chęć wydania kaski bez potrzeby, z lekka cię zaślepia - to jest niebezpieczne ..... radzę zastanowić się nad tym co robisz ..

Wcale cię nie obrazam, chciał bym ci pomóc... czy chociaż w 50% potrafisz wkorzystać potencjał swojego roweru ?

[Helevorn]

Mysle, ze tego typu dyskusje mozna by przeniesc do innego tematu...

 

I sprobowac odpowiedziec sobie na pytanie czy faktycznie czasami niektorzy z nas nie wydaja pieniedzy zbyt lekka reka.

Wydaje mi sie, ze takie dyskusje mozna tez prowadzic bez wzajemnego obrazania sie...

 

Nasz sprzet vs nasze umiejetnosci rowerowe to tez ciekawa sprawa

[Rulez]

Jeszcze coć ode mnie - naprewdę worms zastanów się nad sobą (dwie twoje wypowiedzi) :

Nie do końca jestem zadowolony,

----------------

ważne że nie żałuje wydanych pieniędzy.

 

To by było na tyle ...

[worms]

Rulez, jeżeli już chcesz coś napisać , to może teraz mi doradzisz, co mam zrobić by Reba przyniosła mi satysfakcję ze swojej pracy, bo w końcu mi ją polecałeś.

Posiadałeś kiedykolwiek ten amortyzator skoro go polecasz, czy tylko się naczytałeś o nim?

Widzę że śmigasz na Manitou.

Nie jestem zadowolony z pracy amortyzatora, a to dlatego że jeszcze go pod siebie nie ustawiłem i nie wiem jak mogę wykorzystywać jego możliwości. Drugą sprawą jest waga. Ale wybrałem sprzęt polecany przez wszystkich.

Co do Sida to nic o nim nie wiadomo, jak się pokaże, to wtedy będę mógł się zastanowić czy za szybko wydałem pieniążki. Może go kupie jak się sezon skończy, i też nie będę żałował, bo lubię wydawać i może to mi sprawia przyjemność. Nie kradnę, sam zarabiam na to i nie wiem gdzie wyczytałeś, że to mojej żony.

Większość z nas jest od czegoś uzależniona. Tylko niektórzy wydają na swoje przyjemności więcej.

[lostek]

Do masterboss: jeśli jeździsz ostre XC to nie bierz SID-a. A tobie Przemo polecam Rebę (bo amor nie do zajechania). SID się nadaje na maratony

[uchmanek]

rulez: "dzents" nie rozmawiaja o pieniadzach, a juz na pewno nie o cudzych

 

worms: do jazdy "okolomiejsckiej" mam ustawione 110psi, a waze 90kg. 100psi przy twoich ok. 70kg to troche sporo. gdzies na forum wala sie temat o ustwioaniu reby.

[worms]

Dzięki za odpowiedź. Jak nie potrzebowałem to widziałem ten temat, a teraz nie mogę go odszukać. Pierwsze 20km zrobione na amorku, mimo złych ciśnień zaczyna podobać mi się jego praca. Jutro trochę mniejsze ciśnienie ustawie w pozytywnej komorze i sprawdze na tym samym odcinku. Już niemogę się doczekać wypadu na chopki.

Galeria wzbogacona o Rebe, zapraszam.

Pozdro

[uchmanek]

http://www.forumrowerowe.org/index.php?sho...=28734&st=0

 

p.s.: dodam tylko, ze warto eksperymentowac samemu, fajne efekty sa.

[Kubus18]

Worms, jak już ustawisz swoją Rebę to napisz to tu lub mi na pw, ile gdzie napompowałeś, bo ważysz dokładnie tyle co ja A za~~miesiąc też ją będę miał, więc taka informacja na przyszłość byłaby miła. Przynajmniej po to, aby wiedzieć mniej więcej ile wpuszczać

 

Rulez, pieniądze są po to aby je wydawać. Jedni kupują Porsche na polskie drogi, drudzy odsysają sobie tłuszcz przejadając w dzień koszt takiej operacji, a inni jeżdżą na rebie, co na pewno nie jest żadną przesadą(a coraz częstszą normą, przynajmniej w Krakowie). Co jest złego w inwestowaniu w swoje hobby? A ty niby oszczędzasz na swoim Felcie każdego możliwego grosza ?

 

Pozdrawiam

[Rulez]

Mili panowie , pieniądze oczywiście wydaję (nawet chętnie) widać to jeśli się sprawdzi jakie mam sprzęty , jednak staram sie mocno zastanowić przed zakupem.

Worms .

Rebę polecałem - do "skoczenia z czegoś tam" bo alternatywą były R7 i Sid - tak trudno to pojąć ???

Świadomie zakupiłem Blacka IT - bo nie służy do skakania , za to ma regulowany w czasie jazdy skok 30-120 mm (bez zatrzymywania , zsiadania z roweru czy kręcenia czymkolwiek ) i dlatego jest "za######isty" i w du..ie mam Reby czy inne amory ....

Pzdr. dla myślących.

[worms]

Uchmanek, dzięki za link przyda się na 100%. Dziś już na na ustawianiu amora spędziłem 30 minut, ale coś mi to na sucho nie wychodzi. Bez dobrego ternu się nie obejdzie.

Jednak kiedyś natrafiłem na jeszcze inny poradnik z rysunkami, fotkami, bardziej szczegółowy, gdzie wszystko było opisane z wykorzystaniem wstążek do ustalenia SAG itd.

Kubus18, jak tylko coś uda mi się ustalić to się podzielę swoimi doznaniami.

Żeby ustalić SAG na poziomie 1,5cm-2cm, w moim przypadku w pozytywnej komorze nie może być więcej jak 70psi, muszę to przetestować w ternie, trochę się zszokowałem. Tyle samo do minusowej nadmuchałem, zobaczę jak dziś będzie się jechało do pracy. Mam nadzieję że do niedzieli ustawię rebe pod siebie.

 

Pozdrawiam wszystkich i dziękuję za pomoc.

[uchmanek]

metod jest wiele, prawie kazdy walczy z tymi ustawieniami na swoj sposob. ja polecam nadmuchac obie komory wg. tabelki, sposcic z pozytywnej 10%, zalozyc opaske i wio w trase. daje dosc dobre przyblirzenie.

 

 

 

Rulez: wykropkowany wulgaryzm to ciagle wulgaryzm. nie mozna inaczej?

[worms]

Widzę że nie mam wyjścia, muszę sam tego wszystkiego popróbować. Dobrze że jutro może mi się uda wyrwać w końcu w teren i sprawdze różne ustawienia.

Szkoda że nie na chętnych rebowców by się spotkać i porównać doznania z różnych ustawień.

Na tą chwilę niesamowicie podoba mi się blokada, równa droga, plus podjazdy, zdecydowanie lżej się jeździ.

Pozdro

[Splr]

Podepnę się!

Mam juz mocno sfatygowany RS Pilot Air SL, szukam czegoś do maklsimum 1,8k, ze skokiem 80-100mm. Ważę 98kg, jeżdżę hardkor XC, często nie moge oprzeć się jakiemuś trailowi z hopkami do kilkudzieśięciu cm. Ważne, że raczej nie chcę zmieniać obecnych V-ek na tarczę. Podsumowując coś bardzo wytrzymałego z dobrymi właściwościami jezdnymi. Komfort w końcu przyzywczaja najszybciej. Odpadają RST i Suntour.

Z moich ostatnich kombinacji wyłaniał sie któryś FOX ze 100 mm skoku, ale znów podobno za FOX'a się przepłaca...

Piszecie o Rebie, że nie do zdarcia. No, ja bym wielu udowodnił, że są części nie do zdarcia, które zdzieram. Z tym dual air, poplockiem i ceną bardzo mi się podoba. Kto ma 100kg i rebę albo FOX niech pisze na forum albo PM!

 

Odkąd zdechło przyklejone forum z podziałem na wagi i ceny pomyślałem, że tu się zapytam.

Z góry serdeleczne dzięki!

[messiah92]

Jeśli moge się dołączyć do tematu (bo nie moge napisać własnego - pisze mi błąd autoryzacji czy coś) to poszukuje amorka do 600-650 zł. Jeżdżę w XC, ale lubię sobie czasem poszaleć, ale nie skaczę. Zastanawiałem się nad Marzocchi Bomber MX PRO 2007. Lock out i regulacja skoku są dla mnie nie potrzebne. Nie chcę kupować amortyzatora z allegro. Wolę z innych sklepów internetowych. Co myślicie o tym amorku i czy są jeszcze jakieś fajne amorki do xc w cenie do 650 zł.