Cybula Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisano 7 Kwietnia 2008 Witam, Znowu mam ten sam problem. Klocki hamulcowe obcieraja mi o tarcze i gdy recznie rozpedze kolo podniesione do gory tak do 10km/h to robi moze 5 obrotow i sie zatrzymuje... :/ Probowalem troche rozgiac blaszki w zacisku (te miedzy klockami) i nic to nie dalo. W czym jest wiec problem?
topol Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisano 7 Kwietnia 2008 Zdejmowałeś koło? Mi nasuwa sie kilka opcji: -krzywa tarcza -skrzywiłeś może ciut zacisk-słabo dokręcony-ustaw poprawnie! -
Cybula Napisano 7 Kwietnia 2008 Autor Napisano 7 Kwietnia 2008 Zacisk dokrecalem tak ze najpierw odkrecilem lekko sroby, zacisnalem klamke i zakrecilem sroby mocujace. Dobrze czy zle? Intuicja mi podpowiada ze raczej dobrze... Tarcza raczej prosta, bo obciera ciagle, a nie pulsacyjnie. Moze cos innego?
Mod Team bogus Napisano 7 Kwietnia 2008 Mod Team Napisano 7 Kwietnia 2008 Spróbuj jeszcze raz z zaciskiem, tylko nie dokręcaj śrub. Zaciśnij klamkę i wtedy dokręć śruby.
omen Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisano 7 Kwietnia 2008 co to za hamulec ? mocowanie adaptera do amortyzatora dokręć i nie ruszaj, poluzuj gdzie jest łączenie zacisku z adapterem.. maksymalnie ściśnij klamkę i powoli dokręcaj raz jedna śrubę raz drugą do maksa
kabanosdg Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisano 7 Kwietnia 2008 A ja powiedziałbym, że najpierw z grubsza wyregulować powyższymi metodami, a później ręczne "dopieszczenie" (luzowanie adaptera/zacisku i minimalna regulacja) - tarcza nie leży w centrum piasty więc pod naciskiem bikera ma prawo się lekko odgiąć (w zależności od sztywności piasty) w prawo bądź lewo i na sucho nie trze, a już przy jeździe będzie tarło. Wszystko to można robić po uprzednim upewnieniu się że tarcza jest prosta (jak nie to wyprostuj ręcznie). Swoją drogą było nie raz na forum... http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=37344 http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=36543 pozdro
maratonczyk Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisano 7 Kwietnia 2008 Napisałeś "Klocki hamulcowe obcieraja mi o tarcze". Podejrzewam że obciera jeden z klocków. Jeżeli rady moich poprzedników nie pomogły, proponuję sprawdzić jeszcze jedną rzecz. Wymontować obydwa klocki i sprawdzić czy są jednakowo zużyte. Jeżeli jeden z nich jest bardzej zużyty, znaczy to że jeden z tłoczków mniej się wysuwa. Powodem tego jest zanieczyszczenie powierzchni tłoczka, które wynika z eksploatacji w trudnych warunkach. Wyczyścić go można w następujący sposób : 1.Przy wymontowanych klockach, wysunąć lekko tłoczki naciskając klamkę hamulca ( trzeba to robić z wyczuciem, aby nie zapowietrzyć układu hamulcowego). 2.Przeczyścić wysuniętą powierzchnię tłoczka np. odpowiednio przyciętą szczoteczką do zębów i brunoxem. Powinno pomóc, pozdrawiam.
olek123 Napisano 10 Maja 2008 Napisano 10 Maja 2008 Nie chce zakladac kolejnego pytania, a mam pytanie dotyczace tych hamulcow wiec sie tutaj zapytam. Czy te http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...did=32&l=pl tarcze beda dobre do tych hamulcow czy jakosc hamowania bedzie lepsza na tych tarczach http://www.centrumrowerowe.pl/index.php?s=...did=32&l=pl? Roznica w cenie jest dwukrotna i nie wiem czy jest sens doplacac? I jeszcze czy w lx dc jest regulacja odleglosci klamki od kierownicy ?
Mentos Napisano 10 Maja 2008 Napisano 10 Maja 2008 ... znaczy to że jeden z tłoczków mniej się wysuwa. Powodem tego jest zanieczyszczenie powierzchni tłoczka, które wynika z eksploatacji w trudnych warunkach. Wyczyścić go można w następujący sposób : 1.Przy wymontowanych klockach, wysunąć lekko tłoczki naciskając klamkę hamulca ( trzeba to robić z wyczuciem, aby nie zapowietrzyć układu hamulcowego). 2.Przeczyścić wysuniętą powierzchnię tłoczka np. odpowiednio przyciętą szczoteczką do zębów i brunoxem. Powinno pomóc, pozdrawiam. Dokładnie. Sam już o tym pisałem i pytałem. To nie wina ustawienia zacisku a zbrudzone tłoczki które się nie cofają. Ale sposób na czyszczenie ich bez wyciągnięcia to półśrodek. Mi tylko pomógł jeden. Trzeba wszystko rozebrać, wyjąć tłoczki, wziąć pastę polerską i trochę je popolerować. Potem dokładnie umyć, wysuszyć i złożyć. Potem trzeba uważać by zakładając za dużo oleju nie nalać. Chodzi o to, że tłoczki wcale nie są wpychane przez te blaszki z powrotem. Blaszki zapobiegają jedynie ich drżeniu. Cofa je wirująca tarcza i przedewszystkim podciśnienie, które się wytwarza gdy puści się klamkę (dlatego ma stosunkowo mocną sprężynę). Problem w tym, że minimalne różnice w tarciu tłoczków powodują, że nigdy nie cofają się równomiernie. Dlatego ważne by tarcza też mogła je odsunąć a do tego muszą lekko chodzić. Mimo to minimalne tarcie może być jak koło się lekko toczy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.