Skocz do zawartości

[foto-opis] rozkładu mojego roweru


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Pojeździłem troszkę ostatnio po tym "demie" zimy, poszalałem ostro i doszedłem do wniosku że... chyba nie warto. Wszystko zasyfiło mi się bardzo i pomyślałem, że za dużo pieniędzy i czasu poświęciłem temu urządzeniu żeby teraz zrobić mu taką krzywdę, zwłaszcza że wole poszaleć na wiosne czy jesień :D. tak wyglądał mój rower Moniką zwany przed rozpoczęciem operacji "rozkład" na jednej ze śnieżnych, nocnych wycieczek:

 

efbd9df9b72910d1.jpg

 

Po zejściu do warsztatu piwnicą nazywaną i zapewnieniu odpowiednich warunków w postaci dobrej muzyki i przystąpieniu do pracy i upływie kilkunastu minut wyglądał już tak:

 

41a70ba2ffa7a9a3.jpg

 

A po niespełna pół godziny już tak :whistling: :

 

2017150c8bd25a7d.jpg

 

4b847c0560752faf.jpg

 

Teraz czeka mnie cała masa czyszczenia, smarowania itp. aby dobrze sprawdzał się wszędzie. Z tego co widzę to już kilka rzeczy nadaje się do wymiany np. przerzutka tylna (swoją drogą niżej jest napisane ;)) no i jasna sprawa typu pancerze i linki. Postawiłem sobie również za zadanie dospawać mocowanie do hamulca tarczowego w ramę ponieważ ostatnio brak tarczy zaczął mi doskwierać, a swoją ramę bardzo lubię i nie chce się z nią rozstawać pomimo że jest już naprawdę stara i mocna co zdążyłem przetestować. Jazda zimą - oczywiście, ale pozostanę przy skakance i szosie na moim singlu coby kondycja aż tak bardzo nie spadła i nie dać plamy na pierwszym z wiosennych wyjazdów z kolegami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Nie rozumiem zbytnio sensu zakładania tego tematu, skoro nie masz żadnych pytań, ani nie instruujesz ludzi jak krok po kroku rozebrać rower lub go złożyć. Taki w sumie temat śmietnik :)

 

Co do twojego pomysłu z przyspawaniem mocowania pod hamulec tarczowy to jest to raczej nie wykonalne w przypadku aluminiowych ram. Z tego co mi się obiło o uszy to jest możliwe zgrzanie tego materiału. Jednak po takiej operacji bardzo osłabia się konstrukcję ramy. Ja bym zostawił jak jest lub kupił nową jeżeli chce się użwać tarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do spawania mocowan tarczówek do aluminiowych ram. OCZYWISCIE ZE JEST TO MOZLIWE :) bez osłabienia ramy, niedawno nasz forumowy kolega spawał własnie mocowanie tarczy do tyłu;) zrobili to tak ze nie mozna poznac ze wogole ktos cos spawał itp. wszystko pieknie, spaw idealny, oczywiscie pomalowane kolorem ramy, tam był czarny akurat.

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem zbytnio sensu zakładania tego tematu, skoro nie masz żadnych pytań, ani nie instruujesz ludzi jak krok po kroku rozebrać rower lub go złożyć. Taki w sumie temat śmietnik :)

Lepsze to, niz tysiac piecset sto dziewiecset postow w stylu: dzisiaj nie zrobilem nic rowerowego ale... bla bla bla.

 

Daj wiecej fotek z frontu robot, w stylu przed / po czyszczeniu i jakies smaczki typu woda w ramie, zardzewialy suport etc :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny pomysł na temat, chocby pokazujacy młodym ludziom i nie tylko, że "rower nie taki straszny" i większosc zabiegów naprawczych i serwisowych mozna zrobic samemu oszczedzajac na "dosprzętowienie" naszych zabawek...

Dawaj ciag dalszy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki za opinie. nie chciałem opisywać krok po kroku jak każdą śrubę odkręcałem. chodziło mi o opinie dokładnie na temat mocowania. jestem już zdecydowany. zaprojektowałem już mocowanie, teraz będzie wycięte CNC. kumpel ma mi dobrać materiał z jakiego najkorzystniej jest to wykonać. do tego dochodzi również wspornik który jest tutaj niezbędny. nie wydaje mi się żeby było to jakieś zagrożenie dla konstrukcji. a tak btw. o co Ci chodziło z przegrzaniem materiału?:> alu spawa się w niższych temperaturach niż stal, więc jak spawasz zwykłą elektrodą na wsi to faktycznie możesz popsuć. ja mam ku temu doskonałe warunki także się nie obawiam. teraz rama jest przygotowywana do wspawania elementów i malowania (wszystko robię sam oprócz malowania, bo akurat do tego sprzętu nie mam). Oczywiście na wszystkie pytania mogę odpowiedzieć jeżeli ktoś takowe posiada.

 

PS suport nie będzie zardzewiały bo to trivativ gxp czy jakoś tak na alu. skorodowała oś, ale lekko, tylko nalot. wyczyściłem i będzie ok.

Jasna sprawa jak zakończę operację to dam znać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do dospawywania mocowania hamulca - mam projekt tego adaptera w grafice wektorowej (tak mi gość od CNC powiedział że im jest najlepiej). jakby ktoś chciał to służę pomocą - piszcie na pw. niedługo zdjęcia z przyspawanym adapterem i (mam nadzieje niedługo) z pomalowaną ramą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

no i stało się. dospawałem już mocowanie hamulca. wyszło tak jak na poniższym zdjęciu. wszystko dorabiane jednak ręcznie, a spawane przez spawacza z 15to letnim doświadczeniem - mojego ojca. Ku mojemu zdziwieniu podczas spawania materiał nie został "ściągnięty" zauważalnie przez co konstrukcja nie została skrzywiona, z czego się niezmiernie cieszę. oto zdjęcie:

 

37002f62c6e0a6d5.jpg

 

a jutro oddaję ramkę do malowania na niebieski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...