Skocz do zawartości

[rower] Kross level a2 czy level a4


Nasti

Rekomendowane odpowiedzi

Dokładnie.

Te najtańsze mają z reguly średni osprzęt. Acera, Alhonga itp :-)

Ciut droższe już lepiej bo Alivio, Rock Shock.

Są nawet typy na LX i XT z hydrauliką.

Tak więc trzeba kalkulować co się bardziej oplaca i co potrzeba :-)

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no, hydraulika i zbędne bajery mi wiszą. W zasadzie i obecna siedmioletnia koza starcza, ale ma na zajechaniu cały napęd i hamulce, także może być, iż taniej wyjdzie kupno nowego pojazdu. Wolałbym coś w miarę taniego, bo zdaje się rama w a2/a4/a6 ta sama(?). Btw wie kto gdzie we Wrocku na żywo uświadczy Krossa jak najwięcej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Byłem, zobaczyłem, zwątpiłem. Niby na stanie był tylko Kross A2, ale to zbyt lipne jak dla mnie jednak. Czyli w sumie byłby A4, ale sprzedawca wyszczegółowiwszy ów okaz, wyprodukował mi jeszcze wątpliwości czy aby nie skłonić się ku Unibike Evolution. Zależy mi głównie na ramie, a tę ponoć Unibike ma lepszą (?). Poza tym ponoć to rower w miarę "równy" a w Krossie są części lepsze i gorsze (łańcuch KMC to akurat racja że słabiak).

Pozostaje kwestia wyboru. Wiem, że sam muszę wybrać, ale miałbym na teraz takie pytanie: czy różnice między tym Krossem a Unibike'iem są tak wielkie? Zasadniczo chodzi o ramę. Krossa A4 na stanie nie było, ale ponoć moze być w cenie porównywalnej z Unibike (ów za 1400 był zdaje się) więc tam cud amora nie będzie, a reszta osprzętu chyba porównywalna. Która zatem rama bardziej przyszłościowa?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie musi o niczym świadczyć. Zaryzykuję stwierdzenie, że jako noob, doświadczony tym na czym jeżdżę dotąd (hipermarketowa stal) byłbym usatysfakcjonowany prawie każdym wynalazkiem.

Podstawowe jednak pytanie: czy taki kross a4 będzie jeszcze wart swojej ceny? Dowiem się dopiero jak to ma wyglądać, ale za koło 1400 chyba amora Darta nie uchwycę, a to ponoć porządny rarytas był. Jeszcze muszę wybadać konkretnie jaki ten kross w tej cenie będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, może offtop robię, ale nie widziałem tematu stricte kross vs unibike. Na ten moment rozpoznałem sprawę i skłaniam się ku Unibikowi. Dlaczemu to zaraz opiszę.

Przede wszystkim jestem laik, tzn. wsiadam, kręcę i jadę. Skoro teraz daję radę na 20kg i betonowym prawie siedzeniu, nie mówiąc o innych atrakcjach, to każdy nowy sprzęt będzie dla mnie dobry. Druga podstawowa sprawa: jak się mówi, za tę cenę cudów nie będzie. Więc jeśli się przypadkiem na PROkolarstwo nawrócę, to czy to będzie kross a4 czy unibike evo, oba będą podobnie marnie wyglądały.

Wychodząc z tych założeń, dorzucam jeszcze co jest dla mnie na ten moment w rowerze najważniejsze: solidna rama (nie znaczy superlekka czy jakaś udziwniona) oraz napęd który nie rozsypie się po 8tys. km jak to ma miejsce w obecnym (shimano tourney, łańcuch kmc, szkoda gadać - na złom nawet nie ma co oddać). To przede wszystkim.

Jak się teraz mają owe pojazdy przy tych założeniach... Zacznijmy od ceny: Kross A4 tegoroczny ponoć z amorem Dart - 1450, zaś Evo - 1400 i bodaj Suntour. Pewnie zaraz wyskoczycie, że Kross i tylko on się opłaca. Ale uwzględniając com wyklepał powyżej, Kross wygląda mi słabawo.

Jak tłumaczył sprzedawca na mieście, rama Krossa cieniowana jest, ale jakość wykonania słabsza bo to masówa. Unibike ma niecieniowaną, ale jak pisałem dla nooba jakim jestem to nie ma większego znaczenia. Będę potrzebował lepszej, to i tak wymienię. A przy tym rama Evo ma dla mnie niewątpliwą zaletę - ma mocowania na bagażnik. Tak, można i w Krossie zakombinować i zamontować, ale z doświadczenia wiem, że lepiej jak coś działa natywnie niż jest emulowane.

Co poza tym: Kross ma ponoć kiepściejszą kasetę i szprychy (tak mi powiedziano) i beznadziejny łańcuch (to znam z życia). Łańcuch taki już po 5tys. km bywa wyheblowany do cna, więc za jakiś rok miałbym pierwszy remont napędu.

Kross niewątpliwie ma lepszy amor, ale to nie jest dla mnie priorytet i nie jestem skłonny przecierpieć jego mankamentów dla tego amora.

I tak bym zreasumował ten wodolejny wywód, że na tę chwilę: jestem za Unibike Evo. Jeśli to źle i zbłądziłem, to mnie nawróćcie, ino konkretnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lancuch niezaleznie jaki bys wybral i tak po 5 tysiacach km bedzie do wymiany (kaseta pewnie tez).

 

Rama Level A4 zupelnie nie nadaje sie do "prokolarstwa"? :) Patrzac ile osob jezdzi na odpowiednio ulepszonych A6 na maratonach (a to w koncu ta sama rama) to trudno sie zgodzic z tym stwierdzeniem. Wiadomo, ze to nie jest rower za 5 tys. zlotych ale nie oznacza to, ze nie ma co cudow oczekiwac :D

 

Wrzuc dokladna specyfikacje rowerow, ktore masz do wyboru. Patrzac na Evolution tego co jest na Allegro to wypada on slabiej pod katem osprzetu od A4...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe... mam na stanie parę dwudziestoletnich składaków. Żaden nie słyszał o wymianie łańcucha za swego żywota. Ale kiedyś to były produkty pancerne...

No w każdym razie nie mówię co się nadaje i do czego, bo się nie znam. A specyfikację wrzucę jak wydębię od sklepu, bo pewnie się coś różni od oficjalnej.

Może wyjdzie że to błahostka, ale możliwość montażu bagażnika by mi się przydała... Hehm, cóż... zamęt totalny, nic już nie wiem.

A btw - przy wzroście 180cm i nodze 88cm 17'' to właściwa rama? Tak sprzedawca wywnioskował, bo testowałem na Krossie A2 i przy 19'' mam prześwitu jakieś 5cm...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe... mam na stanie parę dwudziestoletnich składaków. Żaden nie słyszał o wymianie łańcucha za swego żywota.
Wybacz, ale to zależy jak jaździsz - u mnie na pewno nie wytrzymały by długo !

Ale jesli u ciebie tyle wytrzymują - to spokojnie jeździsz ...

A btw - przy wzroście 180cm i nodze 88cm 17''

Jak dla mnie to na 99,99% powinna być 19" , ale jeśli 17 ci pasuje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmiar jeszcze do przemyślenia, bo faktycznie przy takich parametrach częściej ludzie mówią o 19''.

Dobra, na ten moment mnie oświecono, że ponoć obie sztuki są wg. specyfikacji ze stron producentów czyli http://www.kross.pl/536-g417-k205-level_a4.html za 1450 oraz http://www.unibike.pl/evolution.html za 1400.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wstępie chcę się z Wami przywitać ;) Jestem nowy na tym forum, oraz zupełnym laikiem w sprawach dotyczących rowerów. Szukam dla siebie jakiś rower. Początkowo miał być max do 1000 zł, ale widzę, że za te pieniądze nie dostanę nic szczególnego. Czy a6 jest dużo lepsza od a2 i a4? Myślę, że tylko te trzy modele wchodzą w grę. Chyba, że zaproponujecie coś innego. I na ile mniej - więcej lat starcza taki rower? Będę jeździł w większej części po lesie, oraz drogach polnych. Po mieście i szosach mało. Myślę, że te 20 km dziennie powinienem zrobić. Pomóżcie mi w wyborze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawa wyglada tak: Level A4 jest znaczaco lepszy od A2 (podstawowa roznica to rama). Miedzy A4 i A6 jest juz mniejsza roznica, dotyczy ona glownie osprzetu (rama jest ta sama). Jesli zastanawiales sie poczatkowo nad rowerem do 1000 zl to bym powiedzial tak: zastanawiajac sie miedzy na A2 i A4 warto doplacic roznice w cenie i wybrac A4, przy wyborze miedzy A4 i A6 juz nie bylbym az taki pewny czy warto dokladac te kolejne pare set zlotych.

 

Na ile lat mniej wiecej starcza taki rower? Moj A4 po roku wyglada prawie jak nowy ;) Trudne pytanie. Doprecyzuj troche co masz na mysli. Czy chodzi Ci np. o to kiedy trzeba bedzie wymienic pierwsze czesci z powodu zuzycia?

 

Wymijajaco mozna by odpowiedziec tak: rower starcza na czas zalezny od tego jak o niego dbasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojooj... ciężka to sprawa ten wybór, tragedia. To już mi się zdawało, żem pewien swego i tylko się nastawić na wydatek, a tu jeszcze a6 się przypomniał. Choć to już na ten moment poza moje możliwości finansowe. No i trzeba się na coś zdecydować, bo tak podchodzić zaczynam pod 2 klocki.

Takie refleksje mi się tu mimochodem nasuwają... czy taki a4 w ogóle się nada do zastosowań do jakich zwykle używam roweru (dojazd do szkoły, do biedronki itp)? Czy konieczne byłoby zabezpieczenie w cenie połowy roweru czy może człek przy zdrowych zmysłach nie powinien takiego pojazdu na minutę samopas zostawiać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta, i to jest pewien problem. Zdążyłem przywyknąć, że stary pojazd stał pod szkołą przypięty linką za dychę, nawet w deszczu, nawet nieprzypięty jeśli się zapomniało, a nikt nie tknął. Może i to popadanie w skrajność, bo jak chcą, kradną i byle co na złom. Ale cóż, i tak bym się pewnie nie przejmował, bo inaczej to osiwieć można i nic tylko drałować całe życie na maksymalnie zardzewiałym dwukułku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...