tobo Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 obecne sram'y 7 posiadają juz tylko jeden element kompozytowy - łącznik wozka przerzutki z pantografem. no i tu jest pies pogrzebany. moje x-7 ma niecale 2 mce. nie mialo zadnego kontaktu glebopoznawczego. zmieniam biegi oszczedzając lancuch i kasete tzn redukując obciązenie napędu wiec i przerzutka nie jest poddawana wtedy specjalnym meczarniom. badając przerzutke stwierdzilem niestety ze ma dosyc dobrze wyczuwalny luz na ogniwie obrotu wózka oraz w miejscu połączenia z pantografem a wiec z obu koncow łącznika grilonowego. luz w sumie powoduje ruch przerzutki na boki (ruch palcami) ok 3-4 mm. nie ma on wplywu na jakość przerzucania ktora jest taka sama od początku eksploatacji. ostatnio kontakt osobisty ze sramem mialem w czasach esp 7.0 z roku 99' wiec po prostu nie pamietam jak bylo wtedy. czy tenze luz to standartowy luz roboczy? troche stracilem zaufanie do mojego nowego nabytku. zastanawiam sie czy zakup drozszej x-9 (miałem w planach) lub x-0 uwolnilby mnie od tej przypadlosci czy po prostu wydalbym wiecej pieniedzy i kupil ten sam problem? jak sie mają wasze sram'y? ps. wczoraj na serwisie w sklepie stala merida z przerzutką tylną esp 9.0. luz miala straszeczny ale jakos wlasciciel nie zmienil jej a ja nie moglem przetestowac precyzji dzialania bo rower nie mial łańcucha.
karolyfer Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Sramy maja takie luzy, ale nie upośledza to pracy w ogóle. Ja mam 7.0 i od nowości był lekki luz wózka i na haku Wcześniej miałem 4.0 i tez tak miała
Blue Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Mam x-9 standardowo wyczuwalny luz na ktoryms kółku z tego co pamietam i na całym wózku.
MarcinKowalczyk Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Moja X-7 też mam taki luz, ale niedługo wypadałoby ją zmienić, bo już ponad 15kkm jej nabiło...kółeczek nie ma...a kupie chyba x-9
tobo Napisano 31 Maja 2007 Autor Napisano 31 Maja 2007 no wlasnie: x-9 jest w newralgicznym dla mnie miejscu takie samo... shimano mialo luz (xt i xtr) ale bardziej sprawial on wrazenie podatnosci przerzutki na zginanie a nie sam luz. a ta menda po prostu sie husta....
amoniak Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Moja X-7 też ma luz. Też byłem początkowo rozczarowany ten luz kompletnie nie ma wpływu na wzorową pracę przerzutki. tak ma być i już
radomir82 Napisano 31 Maja 2007 Napisano 31 Maja 2007 Ten luz to normalka:-) mierzony na dole wózka ma jakieś 2-3mm, sprawdzalem na swoim X-7, X-9 i obydwa mają identyczny koło 3mm(ciężko zgadnąć:-) Sprawdzałem również w nowiutkiej X-9 i ...fabryczny luzik:-) Zauważyłem tylko że gdy przerzutka jest nowa ma minimany luz, który bardzo szybko przekształca się w taki koło 2-3mm i zostaje już na takim poziomie i się nie powiększa. Więc...ten typ tak ma:-)
Tooreck Napisano 1 Czerwca 2007 Napisano 1 Czerwca 2007 potwierdzam- u mnie w prawie nowej x-7 też jest wyczuwalny luz, jak ją założyłem to trochę się zdziwiłem że moja nowa przerzutka ma większy luz niż wcześniej używana paroletnia 4.0. No ale działa bez zastrzeżeń, mam nadzieje że luzy się nie powiększą...
Xsystoff Napisano 1 Czerwca 2007 Napisano 1 Czerwca 2007 W X-9 tez jest spory luz jak na nowa przerzutke. Jest wiekszy niz w mojej starej 9.0 SL po 10.000 km. Nie uposledza to zmiany biegow wiec nalezy chyba przyjac, ze ten typ tak ma.
DaRochee Napisano 2 Czerwca 2007 Napisano 2 Czerwca 2007 u mnie też jest luz przy śrubie, ale jak się założy przerzutkę i dokręci śrubę poziomującą to nic sie nie dzieje, jest bardzo sztywna
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.