Skocz do zawartości

[v-brake'i]Dobre v-brake'i


Mefisto

Rekomendowane odpowiedzi

Jest to trochę pytanie na przyszłość. Obecnie w Rockriderze 5.2 mam hamulce Vuelta 80000. Na razie one wystarczą (chociaż nie wiem jeszcze jak się będą sprawować w terenie bo przejechałem zaledwie kilkaset metrów poza ścieżką :) ), jednak wydaje mi się, że hamulce to będzie właśnie moja pierwsza wymiana w rowerze.

 

Mam pytanie, jakie v-brake'i byście polecili za w miare rozsądne pieniądze? Powiedzmy ok. 50-100zł za komplet na dwa koła (oczywiście razem z klockami), oczywiście czym tańsze tym lepiej - jak zwykle chodzi mi o dobry stosunek cena-jakość :). Nie jeżdżę "ekstremalnie" ale też w razie czego nie chcę pomagać sobie przy hamowaniu nogami :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja polecam hamulce - Avid single digit 3(tańsze)/5(droższe)

 

Osobiście używam tych z numerkiem 5 :) i jeszcze nigdy mnie nie zawiodły - a jeździłem pa wodzie, błocie i innych świństwach. Ogólnie zawsze hamują bardzo dobrze.

"Trójki" są 40zł tańsze i jeśli nie jeździsz "ekstremalnie" powinny Ci wystarczyć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokladnie doloz 5zl i kup SD7 wtedy bedziesz wiedzial ze masz najlepsze V-ki, a jak Ci nie stykna to bedziesz wiedzial ze czas odkladac na tarcze. Szczerze zalozylem SD7 i obecnie przestaly mi tarcze chodzic po glowie :rolleyes:

Wystarczy poczytac na forum lub chociaz tutaj -> Mtb Reviews zeby sie dowiedziec ze wymiataja :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy kupnie hamulców zdecydowanie lepiej zainwestowac też w klamki wtedy dopiero w 100% odczuje sie zmiane

heh, rower mam od wczoraj. Nie będę od razu wymieniał całego osprzętu (zwłaszcza, że i tak się już spłukałem a kupić muszę jeszcze licznik i chciałem nową koszulkę ;) ). Hamulce dobrze na dzień dzisiajszy się sprawują więc nie jest to nic pilnego.

A spytam jeszcze tak: jakie hamulce byście polecili do tych manetek (ST-EF50)?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moze kup sobie te sd7 a pozniej dokupisz klamki fr-5 ;) Bo wiesz zainwestujesz w sd3 i po pewnym czasie stwierdzisz ze sa jednak kiepskie no i wtedy uznasz ze przydaly by sie sd7 lub sd5, a nie lepiej by bylo zaplacic raz te 105zł za sd7 i miec spokoj ? Pozniej jak Ci dojdzie kasa to dokupisz klameczki fr-5 no i masz kozacki zestaw.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Klockami, które w Sd3 są bardzo słabe {jak na moje wymagania} W Sd5 masz już całkiem konkretne. Sd5 kiedyś chodziły po 40zł na allegro i opłaca sie je kupować, bo naprawde dają rade. A sd7 to juz całkiem :) ja polecam konfigurację przód Sd7 i tył Sd5, kiedyś się opłacało to kupić {szło się zmiescic w 110zł z przesyłkami} ale teraz komplet Sd7 za 105 to już konkretne rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja polecam konfigurację przód Sd7 i tył Sd5, kiedyś się opłacało to kupić {szło się zmiescic w 110zł z przesyłkami} ale teraz komplet Sd7 za 105 to już konkretne rozwiązanie.

A takie może głupie pytanie (na poważnie xc jeżdżę dopiero od tygodnia :blink: ), czy to nie hamulcec tylny powinien być mocniejszy od przdniego? Przecież tyłem znacznie częściej się hamuje (a przynajmniej ja tak robię :wink: )

 

[edit] aha, i coś widzę, że między sd 5 i sd7 to trochę więcej niż 5zł różnicy jest :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A takie może głupie pytanie (na poważnie xc jeżdżę dopiero od tygodnia :) ), czy to nie hamulcec tylny powinien być mocniejszy od przdniego? Przecież tyłem znacznie częściej się hamuje (a przynajmniej ja tak robię :wink: )

 

[edit] aha, i coś widzę, że między sd 5 i sd7 to trochę więcej niż 5zł różnicy jest :wink:

 

Ja tam zawsze uzywam dwoch klamek do hamowania. Zawsze sie szybciej zatrzymasz hamujac na przod niz na tyl...Poniewaz w trakcie hamowania cala masa Twoja i roweru idzie na przednie kolo. Przewaznie daje sie na przod mocniejsze hamulce :blink: Niektorzy robia tak, ze na przodzie maja tarcze, a z tylu v'ki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam zawsze uzywam dwoch klamek do hamowania. Zawsze sie szybciej zatrzymasz hamujac na przod niz na tyl...Poniewaz w trakcie hamowania cala masa Twoja i roweru idzie na przednie kolo. Przewaznie daje sie na przod mocniejsze hamulce :blink: Niektorzy robia tak, ze na przodzie maja tarcze, a z tylu v'ki

No właśnie, zawsze mnie ciekawiło dlaczego z przodu ludzie dają tarcze a z tyłu v-brakei :) Chociaż może moje zdziwienie wynika z tego, że ostatnio w rowerze miałem hamulce wyregulowane w taki sposób, że hamując koła się praktycznie od razu blokowały (miałem klamki od certi :wink: ). Dodaktoko był to sztywniak i można było łatwo przelecieć przez kierownicę. Dlatego też przez wiele lat prawie nie używałem przedniego hamulca :D

 

Nadal go raczej nie dotykam, chociaż ostatnio niemało się zdziwiłem jak nacisnąłem dość mocno oba hamulce, rower się zatrzymał a tylne koło nie straciło kontaktu z podłozem :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Jak zaczniesz jezdzić w konkretnym terenie, wtedy bedziesz musiał się nauczyć używac przedniego hamulca. Niestety tylne koło ma małą przyczepnośc na ciężkich zjazdach i mało co daje hamowanie tyłem.[Tyłem to zazwyczaj sie wtedy manewruje ;)].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak zaczniesz jezdzić w konkretnym terenie, wtedy bedziesz musiał się nauczyć używac przedniego hamulca. Niestety tylne koło ma małą przyczepnośc na ciężkich zjazdach i mało co daje hamowanie tyłem.[Tyłem to zazwyczaj sie wtedy manewruje ;)].

Zauważyłem... szkoda, że dopiero podnosząc się z ziemi :lol:

 

Będę będę musiał chyba popracować nad techniką jazdy zanim znowu wybiorę się w teren :) (btw. są jakieś "poradniki" jazdy na MTB? ;) ).

 

 

Hmm, chyba przez jakiś czas zostanę jeszcze przy tych co mam obecnie. Zajeżdze je trochę i wtedy pomyślę nad wymianą (zapewne na sd 7). Może w międzyczasie oszczędzę na nowe klamkomanetki? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co powiedzielibyście na: tył: deore lx - wymienne okładziny; przód deore xt równoległe prowadzenie? jest sens się w to pchać czy zainwestować w avidy? a jeszcze jedno: czy wymienne okładziny to dobre rozwiązanie?

jeszcze jedna opcja kupić na przód v-ke XTR-a a na tyle zostać z acerą? :wink: ale to chyba bez sensu. Po prostu doradźcie mi coś do 200zł.

pozdrówka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...