Skocz do zawartości

[rower] Kross Level A4 2007


Rekomendowane odpowiedzi

To reklamuj, rowerek na 2007 powinien mieć innego amorka i tyle.

 

A z tym SAGiem to wystrzeliłeś. Ja przy 90 kg miałem SAG 2,5-3 cm (fakt dużo, ale ujdzie w tłoku - no i moja waga też słuszna).

 

Jeżeli masz 63 kg i 6 cm SAG, to albo nie regulowałeś sobie napręzenia wstępnego, albo masz zrypany amor.

 

 

Generalnie XCR (2006) polecam tym z wagą 60-83 kg :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie ze strona (byly jakies aktualizacje - juz w obu miejscach jest ta sama informacja) w tegorocznym A4 jest Suntour XCR.

Informacja o Rock Shox Dart 3 juz chyba zupelnie zniknela. Po prostu komedia...

 

Co do mojego roweru to w tym tygodniu oddalem go na przeglad gwarancyjny. Skrocony zostal lancuch, ktory wczesniej przeskakiwal niemilosiernie na podjazdach (teraz ma o 3 oczka mniej).

 

Poza tym przy okazji zmienilem kierownice - z szerokiej gietej kierownicy, ktora nie ma nic wspolnego z XC na prosta kierownice o szerokosci 580 mm. Nie mam pojecia kto wpadl na pomysl, zeby do takiego roweru montowac tak szeroka i ciezka kierownice kierownice (680 mm). Dodatkowo dzisiaj wymienilem opony na Schwalbe Nobby Nic. Rower momentalnie stal sie lzejszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amor miał być inny, miała być prosta kiera - a macie to samo co w 2006 za dużo większą kasę ....

(może jakis osprzęt jednen na +)

 

toż lepiej brac A6, a nawet A4 z allegro z 2006, póki jeszcze są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mialem mozliwosc kupienia starego A4 za 1700 zl... Tylko, ze gdy wzialem pod uwage, ze bede musial momentalnie zmienic opony, a amorek w starej wersji byl o wiele gorszy to zdecydowalem sie na tegorocznego A4 za 1900 zl i z darmowym przegladem gwarancyjnym. W chwili gdy kupowalem rower to z tego co pamietam A6 nie byl na Allegro dostepny w takiej cenie. Poza tym rower chcialem kupic w pobliskim sklepie - przez Internet zawsze jest jednak ryzyko, ze nagle okaze sie, ze dostarczony rower rozni sie parametrami/a to zapomnieli dolozyc ksiazeczke gwarancyjna/a to zapomnieli podstemplowac ksiazeczke gwarancyjna/a to zapomnieli wyregulowac rower... Na Allegro mozna zaoszczedzic te 100-200 zl, tylko nigdy nie masz gwarancji, ze wiecej straci na czasie i wlasnych nerwach...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mowiac troche zaluje tego zakupu. I mam juz troche antypatie do tej firmy :/ Myslalem ze kross to solidna firma robiaca dobre ramy i sprzedajaca tanie rowerki. Jak sie okazalo tak nie jest

Po pierwsze ten napis. Czy ktos widzial zeby na przyklad na ramie bylo napisane AUUTHOR zamiast AUTHOR? Bo na mojej ramie z jednej strony jest SSOSS zamiast KROSS. ZALOSNE! Taki bledy? I to z tym amorem. Rock shox dart 3? w krossie level a4? rower za taka cene i taki amor? juz mi to dawno smierdzialo. I teraz taka zmiana :/ ehh trzeba sie z tym pogodzic. Ta kierownica to naprawdę porazka. Teraz nie mam kasy kupic innej kiery, a na tej sie jezdzi tragicznie :/

 

Ktos prosil o jakies plusy roweru...

Przeutki i hamulce sa dobre, wystarczajace... ogolnie rowerek fajny no nie ma co. ja tylko jestem zalamany ta rama, i tym co zrobili z tym amorem:/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze nie spotkalem sie z takim przypadkiem. Ten rower kupowales w sklepie, czy przy zakupie korzystales z internetu? Na Twoim miejscu reklamowalbym te usterki - po pierwsze rower nie jest zgodny z obowiazujaca specyfikacja, a po drugie usterka mozna juz nazwac blad w malowaniu. Osobiscie nie chcialbym miec takiego wybryku - wiedzac, ze zaplacilem za niego tak jak za normalny rower. Pzdr!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko czy teraz po kilku dniach przyjma to? rzeczywiscie nawet gdybym pozniej chcial go sprzedac to kto mi kupi taki rower? Rower kupowalem w sklepie dalem 1999 mam gware i wszystko. I jest to na pewno ten rower. tylko to malowanie;/ no i amor

 

--- 29.05.07.:

 

Zanioslem w sobote do reklamacji. Najpierw mi powiedzieli ze we wtorek czyli dzis mam przyjsc po nowy rower. no spoko. Skoro do tego czasu moge jezdzic na tym a dzis mialem tylko zmaienic to luz. Dzis przychodze, a kole smi mowi ze mam sam to wyslac do krossa oni to sprawdza i dopiero mi odesla nowy rower;/ Chyba logiczne ze tu nie ma co sprawdzac. Rower ma WADE taka ktora NIE mzoe byc z mojej winy... bo co to ja napisalem SSoSS a nie KROS? Odechcialo mi sie tego krossa;/ Mam wielka nadzieje, ze zgodza sie zeby mi oddac pieniadze. I od razu kupuje cos innego. na pewno NIE KROSS! zgodze sie na krossa po warunkiem ze do tego krossa a4 dadza mi tego rock shoxa dart 3 ktory mial byc wczesniej manetki dual control i to co mialo byc w modelu 2007. A nie jakies suntoury ;/ Dla mnie te 2000 zl to bardzo duzo, nie naleze do tych najbogatszych i uzbieranie tych pieniedzy to dla mnie bardzo duzo. Zamowilem rower, i dosyalem ******... EHHH...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja bym powiedzial, ze to w sklepie zachowuja sie zalosnie kazac Ci samemu odsylac rower producenta. Mysle, ze to akurat nie jest wina samego Krossa, ze ma takich a nie innych sprzedawcow... Tylko jednego nie rozumiem - chciales rower z Rock Shoxem Dart 3 - to dlaczego w sklepie wziales w koncu ze slabszym amorkiem? Wplacales wczesniej jakas zaliczke?

 

A co do mojego roweru to zapomnialem wspomniec, ze zmienilem siodelko na San Marco SKN. Teraz moj rower powoli sie zbliza do wagi deklarowanej przez producenta (wazac rower na wadze domowej poczatkowo wychodzilo cos w przyblizeniu 13,4 kg, po ostatnich zmianach waga spadla o okolo 400-500 g). I poki co w tym sezonie to koniec zmian w rowerze (patrzac na moj rower juz powoli zaczynam rozumiec osoby, ktore wola samemu skladac rower niz pozniej wymieniac polowe osprzetu :rolleyes: ).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helevorn prosze Cie czytaj ze zrozumieniem! Sprzedawca chcial mi to wyslac, al eokazalo sie ze to ja musze wyslac. on mi rower spakowal, zawiozl na poczte, ale to ja musialem wyslac ze swojego adresu. Chcialem z dartem 3 ale na stronie krossa jest napisane ze moga zajsc jakies zmiany, i teraz na stronie jest juz dawno napisane ze w krossie a4 jest XCR a nie dart 3. I to nie jest wina sprz3dawcy tylko krossa bo tak zalosnego bledu jeszcze nie widzialem zeby takie cos na ramie bylo. Co przy produkcji tego nie zauwazyli? smieszne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dlisek przeczytaj swoj post jeszcze raz. Nie napisales nigdzie dlaczego sprzedawca kazal Ci wyslac rower samemu, wiec moje pytania sa jak najbardziej na miejscu.

 

Co do amorka to skoro Kross przyslal do sklepu takie a nie inny egzemplarz to chyba na dobra sprawe mogles powiedziec, ze dziekujesz bardzo, ale Ty chciales rower z Dartem 3. To samo z rama... smiejesz sie z Krossa, ze w czasie produkcji nie dostrzegli takiej wady, a ktos moglby napisac - jak to mozliwe, ze Ty przy kupowaniu roweru na to nie zwrociles uwagi? (a jak zwrociles to czemu kupiles ten rower?)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obserwuje ten tetam juz dluzszy czas i nie wiem o co tyle szumu, skoro dlisek kupowal w sklepie a nie w necie to trzeba zastosowac zasade "widzialy galy co braly" ale widac kupujacy byl napalony ja szczerbaty na suchary i kupil co bylo, a teraz wielkie pretensje do krossa ze napis zly i ze amor nie taki, mogles nie kupowac lub poczekac, albo jechac d innego sklepu, nastepnym razzem proponuje odrobine dystansu do zakupu roweru.......pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...

co do krossa to firma która wiodła prym i była przez lata była potentatem ale w chipermarketowych rowerach/ze względu na ilość sprzedaży/ ,dopiero od 2 albo 3 lat weszli na wyższą ,,półke,,.

Uważam że stosunek jakość do ceny jest bez konkurencyjny na naszym rynku,nie ma co za dużo wymagać.rozmawiałem z ludzmi mającymi krossy byli zadowoleni,jeden mankament to miękki lakier.ja kupiłem krossa w zeszłym roku dla osprzętu,rower był w cenie korby i amora,mowa o katalogowych cenach/pike 409,hussefelt howitzer/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Juz dawno nie pisalem w tym temacie... Moze i dobrze bo rower sprawuje sie bardzo dobrze. Jedyne co czasem denerwuje to jakies trzeszczenie. Czyszczenie sztycy, smarowanie co prawda pomaga ale na krotko. Poza tym troche sie rozregulowala tylnia przerzutka. A i lancuchowi zdarza sie czasami przeskakiwac - czyzby juz do wymiany?

 

Jeszcze nie wrzucalem do tematu zdjecia mojego roweru po dokonanych zmianach. Zatem prosze, tutaj mozna obejrzec jak rower prezentuje sie po dokonanych zmianach:

 

http://strony.aster.pl/helevorn/a4nadmienia.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Helevorn

A nie zauważyłeś coby Ci sztyca lekko opadała? Bo wtedy czyszczenie i smarowanie własnie na zbyt długo nie pomaga. Jeśli sztyca lekko opada a obejma podsiodłowa jest mocno zaciśnięta to wtedy właśnie ona jest temu winna i kwalifikuje się do wymiany. Ja ze swojej strony mogę polecić Accent Light...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt przez dluzszy czas mialem taki problem, ze sztyca z czasem opadala (a sprawdzilem to przyklejajac nalepke forumowa na sztyce).

 

Pokombinowalem z zaciskiem i teraz stoi w miejscu :) Zobaczymy, moze warto jeszcze ja przetrzec i wszystko bedzie ok. Dzieki za rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No przetrześ przesmarować... Bez względu na cokolwiek co jakiś czas niestety trzeba to zrobić inaczej choćbyśmy się zesrali to ona dalej będzie trzeszczeć. Po prostu syf dostaje się pomiędzy rurę podsiodłową a sztycę, dosyć często na tą dolegliwość pomaga na dłuższą metę zaklejenie tego wzdłużnego otworu w rurze podsiodłowej taśmą izolacyjną, bo jednak otwór ten jest dosyć długi i rura podsiodłowa na samym jego dole nie jest tak mocno ściśnięta jak przy samej obejmie i nie ma mocnych żeby tam syf się nie dostał... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam wszystkich serdecznie. Otóż dzisiaj zostałem posiadaczem Levela A4 . Kolor biało-czerwony (narodowy :) ). Specyfikacja taka sama jaką posiada A- czwórka Helevorna , a więc nie będę się powtarzał :) Jedyna różnica to cena. W katalogu 1999zł. Mi udało sie kupić za 1500 zł. + bezpłatny przegląd, oraz podstawowe czynności serwisowe przez cały okres trwania gwarancji. A teraz wrażenia:

1. Kierownica - na początku dziwne odczucia jednak po kilku kilometrach przyzwyczaiłem się. (Ale i tak pójdzie do wymiany)

2. Przerzutki - Przy najwyższym przełożeniu z przodu i końcowych (najmniejszych ) z tyłu łańcuch ociera o przerzutkę z przodu ( pewnie kwestia regulacji ew. za długi łańcuch). Po za tym napęd ekstra. Idealne przyspieszenie.

3. Opony - wg mnie najgorsza rzecz jaka pojawia się w tym rowerze. Nie trzymają się niczego prócz asfaltu. Przy najbliższej możliwej okazji na pewno pójdą do wymiany na rzecz jakichś lżejszych i z większą przyczepnością.

4. Hamulce - wysoko na plus. Świetna kontrola jazdy. Płynne hamowanie . Wreszcie czuje się bezpiecznie na rowerq.

5. Siodełko - niestety brak spodenek z wkładką daje się we znaki :)

 

To tyle na dziś. Jutro postaram się podzielić kolejnymi spostrzeżeniami na temat A4. Pozdrawiam Mateunio.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Witam, wczoraj nabyłem ten rower i jedyne co sie rózni od rowerow poprzednikow to dualkontrol manetki, ale niepodobaja mi się dwie rzeczy... pierwsza to jak wszystkim kierownica.... ale moze uda mi sie ja wymienic za free... a druga rzecz to dart3.... bo w momencie kiedy odbija slysze taki jak by jakis drut o metal udezal... niewiem co to jest.... ja usmierciłem kilka amorów i nigdy takich dzwiekow nieslyszalem (usmiercilem bo wczesniej skakalem troche w dirtcie i streecie) moze ktos wie co trzeba z tym zrobic?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...