Skocz do zawartości

[pogadajmy] czyli co dziś robiłeś rowerowego- reaktywacja


jurasek

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Pochwalę się: przed wyjściem na ÓÓÓszelnię ok. 9 rano zmienilem sobie stery w ramce (Dartmoor SS), bo założone wcześniej Accenty zdradzają objawy chorobowe. Jak wrócę, sprawdzę czy nowe chodzą (przełożone z ramy ElNino - pasowały), a jak nie, trzeba będzie kupić jakieś porządne na wzmacnianych łożyskach... :P

Napisano

hehehe, to chyba jakas plaga - ja tez dzis byłem w sklepie rowerowym :twisted:

Kupilem olej do lancucha White Lightning, łatki samoprzylepne ParkTool i dętke do crossa :030:

A potem 30km testowalem nowe oponki Ritchey Z-max Evolution 2.1 i napęd (kaseta i łańcuch XT).

Rowerek chodzi perfekcyjnie :030:

W najblizszy weekend wypad na Jurę :twisted: :arrow:

Napisano

No ja tez z racji zamiarów odwiedzenia Jury w najblizszym czasie te zakupy... :D

juz sie doczekac nie mogę;)

a jeszcze co mi sie rowerowego zabawnego dzis przytrafiło:

jak byłam rano w rowerowym, zadzwonil klient i kazal sie pospieszyc - wiec wróciłam pędem do domu i kompa i roboty

nie przebrałam sie w normalne portki:)

teraz jest grubo po 17, weszła koleżanka i mnie wysmiała, ze przed kompem w spodniach rowerowych siedze - a ja w ogole nie zauwazyłam ;)

  • Mod Team
Napisano

Po pracy wyskoczyłem szybko rowerkiem na miasto załatwić parę spraw. W sumie kilkanaście km. Musiałem kupić pancerze i końcówki, w sumie 16zł powinno wyjść. Jako że mam kartę stałego klienta to upomniałem się o należny rabat 5%. A sprzedawca do mnie bezczelnie, że to tak mała kwota, że tu nie ma co odejmować. To mówię karta stałego klienta jest to się należy. A on: jak honorujemy to się należy. No cham wielką łaskę robi. W końcu policzył rabat, nie wiem dlaczego 10% a nie 5. Co więcej pomylił ceny pancerza przerzutkowego z hamulcowym (2zł różnicy a brałem 1,5m) na moją korzyść. Sumienie mnie ruszyło i już miałem powiedzieć, że się pomylił, ale myślę sobie: skoro ty bucu robisz mi łaskę o należny rabat to twoja strata. Wziąłem paragon na 11,70zł i wyszedłem.

Poza tym w pracy mieliśmy pewne zmiany i doszedł mi dodatkowy obowiązek w postaci robienia zamówień. Niestety to wydłuży mi czas pracy. Ale nie no tylko znajdę inną pracę ;)

Napisano

Dzisiaj rowniez bylem w sklepie rowerowym. Kupilem dwie detki Maxxis ultralight. Po powrocie ze szkoly zalozylem opodny i pojechalem do parku. Jak wyjechalem na droge to myslalem, ze mam hamulce zacisniete :) Jazda w nowych oponach jest calkiem inna. Wczesniej mialem Michelina XCR Road a teraz Tiogi Extreme XC 2,10. Michelin wazy 330gr. a Tioga wazy 708gr. tak wiec roznica spora :D . Rowerek wyglada super ale jazdzi sie gorzej. Czuc wibracje na siodelku przy wiekszej predkosci :) W terenie opona spisuje sie niesamowicie. Podaczas jazdy przyjechal jakis starszy Pan na rowerze Rocky Mountain. Dobry mial ten rower :) Pojezdzil chwilke i pojechal. Jutro rowniez wybiore sie do parku. Dzisiaj pierwszy raz w terenie w tym roku. Wyszlo w sumie 21,12km. ale bylo ciezko :)

 

obraz011yz2.th.jpg

Napisano

W zalozeniu bylo 40km, potem 50 a na koncu wyszlo 67, w tym w terenie gdzies z 40km a srednia wyszla ~28.31 Jechalem z bardzo dobrym towarzystwie - jedna osoba z nich byla teraz w Szczecinie w M2 na drugim miejscu wiec nie musialem sie nudzic :] jechalismy we 3 i bylo tak : rwie pierwszy, rwie drugi, rwie trzeci, rwie pierwszy itd.. wiec momentami przez dluugi czas predkosc nie spadala ponizej 35-37 nawet po szutrze z kamieniami :razz:

Napisano

a ja dziś do szkoły se pojechałem i z powrotem. W szkole taki mi spd waliło po posadzce ze ludzie sie na mnie patrzyli jak na jakiegoś innego.:) leje na nich.;D potem do urzedu po dowód. i do rowerowego a tam troche z ziomkami pogadałem i na chate. Przed chwila byłem u rodziców i z powrotem. Hm. dzisiejszy dystans to 22km z średnią 22.5 nawet nieźle.;] pozdrawiam.;]

Napisano

a ja tez bylam w sklepie rowerowym... ale po odbior roweru z przegladu :)

poniewaz bylam po niego bezposrednio po pracy to nie mialam kasku i rekawiczek. to byla chyba moja pierwsza jazda rowerem bez kasku i rekawiczek od prawie roku oO juz sie odzwyczailam... dziwnie sie tak jezdzi oO

Napisano

a do mnie dzisiaj doszło, że przegapię wyścig XC w Myślęcinku, a tak chciałam pokibicować, jakieś foty porobić... praca praca ehhh tutaj wagarować nie można :D nadzieję mam wielką ogromną, że dojadę chociaż na uhonorowanie zwycięzców  :)  po za tym jak codziennie wyrabiam moją normę bikiem i niedługo strzeli 500 km za kwiecień  :)  ciężko dzielić rower i pracę, ale lepsze spokojne śmiganki niż komp  :)

Napisano

Po szkole szybko coś zjadłem i poszedłem skorzystać z pięknej pogody. W sumie ponad 2h jazdy ,cała skarpa nadwiślańska+las...testuje nowe oponki i bombowc. Larseny-świetnie trzymają na szutrze i kamyczkach w lesie pokazują na co je stać. W głębokim sypkim piachu jest już gorzej...ale dadzą się opanować. Wada -łatwo się ścierają...za tą cenę myślę ,że warto. Co do bombera (mx comp air 85 2005) ,łyka świetnie ,jednak jak to bomber małych dziur nie. Jestem zadowolony z dzisiejszego wypadu...jutro replay. :confused:

Napisano

U mnie dosyc bezplciowy dzien jezeli chodzi o rower. Chcialem sie wybrac na jakis wypad, ale musialem koledze zrobic troche zdjec, bo ten sobie korespondencyjnie chate kupuje. Jedynym akcentem rowerowym bylo to, ze dostalem calkiem ladna koszulke rowerowa w moim ulubionym zestawie kolorow- grafit i czern. Pzdr!

Napisano

A ja dzisiaj pojechałem do pobliskiego lasku. Po ostatnim wyścigu nagrzałem się na takie właśnie pętle w górkowatym terenie. Wytyczyłem sobie traskę (całkiem fajna nawet wyszła) i zrobiłem sobie kilka okrążeń. Potem rundka dookoła miasta, do domu się pouczyć i znowu do miasta.

Jadę sobie ulicą, wskakuję na chodnik, żeby ruszyć śmieszką rowerową przez park, a tu zonk - zero oporu pod korbami. Patrzę w dół a tu łańcucha nie ma. Patrzę za siebie a tu wisi na przerzutce. Szybki rekonesans: puściła mi spinka i gdzieś się zgubiła:/ nikt z kumpli nie ma i albo skrócę łańcuch albo muszę grzać 30 km autobutem po głupią spinkę:/

Napisano

Ja dzisiaj dość rowerowo ;) A więc pojechaliśmy z kolegami na rudy taka nuda że większa chyba być nie może cały czas szosa miedzy lasami a dokładniej szosa w lesie przejechaliśmy tak 60 km wysuszyło nas tak że kiedy dostałem się do butelki wody to w kilka sekund jej nie było :P Potem coś przekąsiliśmy w mc donaldzie :P choć to akurat nie był dobry pomysł :P I jak wracaliśmy spotkaliśmy znajomego na rowerze też rowerzystę :P I tak patrzymy i nie miał stroju myślę sobie pewno sobie tak poszedł na miasto coś załatwić pytamy go a on do nas wracam z dydaktycznej ( z tej samej co my ) Pytam go a masz strój ?? Na co on Mam a ja do niego to czemu przejechałeś 60 km w jeansach i bluzie a nie wygodnie w stroju kolarskim on na to nic nie powiedział i pojechał :P heh troszkę się z kumplem z niego pośmialiśmy bo jakoś nas to rozbawiło i poszliśmy w swoim kierunku potem zamknąłem rodzinny interes i poszedłem chwilkę pograć :) A teraz do łoża :P A właśnie zamówiłem i wysłali mi już zamówione części :D hehe :D Czekam niecierpliwie bo mój napęd mnie już denerwuje a ten nowy będzie o niebo nie o 2 nieba lepszy :P heh Dobranoc :P

Napisano

Kupiłam sobie dzisiaj bidon BBB Hydrotank, taki sam, jak Odi - dzięki, Odi :) !

Mam nadzieję że faktycznie nie będzie przeciekać, bo to było właśnie przyczyną wymiany... mój Isostar zaczął opluwać mi ramę :)

Pozdrówko rowerowe :P

Napisano

Noo taki sam bidon posiadam i jestem z niego bardzo zadowolony. Solidnie sie go zakreca, a i sam ustnik ma zabezpieczenie przeciwko przeciekom. Ja zas dzisiaj wybieram sie do rowerowego po jakis fotelik dla dziecka. W planach mam wypady z zonka i maluchem na dlugasne wycieczki rowerowe! Pzdr!

Napisano

Uff dawno mnie nie było ale to przez brak czasu.

Zaraz sobie pojadę na strzelnicę oddać kilka strzałów, przy okazji zamienię parę słów z szosowcem i pojeżdżę trochę bo od niedzieli gdy 105,5 km stuknęło przy avs = 31,5 km/h byłem troszkę zziajany :P pan szosowiec na kolarce (rama Giant model karbon na TdF, pełne Campagnolo Record, waga całości 6,6 kg, nie pytajcie ile kosztował) dał mi niezły wycisk :D

Napisano

dzis postanowilem, ze w najblizszym czasie kupie sobie pulsometr. Dlaczego? bo chce wiedziec, jak moj orgaznim reaguje, jakie tetno itd. oraz chce zrobic sobie plan treningowy :) Jutro po trenignu siadam do kompa i poglebiam wiedze, wypatzre jakis fajny niedrogi, mysle do 100zł pulsometr z Sigmy i zobaczymy, na czym ta polityka polega, bo ponoc efekty są, gdy trenuje wedlug planu i roznych liczb w tabelach podanych na necie :P

Napisano

Ja sie dzisiaj pokręciłem po mieście i okolicach, razem wyszło 28km :) Potem zabrałem sie za czyszczenie napędu, póki co na razie łańcuch trafił do benzynki :P

 

P.S. Biera szaleje :P

Napisano

mala aktualizacja postu mego :P: a wiec zamowilem pulsometr :) na poczatek kupilem tani za 23.90zł :)

 

http://allegro.pl/show_item.php?item=186231722 ma wszystkie niezbedne funkcje, ludzie, jak widac go kupują, wiec do nauki i ogolnego rozplanowania treningow bedzie super, a w przyszlosci kupie sobie juz jais bardziej zaawansowany :P

Jutro po szkole ide oczywiscie na rower, wieczorem siadam i czytam wszystko o metodach treningow itd, sobota jazda z okoniem, niedziela zakladam semislicki 1.9 i jade szosą z seth_Io i wyjdzie mi okolo 120km, a sethowi ok. 90km :)

Napisano

witam

ja dzis sobie zrobilem 40km i w koncu odebralem swoja koszulke tu macie linka do tej koszulkihttp://www.allegro.pl/item187996991_nowa_koszulka_kelly_s_sabotage_rozmiar_xxl.html :surprised:

Napisano

Właśnie dajce znać, bo chyba też bede musiał sobie zakupić pulsometr :)

Dziś sobie nie porowerowałem, bo lekcje kończyłem o 15.20 w domu o 16.20 a na 18.00 do kościoła... Jutro wycieczka rowerowa z klasą, lecz umówiłem się z rowerzystą na wypadzik do Częstochowy do sklepu rowerowego ;D

Później tydzien wolnego a się zacznie pedałowanie :P Lecz rowerek do serwisu musi iść...

Napisano

ciesze sie że forum pozytywnie wpływa na młodych ludzi. Wilku trzymaj tak dalej . powodzenia .

 

dzisiaj uzbroiłem butki w bloki do spd

jutro ostanie 11km w noskach i pierwsze gle.... nie, nie

i pierwsze 11km w spdach

oj będzie sie działo

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...