[Piasta tylna] Odkręcajaca się kaseta, za płytko osadzona, brak kompatybilności?

[zekker]

Top Fuel 8 2020, fabryczne koła na piastach Bontragera (boost 148, kaseta sram nx 11-50, typ mocowania zdaje się, że HG lub jak ktoś woli 11rz sram/shimano). Wszystko chodziło ok i nic się nie luzowało.
W zeszłym roku zmieniłem kasetę na Garbaruka 11-52 i nakrętka łapała tak trochę na styk ale wszystko się trzymało. Jak nie mam dziury w notatkach, to pierwsze poluzowanie było po 700km. Gwint na nakrętce wyglądał na zjechany, w piaście ok.

Tu zaczyna robić się ciekawie, bo stara nakrętka jest nieco dłuższa, ma więcej gwintu. Zaczęło też mi coś nie do końca pasować z osadzeniem kasety na bębenku, tak jakby zbyt płytko wchodziła i zostawała szpara do ostatniej koronki. Założyłem starą kasetę i wyglądało to tak samo, więc przyjąłem, że tak ma być i dłuższa nakrętka załatwia sprawę. Dokręciłem starą nakrętką, wyglądało że się trzyma tak jak powinno.
Kolejne 500km i kaseta znowu luźna. Tym razem gwint w bębenku wygląda na uszkodzony, w nakrętce ok.

Raz może się zdarzyć odkręcenie, ale za drugim, to już mocno się zastanawiam co jest nie tak. Aż wyciągnąłem stare koło na Novatecu składane jeszcze pod 9rz kasetę i Garbaruk wszedł na czysto do końca, nakrętkę trzeba już trochę wkręcić, żeby zaczęła "skrobać" po ząbkach, czyli tak jak powinno być.

Tak to wygląda, Garbaruk:

Sram NX:

Nakrętki, z lewej Garbaruk, z prawej Sram, nie leżą równo ale chyba widać różnicę, mierząc wyszedł mi niecały mm różnicy:

Sedno sprawy, czy tak powinno wyglądać osadzenie 12rz kasety?
Jeżeli nie, to co może być nie tak? Próbowałem na różne sposoby ale nie idzie głębiej wepchnąć, kaseta leży równo i nie czuć jakiegoś dziwnego bujania. Nie widzę też co by miało blokować, choć jest "pogryziona" przez kasetę.
 

Druga kwestia, czy idzie po taniości wymienić bębenek. Jakieś podobne modele niby są ale czy faktycznie kompatybilne (mój chyba 541002)? Poza tym ceny rzędu 480zł to jakaś paranoja.
Jak nie, to są jakieś tanie piasty boost hg na 28 szprych? Jedynie co widzę tanie to 32/36h.

Ewentualnie, czy są jakieś nakrętki ze zdecydowanie dłuższym gwintem? Bez kasety nakrętka wydaje się, że jeszcze daje się sensownie wkręcić.

[KSikorski]

Jeśli przydałoby się spojrzenie drugim okiem to mogę podjechać w wtorek.

W każdym razie na zwykły rozum nie mam pojęcia co się tam dzieje, oprócz tego że garbaruk to manufaktura a nie fabryka i dla pewności pomierzyłbym wszystkie elementy budujące łańcuch wymiarowy kasety i porównał z nx.

[uzurpator]

Zmierz szerokość roboczą bębenka. Spotkałem się już z bębenkami które były krótsze niż sugeruje to standard. Powinno być ~34.5mm, lub 36mm - zależnie od rodzaju kasety. Kaseta wygląda jakby była na 11 rzędowy szosowy bębenek (?), bo ten się trochę ustandardowił ostatnio. Ogólnie jednak to dziwne, bo fabryczne kasety raczej dochodzą do końca.

Tak - istnieją głębsze nakrętki do kaset, dostałem takie dwie do chińszczyzny. Wiem też, że taki Chris King robi krótsze bębenki, ponieważ powody, i do nich są też głębsze lockringi.

[Rafał87]

Masz pewnie uszkodzony gwint w bębenku, ta nakrętka mniejsza może mało trzymała i gwint puścił, dałeś dłuższą która złapała się na uszkodzonym gwincie plus ten milimetr dalej na dobrym gwincie ale to mogło być mało i też pusciło. Bębenek mtb powinien mieć ok 34,95mm.

A jak chcesz nowy bębenek to mam taki nowy tylko bez zapadek.

[marcin_ostrów]

Mam gdzieś na magazynie nową DT 350 HG na 28 szprych . Jakby co odezwij się. 

[zekker]

22 godziny temu, KSikorski napisał:

Jeśli przydałoby się spojrzenie drugim okiem to mogę podjechać w wtorek.

Dzięki, ale od wczoraj kibluję w domu, ze wskazaniem na kiblowanie 💩.
Nie dość, że od piątku na garści leków na rwę kulszową, to teraz jeszcze jakaś infekcja jelitowa lub pęcherza...

Udało mi się coś pomierzyć. Kasety wydają się mieć 36mm, choć pomiar mało dokładny miarką taśmową.
Podstawowa różnica, to wszystkie ząbki i odstępy są jednakowe, nie ma tego szerszego naprowadzającego. No ale to jeden kawał metalu oprócz nakrętki i największej, która i tak jest przykręcona do reszty, a nie bezpośrednio osadzona na bębenku. Uprzedzając, próbowałem przekręcać i siada tak samo.

Bębenek wydaje się, że ~35mm (od wypustki od strony szprych, do krawędzi):

Starego koła już mi się nie chciało z piwnicy wygrzebywać, żeby porównać.

 

21 godzin temu, Rafał87 napisał:

Masz pewnie uszkodzony gwint w bębenku, ta nakrętka mniejsza może mało trzymała i gwint puścił, dałeś dłuższą która złapała się na uszkodzonym gwincie plus ten milimetr dalej na dobrym gwincie ale to mogło być mało i też pusciło. Bębenek mtb powinien mieć ok 34,95mm.

A jak chcesz nowy bębenek to mam taki nowy tylko bez zapadek.

Prawie na pewno jest walnięty. Niby trzyma ale jak się mocniej dokręci to przeskakuje. Zresztą "włosy" z metalu same się tam nie zrobiły.
Pomyślę ale na razie muszę siebie postawić na nogi.