Skocz do zawartości

[ok. 7k] cross/gravel


Rekomendowane odpowiedzi

Dzień Dobry, chciał bym kupić rower dotychczas posiadam starego treekinga Rometu Wagant 1, rower ma kilkanaście lat i waży swoje. Mam 46 lat 178 cm wzrostu i ważę niestety 95 kg (celuje w 80 kg i rower pewnie pomoże. Mieszkam pod Wrocławiem oraz w Bieszczadach (chociaż przebywam tam obecnie 4 razy w roku).

Jazda głównie asfalt 70% , szutr i las.  Natomiast jak jestem w Bieszczadach to duże podjazdy i zjazdy głównie asfaltem. W rowerze przede wszystkim wygoda, waga roweru oraz przyzwoite hamulce, z nikim się nie ścigam chcę jezdzić wygodnie turystycznie, jak jestem w górach pewnie jeżdż nie dużo coś ok. 50 km dziennie ale stary romet jest ciężki, niewygodny i pod wysokie wzniesienia dla mnie niemożliwe do podjechania i co zrobić

P.S. dla wyjaśnienia  bo może to być istotne, moja waga nie wynika z zaniedbania a z leków które okresowo przyjmuje (sterydy) choruję na nieuleczalną chorobę, które nie niszczy narzadów ruchu a narządy wewnętrzne, więc są takie okresy że czuję się jak zdrowy człowiek, wtedy rower a są okresy gdzie rower pójdzie w odstawkę (waga zawsze będzie się wahać). Rower jest mi własnie potrzebny do czerpania przyjemności kiedy nie mam rzutu choroby.

Doradzcie proszę :)

Edytowane przez pchlistosc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W związku z Twoją chorobą przed wyborem roweru umówiłbym się na konsultację z lekarzem, który wskaże, jaka pozycja na rowerze jest dla Ciebie mniej inwazyjna, a jaka bardziej inwazyjna. Czy wskazany jest rower z amortyzatorem, czy nie ma takiego wymogu.

Chodzi o to, żeby rower w okresie, kiedy problemy nie występują nie przyczynił się do nasilenia objawów, kiedy one się pojawią.

Gravel i cross to dwa różne rowery, rozkład ucisków na narządy wewnętrzne również na obu zupełnie inaczej się rozkłada. Od pozyskania takiej wiedzy bym zaczął.

Moim zdaniem logiczniejszym wyborem wydaje się w tym przypadku rower crossowy, ale bazując wyłącznie na szczątkowej wiedzy, którą przekazałeś.

Edytowane przez Ineffable
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, rozmawiałem na ten temat z lekarzami. Moja choroba wynika z nadaktywnego układu immunologicznego, chodzi o to że przy rzucie choroby układ odpornościowy traktuje moje narządy wewnetrzne jako wroga, co przy remisji nie występuje. Lekarze jedynie wskazują że odpowiednim dla mnie sportem jest rower oraz pływanie, natomiast o typach rowerów i pozycjach na nich pojecia nie mają. Dotychczasowy treking ze względu na pozycję nie przysparzał problemów ale też mocno mnie ograniczają parametry tego roweru. z kierownicą typu baranek nigdy nie jezdziłem dłóużej. Widzę też że są rowery typu fitness o tych nie wiem nic, generalnie w tej materii zielony jestem. Z drugiej strony chcę kupić rower, który da mi dużo satysfakcji i pewnie będzie moim ostatnim rowerem, dlatego chcę zrobić przemyślany zakup.  Z moją chorobą przekładając na prosty język jest tak, jak jest zle to szpitale i generalnie pozycja siedzaco leżąca, w momencie remisji wyglądam jak zdrowy człowiek, problem w tym że zaostrzenia beda pojawiać się coraz częściej, doprowadzając mnie ostatecznie do całkowitej niepełnosprawności, natomiast jak najbardziej efektywnie chcę wykorzystać pozostały mi czas.

Edytowane przez pchlistosc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gravel może nie być najlepszym pomysłem, nie wiadomo czy pozycja Ci przypasuje i będziesz miał możliwość tak często jeździć żeby ciało się przyzwyczaiło. Przy Twoim budżecie zaproponowałbym coś pomiędzy crossem a gravelem z prostą kierownicą. 
masz gravelowy napęd, powietrzny amortyzator z niedużym skokiem i pozycję bardziej agresywną niż na typowym crossie. Przemyśl sprawę.

Marin DSX FS ( możesz tez rozważyć wersje bez amortyzatora dsx 2)

https://roweroza.pl/rower-gravel-marin-dsx-fs-2023?gad=1&gclid=CjwKCAjw5_GmBhBIEiwA5QSMxHhYMrpbW5OmtEoN41ebLQUHMdZd7-JrRcDkOslu09rYuDYq8jFH4RoC3hkQAvD_BwE
 

Polygon Heist X7

https://sprint-rowery.pl/rower-crossowy-polygon-heist-x7

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wspomniałeś o fitnessach, one też ostatnio się trochę wyspecjalizowały i część jest bardziej "szosowa", oparta o szosowe komponenty napędowe, z trochę węższymi oponami tak max do 36c, nazwijmy je w uproszczeniu "szosami z prostą kierownicą" oraz są fitnessy na trochę szerszej oponie (40-45c i więcej), z bardziej miękkimi napędami 1x i 2x, często oparte na Shimano GRX, które upraszczając możemy nazwać "grawelami z prostą kierownicą". Te drugie, te "grawele z prostą kierownicą" dzięki dobremu, w miarę miekkiemu napędowi i szerokim oponom są bardzo uniwersalne i świetnie się odnajdują zarówno w mieście jak i poza nim, na różnej jakości asfalcie oraz szutrach czy utwardzonych drogach polnych i leśnych i myślę, że mogłaby to być bardzo dobra propozycja dla Ciebie. Jednym z klasycznych, wręcz wzorcowych przykładów takiego roweru jest Cube Nulane Pro, rower z napędem 2x10 GRX, sztywnymi osiami, oponami grawelowymi 40c (pomieści do 45c bez błotników), taperowaną główką ramy, karbonowym widelcem, hydraulicznymi hamulcami i waży tylko 10 kg. Jest też wersja FE z błotnikami, bagażnikiem i zintegrowanym oświetleniem. Sam mam jego poprzednika, Cube SL Road ale na napędzie szosowym Shimano Tiagra, z czasów jak jeszcze nie było GRX i bardzo sobie go chwalę, jeżdżę nim bez problemu dystanse typu 50 czy 60 km. Oczywiście w przeciwieństwie do wcześniej polecanego Marina nie mają one amortyzowanych widelców tylko sztywne ale myślę, że do opisanych przez Cibie potrzeb amortyzowany widelec nie jest niezbędny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też zależy od grawela bo są takie bardziej rekreacyjne z bardziej wyprostowaną sylwetką (niektórzy określają to mianem pozycji jak na kiblu) np. Merida Silex czy Marin Four Corners i są też takie bardziej, nazwijmy to "sportowe", z bardziej aerodynamiczną sylwetką. Ja mam tak zwanego bieda-grawela czyli Tribana 100 i jak porównam pozycję na nim i na moim Cube to wydaje mi się, że na Cube jestem bardziej wyprostowany. Zresztą w tych Cube są proste kierownice i wystarczy, że wymienisz na lekko giętą (która jest trochę wygodniejsza bo nadgarstki się lepiej układają, bardziej ergonomicznie) to też trochę podniesiesz sylwetkę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...