[Tarcze tył] Nowy Dual Sport Trek 2

[Marlon1616]

Dzień dobry,

Zakupiłem rower Trek Dual Sport 2 u autoryzowanego sprzedawcy we Wrocławiu. Po pierwszej przejażdżce same problemy:

- wibracje na pedałach,

- krzywa tylna tarcza hamulcowa co widać przy obracaniu kołem,

- tylna tarcza hamulcowa "trzeszczy" przy hamowaniu, dźwięk taki jak w aucie kończą się klocki,

- blokada amortyzatora nie działa.

Rower kupiony jako nowy ok 2 tygodnie temu, najchętniej bym go zwrócił i zamówił nowy ale proszę Was o podzielenie się Waszymi opiniami jak działać z takim niechlujstwem i w którą iść stronę. Nie ukrywam, że chciałbym im utrzeć nosa za taką manianę.

 

 

[KSikorski]

Na czym miałoby polegać to "ucieranie nosa" i czemu by miało służyć? Jakiś problem z ego? Pracownicy sklepu specjalnie zepsuli rower?

Co zrobić? Zgłosić roszczenie do sprzedawcy z tytułu gwarancji lub rękojmi.

Nie wiem jaka jest polityka Treka, być może w terminie 30 dni od zakupu masz obowiązkowy serwis gwarancyjny. To byłaby dobra okazja do takich zgłoszeń.

[pecio]

Po pierwsze - nowy to jak kolega @KSikorski napisał gwarancja. Po drugie kupując" komunijną padlinę" 😉 nie spodziewaj się cudów w jakości działania jak i wykonania.

Edytowane 19 Lipca 2023 przez pecio

[ChuChu]

No już bez przesady... Zaraz się dowiemy, że rowery za 5k czy 10k to też komunijna padlina.

Jeżeli chodzi o wibracje, to strzelam że napęd musi się ułożyć. Tarcza do prostowania i czyszczenia, klocki do odtłuszczenia. Amortyzator do weryfikacji.

Nic sam nie grzeb i po prostu zgłoś się do miejsca, gdzie kupiłeś rower. Chociaż jak widzę ten tekst o ucieraniu nosa, to mam podejrzenia że nie koniecznie zależy Ci tylko na naprawie roweru...

[pecio]

Ból jest taki , że gro kupujących w tym przedziale cenowym  oczekuje  jakości  działania jakby konstrukcja była składana na XTR czy XX1. Dużo " szanujących się "  serwisów odmawia napraw/ regulacji   w takich rowerach. A przyczyna jest bardzo prosta - tego typu osprzętu nie da się ustawić w satysfakcjonujący sposób ( zawsze jest coś krzywe / ma luzy etc. )

[Rafał87]

Niestety ale fakty są takie że obecna jakość części w niższej a nawet i średniej półce jest kiepska. Krzywe tarcze to standard. Wibracje na pedałach, trzeszczenie z przednich zębatek często spotykane, piszczące hamulce na żywicznych shimano też się zdarzają. Blokadę jak najbardziej do reklamacji, z resztą to zależy jak bardzo krzywa tarcza i jak bardzo trzeszczy można dostać odpowiedź że "jest w normie"

Dla niektórych producentów obręcz bijąca 2mm jest nawet w normie produkcyjnej tak że jak chcesz ucierać komuś nosa to zacznij od producentów może w końcu przestaną sprzedawać badziewie.

Edytowane 19 Lipca 2023 przez Rafał87

[Ineffable]

Jesteś przykładem osoby, z którymi mam styczność od kilkunastu lat pracy zawodowej w firmach handlowych. Akurat mam szczęście bądź nieszczęście być na pierwszej linii frontu przy rozwiązywaniu sytuacji spornych, uczestniczenia w największych dramach, "gaszenia pożarów" wszelakich.

W 99% przypadków nieporównywalnie łatwieć dogadać się z klientem, z którym robimy 500 000 zł obrotu rocznie niż z klientem, który zrobi jedno zamówienie za 500 zł raz na trzy lata, bo Ci zazwyczaj "chcą nam utrzeć nosa".

Nie wiem, jaki problem jest w tym, aby zgłosić te usterki z tytułu gwarancji albo rękojmi. Brzmi to o wiele sensowniej niż szukanie pomysłu na zemstę, konsultując temat na forum.

[Marlon1616]

Dziękuję za 2 rzeczowe odpowiedzi na pytanie, niektóre opinie to wołają o pomstę do Nieba  

Bardziej personalne wycieczki i tego typu opowieści z racji braku merytoryki, wybaczcie, pominę.

Pozdrowienia

[Marlon1616]

6 godzin temu, ChuChu napisał:

No już bez przesady... Zaraz się dowiemy, że rowery za 5k czy 10k to też komunijna padlina.

Jeżeli chodzi o wibracje, to strzelam że napęd musi się ułożyć. Tarcza do prostowania i czyszczenia, klocki do odtłuszczenia. Amortyzator do weryfikacji.

Nic sam nie grzeb i po prostu zgłoś się do miejsca, gdzie kupiłeś rower. Chociaż jak widzę ten tekst o ucieraniu nosa, to mam podejrzenia że nie koniecznie zależy Ci tylko na naprawie roweru...

Hej, dzięki za odpowiedź, zależy mi na tym aby jednak jak najsensowniej podejść do zakupu nowego sprzętu. Przykładam się do tego aby do tematów już nie wracać. To nie jest mój pierwszy rower w życiu i pierwszy raz spotkałem się z taką sytuacją. Miałem już różne Magnumy, Treki, Kellys'y ale coś takiego nigdy nie przydarzyło się nawet w znacznie tańszych modelach , a tutaj taki klops. Rower przejechał ok 10 km. Ma 2 tygodnie i razy był jeżdżony stąd rozczarowanie.

Pozdrawiam Cię.

1 godzinę temu, Rafał87 napisał:

Niestety ale fakty są takie że obecna jakość części w niższej a nawet i średniej półce jest kiepska. Krzywe tarcze to standard. Wibracje na pedałach, trzeszczenie z przednich zębatek często spotykane, piszczące hamulce na żywicznych shimano też się zdarzają. Blokadę jak najbardziej do reklamacji, z resztą to zależy jak bardzo krzywa tarcza i jak bardzo trzeszczy można dostać odpowiedź że "jest w normie"

Dla niektórych producentów obręcz bijąca 2mm jest nawet w normie produkcyjnej tak że jak chcesz ucierać komuś nosa to zacznij od producentów może w końcu przestaną sprzedawać badziewie.

Dzięki za tę odpowiedź, jeśli to prawda to sporo się w tym "światku" zmieniło od mojego ostatniego naprawdę dobrego Kellysa i Treka. Natomiast konkretnie: Trek ma takie standardy produkcyjne, że 2 mm są ok?  Rower ma 2 tygodnie 10 km przejechane

[ChuChu]

Niestety jakość idzie ciągle w dół, a ceny w górę. Oprócz blokady widelca, problemy wyglądają jak dość typowe rzeczy do ogarnięcia przy pierwszym serwisie.