[Napęd] Nowa korba a długość łańcucha - konkretne pytanie

[Staberinde]

Przymierzam się do zmiany korby w starym MTB (26" 3x8). Stara: 22-32-42, nowa 22-30-40. Pytanie: czy mam skrócić łańcuch o 1 ogniwo, czy może zostać jak jest? Wiem, jak się przymierza, ale nie chcę rozpinać łańcucha, jak nie muszę;-)

[uzurpator]

Łańcuch i tak musisz zmienić, więc standardowo - przeciągasz bez przerzutki na zębatkach duża-duża, dodajesz cztery ogniwa, jeżeli za długi, uwalasz dwa ogniwa.

No i będzie trzeba obniżyć przerzutkę przednią o ~4mm

[Staberinde]

Łańcuch jest już nowy, zacząłem od łańcucha i kasety, ale po niecałych 100 km okazuje się, że korba i suport też do wymiany (oś lata na boki, a na środkowym blacie zęby jak igiełki). O obniżeniu przerzutki wiem.

Gdzieś widziałem informację, że przy +/- 2 zębach długość łańcucha może zostać, ale chyba nie uniknę przymiarki. Spinkę sobie od razu założę.

[uzurpator]

No to wystarczy założyć nową korbę, wrzucić przełożenie duża-duża i zobaczyć. Jak jest OK, to nic nie zmieniasz.

Dla ekstra poziomu rozkminy możesz sobie wrzucić mała-mała, mimo iż tego przełożenia się nie używa, to na nim wózek powinien być całkowicie poziomo, a nawet łańcuch może delikatnie ocierać.

[Wojcio]

I tu jest tak, że mała mała się nie zmienia to to by mogło powodować konieczność skracania. 

[Staberinde]

I już po wymianie, łańcuch został jak był (na starej korbie był nawet minimalnie za krótki, teraz jest w sam raz), wszystko działa idealnie. Nie byłem pewien, jak współczesna korba na HT2 dogada się z 25-letnią przerzutką, ale zaskakująco łatwo wszystko się dało wyregulować, linia łańcucha dobra, wszystkie przełożenia dostępne, nic nie przyciera, zmienia gładko i szybko. Ciekawostka - suport miał tyle lat, co rower (25, jakiś Kinex), padł razem z korbą (też ori) dopiero teraz. 
Zmiana stopniowania, mimo że niewielka, to odczuwalna, i to raczej na plus. Dotychczas 90% czasu byłem na środkowym blacie, teraz już widzę, że częściej będę używał największego.