Skocz do zawartości

[amortyzator] Wyciek przez górne golenie - co mogło uszkodzić uszczelki?


Rekomendowane odpowiedzi

Pacjent RST M29, rocznik ~2010, przebieg w okolicach 27,5k, nie serwisowany od dawna i dobity, miał już epizody z wyciekiem oleju dołem i po którymś kolejnym położyłem już na nim kreskę. Póki się ugina, to do mieszczucha się nadaje, więc na ratowaniu go mi nie zależy. Powietrze póki co też trzymał.
W sumie lekkie zdziwienie, że cokolwiek z tego oleju mu jeszcze zostało :teehee:

Starość i zużycie jak najbardziej wchodzą w grę, tylko to byłby spory zbieg okoliczności, że w obu na raz lub prawie na raz.
Rower w domu jest powieszony za przednie koło, więc w tej pozycji będzie ściekać na koronę. I tak właśnie się stało z lewą golenią, prawa była solidnie upaprana również poniżej uszczelek.

Brud i syf? - dziwne, ze dopiero po tylu latach ;)

Co mnie najbardziej nurtuje, to czy przecieranie goleni shimanowskim olejem ptfe mogło naruszyć uszczelki? Tego bym się najbardziej obawiał, bo w innych też tak robiłem i potencjalnie też mogą strzelić, a to już by było mniej fajne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Podepnę się nieco - jeśli autor pozwoli (z góry dzięki) : robili mi serwis amorka, a w opisie podali info o przetarciach anody górnych lag na wys. ślizgów, wymieniając jako możliwą przyczynę długą jazdę na zablokowanym amorze, podczas kiedy praktycznie nie używam blokady (rozumiem, że to jedna z potencjalnych możliwości w takich przypadkach)...
Uszczelki były OK, a użytkowałem go zgodnie z przeznaczeniem (czyszcząc po jeździe).
Co prawda przeciągnąłem nieco interwał serwisowy (mniej więcej o połowę :rolleyes:), ale np. Reba po 3 x większym przeciągnięciu była w stanie bdb (oba użytkowane w takich samych warunkach).
Czy to wina fabrycznie niewielkiej ilości smaru, czy może jakaś fabryczna wada/uszkodzenie, a może Fox Rhythm jest taki delikatny ?
Amortyzator od nowości ma za sobą ok. 3700 km i jestem jego pierwszym właścicielem.
Nie wiem czy w związku z niedoróbkami po serwisie (musiałem poprawiać kilka rzeczy) mogę ufać temu serwisowi, i czy nie zlecić komuś ponownego sprawdzenia faktycznego stanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle już o serwisach zerowych sie mówi/pisze..

Fox to nie reba, tu trzeba przestrzegać interwałów serwisowych i czesto  czyścić i smarować. w Autoryzowanym serwisie foxa podstęplują karte gwarancyjną na amortyzator. najgorsze, że przy kupnie  nowego roweru z foxem sprzedający o tym nie informuje.

Jak rysy na lagach to na reklamację może uznają, ale prawdopodobne że nie bo właśnie nie przestrzegane interwały. 

Co co powstania przetarć to może bylo za mało smaru,  był serwis zerowy? Fabrycznie w nowych foxach zdarza się zupełny brak smaru, lub co kot napłakał., lub  lekko przesmarowane same uszczelki (takie kropki smaru) Żeby wytrzec anode to musiało na sucho pracować.

Edytowane przez adas651
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Był jakiś delikatny film olejowy, więc uznałem zerówkę za fanaberię...
Ogólnie do pracy amortyzatora nie miałem zastrzeżeń.
W salonie firmowym Scott pewnie było tak jak piszesz, czyli na przeglądzie zerowym roweru podbili stempel, ale do środka nie zaglądali (choć może programowo nie musieli bez wyraźnej prośby ?)...
Zastanawiam się, czy jest sens dalej to teraz drążyć serwisowo - raz, że dodatkowe koszty ; dwa (co wynika po części z pierwszego), że nie wiem czy nie przesiąść się za jakiś czas na sztywny widelec, mimo że jestem przyzwyczajony do amortyzacji...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...