[Buty] SPD czy Spd-sl

[nossy]

2 godziny temu, Matt123 napisał:

Testowane rowniez na gcn ze sztywnosc buta nie ma znaczenia na generowana moc. Moc jest efektem koncowym, praca jaka wykonuje twoj organizm i uwzglednia transfer mocy. Sam rowniez testowalem na sobie but Sidi shot 2 + pedaly look vs buty Scott gravel MTB z pedalami SPD. Uzyskana moc 20 min 332 vs 335, moc 5 minut 400W vs 398W. 

Odzczucia sa inne, ale z obiektywnego punktu widzenia I poparte naukowo badaniami nie ma znaczenia. Jest wieksza platforma, sztywnosc itd. w pedalach szosowych, dlatego OBIEKTYWNIE poradzilem OP zeby przetestowal I zobaczyl czy mu sie podoba. Wyrazam obiektywna opinie poparta testami, osobiscie mam wlasne preference, ale nie chce ich narzucac, poniewaz jazdy jest indywidualny.

a ja to widzę tak...na treningach mma i kicboxu jak się dostawało w pysk rękawicą bokserką to skutku raczej nie było od razu widać, jak rękawicą do mma to pindol pod okiem mógł wyskoczyć od jednego uderzenia, a jak łokciem to jedno uderzenie cięło łuk brwiowy jak skalpel. Moc ciosu ta sama, ale skutek inny. I chyba podobnie jest z pedałami. Moc ta sama, ale skutek inny. A teraz wykonaj 5-10 sprintów, przyśpieszeń w sztywnych butach szosowych i dedykowanych pedałach, a w butach mtb i spd. Moc generowana ta sama, a efekt jednak inny. Tak tak powiecie...kto robi 5-10 sprintów na luźnej przejażdżce, marginal gains itp. Dla części nie będzie to miało żadnego znaczenia i słusznie. Sam jeździłem w butach spd na szosie...było fajnie, był fun, była zajawka, po latach na mtb micha się strasznie cieszyła. No ale nikt mi nie wmówi...przesiadka na buty szosowe i pedały (w tym wypadku time xpresso) była bardzo odczuwalna. Każde depnięcie w pedały, każde przyśpieszenie jest odczuwalnie lepsze i efektywniejsze. Więc wracamy to tego o czym niekiedy piszę....każdemu wg potrzeb. Jeśli jeździsz luźno, bez sportowej zajawki, często się wypinasz, musisz przejść kawałek to pozostanie spd to dobry wybór. Jeśli jednak jeździsz dość ambitniej, lubisz przycisnąć, wstać w siodła, ruszyć nagle nieco dynamicznej, masz środki, dużo jeździsz po górach i pagórkach "stojąc w korbach" to kup buty i pedały szosowe. Stylówę mam gdzieś więc tu nie doradzę. Dla mnie z plusów butów i pedałów szosowych to sztywniejsze połączenie, lepsze podparcie, lepszy transfer mocy przy jakiś tam nagłych szarpnięciach, lepiej mi się też jeździ po górach. Minusy- no średnio się w nich chodzi, częste wpinanie i wypinanie jest bardziej angażujące. W gravelu oczywiście zwykłe spd mam zamontowane. Tak więc dla niespinającego się luźnego amatora nie jest to jakieś must have.

[Tomek595]

19 godzin temu, Matt123 napisał:

 Sam rowniez testowalem na sobie but Sidi shot 2 + pedaly look vs buty Scott gravel MTB z pedalami SPD. Uzyskana moc 20 min 332 vs 335, moc 5 minut 400W vs 398W. 

Ten argument kończy dyskusję . Dzięki miszczu z kanady 😅

[pinok]

 

 

Edytowane 27 Stycznia 2023 przez pinok

[marvelo]

A ja jeszcze dorzucę to:

 

[SpinOff]

@przemekbial Mnie w blokach MTB wkurzał zbyt duży zakres ruchu pięty i wyczuwanie bloku pod butem przy mocnym depnięciu i to mimo tego że miałem uszosowioną wersję ES600. W blokach szosowych po prostu przyjemnej się kręci i są dużo lżejsze. Wpinanie to kwestia wprawy, a problem z chodzeniem rozwiązuje się gumowymi nakładkami na blok.