[do 3500zł] Rower trekkingowy dla wysokiej dziewczyny

[Lidka9413]

Hej!

Zastanawiam się, jaki rower wybrać dla siebie, chcę jeździć po leśnych ścieżkach i po mieście. Jestem kobietą i mam 178 cm wzrostu. Najbardziej ucieszyłby mnie rower, który jest matowy i ma nowoczesny wygląd, ale widzę, że tu dużego wyboru nie ma  budżet do 3500 złotych, jeśli byłby super ładny mogę dołożyć.

 

Rozważam:

https://www.unibike.pl/voyagerlds.html

https://skiteam.pl/rowery-2022/16611-rower-cube-545110-nature-trapeze.html?gclid=Cj0KCQjwxtSSBhDYARIsAEn0thQBx6WZGVFVU9p8RybyKY7xg3LKctQyqU-cOBTxaxskblBBeolbxNoaAprmEALw_wcB

 

Czy znacie jeszcze inne rowery warte uwagi? I jaki rozmiar powinnam brać pod uwagę?

[Wojcio]

Ponieważ jesteś wysoką dziewczyną (moja córka też ma 178cm) to nie ograniczaj się do damskich rowerów. Np. w Giancie (marka Liv) fajne damskie rowery (full) kończą się na 175cm i córka ma męski. To nie przeszkadza jeśli nie jeździsz w sukni. W tym momencie najlepiej szukać co jest dostępne i lepiej, by się dało przymierzyć. Szwagierka kupiła ostatnio Romana Gazela 8 - bo był... A pewnie można lepiej. Rozmiar - sprawdzaj co proponuje producent (na stronach producentów są tabelki) - w Giant jesteś między M i L w męskich i zdecydowanie L w damskich. To trochę jak z butami - niby są rozmiary, ale czasem dziwnie to wychodzi. Czy zależy ci na oświetleniu, błotnikach i bagażniku?Ten cube jest dobrym przykładem na co można liczyć w tych pieniądzach. Może się jeszcze trafić 9 biegów z tyłu, może napęd 1x10, ale zdecydowanie widelec będzie słabiutki.

[szy]

Hej. Zajrzałaś w te wątki?  

 

 

Oraz:

 

... tam było kilka propozycji, które jak podejrzewam, nadal są aktualne

 

Kwestia rozmiaru - koniecznie najpierw zajrzyj w tabele producenta. Jeśli wyjdzie Ci środek rozmiaru, nie ma nad czym się zastanawiać. Jeśli gdzieś na granicy rozmiarów - warto zajrzeć do jakiegoś fizycznego salonu i ocenić, na którym czujesz się dobrze.

Budżet - w linkowanych wątkach piszę, że przekraczając nieco barierę 4,000 dostaniesz rower na znacząco lepszym osprzęcie, który jest wart tych kilkuset złotych. I będą dużo lepsze od linkowanych przez Ciebie.

Szy.

[Lidka9413]

13 minut temu, Wojcio napisał:

Ponieważ jesteś wysoką dziewczyną (moja córka też ma 178cm) to nie ograniczaj się do damskich rowerów. Np. w Giancie (marka Liv) fajne damskie rowery (full) kończą się na 175cm i córka ma męski. To nie przeszkadza jeśli nie jeździsz w sukni. W tym momencie najlepiej szukać co jest dostępne i lepiej, by się dało przymierzyć. Szwagierka kupiła ostatnio Romana Gazela 8 - bo był... A pewnie można lepiej. Rozmiar - sprawdzaj co proponuje producent (na stronach producentów są tabelki) - w Giant jesteś między M i L w męskich i zdecydowanie L w damskich. To trochę jak z butami - niby są rozmiary, ale czasem dziwnie to wychodzi. Czy zależy ci na oświetleniu, błotnikach i bagażniku?Ten cube jest dobrym przykładem na co można liczyć w tych pieniądzach. Może się jeszcze trafić 9 biegów z tyłu, może napęd 1x10, ale zdecydowanie widelec będzie słabiutki.

Dziękuję, czytałam o ramach męskich dla wysokich dziewczyn, natomiast zdecydowanie zdarza mi się jeździć w sukienkach po mieście  to ma być rower do wszystkiego, więc również na leniwe przejażdżki w sukience. Dziękuję za podpowiedź, czy Cube będzie gorszym wyborem od Unibike? 

[szy]

Lidka, a lubisz też często prać Twoje sukienki?

Jeśli nie, od początku szukaj rowerów z błotnikami. Przecież wystarczy jedna kałuża z syfiastą, brudną, tłustą od płynów samochodowych wodą po deszczu sprzed kilku dni, byś zniszczyła sobie i dzień, i może sukienkę.

Szy.

[Lidka9413]

16 minut temu, szy napisał:

Hej. Zajrzałaś w te wątki?  

 

 

Oraz:

 

... tam było kilka propozycji, które jak podejrzewam, nadal są aktualne

 

Kwestia rozmiaru - koniecznie najpierw zajrzyj w tabele producenta. Jeśli wyjdzie Ci środek rozmiaru, nie ma nad czym się zastanawiać. Jeśli gdzieś na granicy rozmiarów - warto zajrzeć do jakiegoś fizycznego salonu i ocenić, na którym czujesz się dobrze.

Budżet - w linkowanych wątkach piszę, że przekraczając nieco barierę 4,000 dostaniesz rower na znacząco lepszym osprzęcie, który jest wart tych kilkuset złotych. I będą dużo lepsze od linkowanych przez Ciebie.

Szy.

Dzięki za odpowiedź  tak, zaglądałam w te wątki, natomiast naczytałam się o marce Romet niezbyt pochlebnych opinii, więc raczej odpada, z wymienionych wątków bardzo spodobał mi się Cube Kathmandu, natomiast nie jest dostępny. Kross trans 8.0 jest produkowany tylko w ramie 19, mierzyłam już i sprzedawca też przyznał mi rację, że potrzebuję większej. Czy Unibike Voyager nie wystarczy dla laika? Podobno części, opony są wysokiej jakości?

5 minut temu, szy napisał:

Lidka, a lubisz też często prać Twoje sukienki?

Jeśli nie, od początku szukaj rowerów z błotnikami. Przecież wystarczy jedna kałuża z syfiastą, brudną, tłustą od płynów samochodowych wodą po deszczu sprzed kilku dni, byś zniszczyła sobie i dzień, i może sukienkę.

Szy.

Rzeczywiście, dobra uwaga!  Błotniki, oświetlenie, bagażnik na tym mi zależy. 

 

A jak wypada ten rower?

https://www.rowerowy.pl/cube-touring-exc-54m-nie-22-z.html

[chudzinki]

Cytat

natomiast naczytałam się o marce Romet niezbyt pochlebnych opinii

Gdzie tak piszą?

Cytat

Kross trans 8.0 jest produkowany tylko w ramie 19, mierzyłam już i sprzedawca też przyznał mi rację, że potrzebuję większej.

Dziwne, ale ze sprzedawcą nie będę się kłócił 😀.

[Wojcio]

Jak sukienka (ja rzadko noszę) to spójrz na rower mojej żony - i taką siateczkę/kratkę przy tylnym kole, aby sukienka nie weszła w szprychy. Na marginesie - to rower za 500PLN, który dzielnie służy 17 lat i tylko miał upgrade hamulców (na V-brake), piasty (na wielobiegową) i oświetlenia (na LED). Żona używa go nieustannie i prawie cały rok. Przy miejskich trasach i krótkich wycieczkach rower z piastą wielobiegową i bez widelca amortyzowanego bardzo dobrze się sprawdza - minimalne potrzeby serwisowe i dobre osłonięcie łańcucha.

Zobacz też takie https://sklepzrowerami.pl/25518-rower-gazelle-chamonix-c7-t7-d53-pine-green.html

albo

https://sklepzrowerami.pl/25477-rower-gazelle-classic-r7t-d57-mallard-blue.html

Albo

https://sklepzrowerami.pl/25587-rower-romet-pop-art-lux-szary-18-2022.html

Tour de France tym nie wygrasz, ale będzie wygodnie w jeździe i obsłudze, ale wczoraj żona przywiozła nim 110 jajek.

 

 

[Lidka9413]

A jak wypada ten rower? Nie widzę nic o nim na grupie

https://skiteam.pl/rowery/16782-rower-cube-549210-ella-cruise-easy-entry.html?gclid=Cj0KCQjwxtSSBhDYARIsAEn0thRG1bXQahtHKJtuSkPFdFPVEaPFof3gvA5ygyMxEznY2OY3yAGJFegaAixwEALw_wcB

[Wojcio]

Lepsza niż w moich propozycjach przekładnia 8, a nie 7 biegów. Widelec typu uginać, który działa słabo i krótko, ale nie rozpadnie się. Ładny. Hamulce V z tylu i z przodu - to ok, ale częściej wymaga serwisu niż torpedo. Ładny. Sprawdziłaś na tej stronie czy rozmiar dla ciebie?

[Lidka9413]

Dzięki za odpowiedź! Tak, rozmiar właśnie dla mnie, ale widzę, że niedawno kosztował około 2 razy mniej! Więc obawiam się mocnego przepłacenia za piękny wygląd, choć rzeczywiście jest przepiękny i to kusi. Zastanawia mnie, czy ten rower może posłużyć za rower trekkingowy do jeżdżenia po lesie? Ma takie cechy? Może równać się z Unibike Voyager?

Bo jeśli nie, to propozycję wysłane przez Ciebie są rozsądniejsze lub inne rowery miejskie ładne można kupić w cenie ok 2 tysiące, a nie 4 tys 

[Wojcio]

Tu jest kilka tematów:

SkiTeam - jak obserwuję tą firmę - ceny u nich wysokie a potem super wyprzedaże jesienią. Tak działała przez lata, a teraz, przy braku towaru to już i tych okazji nie ma. Kupiłem tam kiedyś 4 rowery - wszystkie z dużym rabatem, bo ceny wiosną były kosmiczne.

Rowery miejskie są lepsze i gorsze. Pokazałem rower żony za 500. Ja kupiłem za 6000 przeceniony z 9000 - to najgłupszy zakup (choć świetny rower "hand made in USA") bo w miejskim trzeba wyważyć niezawodność z ryzykiem utraty. Ładne można kupić tanio, ale sprzętowo to dramat. Rower żony to był dramat, ale po wymianie śmieciowych elementów działa i działa (sama tylna piasta kosztowała więcej niż cały rower). Unibike voyager jest OK - podobny do wielu innych - osprzęt używalny, widelec typu atrapa, ale jeszcze nie taki, co odpadnie. To przerzutki zewnętrzne - mniejsze opory, większy wybór przełożeń ale częściej trzeba konserwować i można się pobrudzić.

I trzecia kwestia - co to jazda po lesie - poniżej dwa zdjęcia z moich wycieczek - wybierz. Jedno jest na każdy miejski/turystyczny rower, drugie na dobrego fulla (wcześniej na tej ścieżce to się nie dało nawet zatrzymać).

 

[Lidka9413]

Rozumiem, SkiTeam ma też bardzo kiepskie opinie w internecie, trochę strach kupić u nich rower, bo sądząc po opiniach można wyjechać z rowerem w złym stanie technicznym i za 5 minut wrócić i już nic z tym nie zrobią. Wydaje mi się, że wywindowali cenę do góry tego Cube Cruise Ella najmocniej jak mogą, ponieważ została ostatnia sztuka i nie ma więcej dostępnych, przynajmniej w internecie, więc rzeczywiście szanse na promocje marne, a chciałabym i tak już w tym sezonie pojeździć a nie czekać na jesień. 

Z rowerów miejskich moja siostra ma taki za około 1400/1500 zł i nie jest zachwycona jak chodzi, raczej wolno. Rower żony fajny, sama bym wybrała coś w podobnym stylu, gdybym jeździła tylko po mieście i powolna byłaby okej. 

Dzięki @Wojcio, zdecydowałam się na Unibike Voyagera, żeby nie odstawać od chłopaka, który wybrał Unibike Expedition, chciałabym też za Nim nadążyć  nie jest najpiękniejszy, ale dodam jakiś ładny koszyk, jeśli to nie faux pas dodać koszyk wiklinowy do roweru trekkingowego??   I będę mieć praktyczny rower, na wycieczki w różne tereny. 

Z tych fotek, które podesłałeś to raczej tereny z pierwszego zdjęcia, Park Kampinoski, ale zdarzają się nam wycieczki w majówkę, gdzie być może skorzystalibyśmy z rowerów w innych terenach, tylko ich nie mieliśmy, więc i nie było jak sprawdzić preferencji. 

 

[Wojcio]

Jak kupisz koszyk z dobrym systemem montażu (sprawdzony mamy ten https://www.rowerystylowe.pl/p-2288/uchwyt-na-koszyk-klickfix-na-kierownice-o-22-26mm) to będziesz odpisać i przypinać jak potrzeba. A kompatybilność z chłopakiem to ważna sprawa - z żoną mamy takie same górskie rowery. Często widuje się małżeństwa w układzie - on na gravelu/fullu/szosie za 15k, ona na komunijnym złomie po dziecku.

Powodzenia na wycieczkach!