Skocz do zawartości

[Rura podsiodłowa] Kands Maestro


mateko

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Hej, mam takie pytanie. To normalne, że w ramie podsiodłowej w Kands Maestro jest zwężenie i blokuje ono obniżenie sztycy niżej w ramie? Sztyca tylko do pewnego momentu może wejść do ramy.

Napisano

1. A to jest jakiś wymóg, że rura ma mieć regularny kształt?

2. Nie masz przypadkiem akurat w tym miejscu insertów do montażu koszyka na bidon?

 

3. Rura podsiodłowa

Napisano

Inserty są dużo niżej, sztyca nie może pójść niżej niż na załączonym obrazku. W pewnym momencie słychać po prostu jak sie zatrzymuje i blokuje. Przy świeceniu latarką widać zwężenie i po prostu wychodzi na to, że sztyca jest za szeroka a nigdy nie było z tym kłopotów. Tam chyba jest wrzucona taka tuleja, jak ją wyciągnąć?

0_0_productGfx_ca5261b1de41931f8bd81866d

9YYoBoh.png

Napisano

A czy sztyca w ogóle wchodzi poniżej oznaczenia "min insert" na niej? Bo siodelko na zdjęciu jest nieprawidłowo wysoko jak na ten rodzaj roweru. 

I to zwężenie to jest coś dziwnego czego nie powinno być.

Napisano

Cokolwiek by to nie było, siedzi dość głęboko. Zmierz ile masz od krawędzi rury, to tego zwężenia.

Napisano

Odnoszę wrażenie, że to gdzie odgniotła się (utrudniając prawidłowe mocowanie) końcówka karkołomnie płytko wciśniętej sztycy to kurde widać... cholernie daleko ma jeszcze do miejsca w którym znajduje się ta tulejka. 

Napisano

Możesz mieć rację. To zwężenie jest tak głęboko, że tam pewnie wpadnie po samo jarzmo sztyca 350 mm.

Rura wygląda "jajowato", ale pytanie na ile to jest kwestia zdjęcia.

No i ja prawdę mówiąc się trochę gubię. Raz autor pisze o zwężeniu, drugi raz o tulejce, ciężko się połapać czy to jedno i to samo, czy problemy są dwa. Przecież określenie ile chowa się sztyca, zajmie 3 sekundy...

Napisano

W sumie wszystko jedno... w życiu nie jeździłbym na ramie w której sztyca wciśnięta na 5cm niemal ścięła ścianki rury podsiodłowej.

A to że rama jest na bank spawana (ma wspawany kawał blachy po tym jak już strzeliła) to nikomu się w oczy nie rzuciło? 

Edyta: Filip zobacz sobie zdjęcia tej ramy normalnie w guglu - żadna nie ma wzmocnienia pomiędzy rurą podsiodłową a główną. 

Napisano

W którym miejscu?

Pierwsze co właśnie patrzyłem, czy to nie jest jakaś samoróbka z wspawanym wzmocnieniem. No ale zdjęcie jest, jakie jest.

Napisano
10 minut temu, abdesign napisał:

W sumie wszystko jedno... w życiu nie jeździłbym na ramie w której sztyca wciśnięta na 5cm niemal ścięła ścianki rury podsiodłowej.

A to że rama jest na bank spawana (ma wspawany kawał blachy po tym jak już strzeliła) to nikomu się w oczy nie rzuciło? 

No rzeczywiście masz rację. Na katalogowych zdjęciach nic takiego nie ma. Ktoś autora chyba w konia zrobił...

maestro.jpg

Napisano

No to jak się nie boisz tej ramy to utnij sztycę tak żeby wchodziło 13,5 - tyle żeby się nie opierała o te tuleję. W normalnej sytuacji tyle sztycy w rurze wystarczy.

To oczywiście nie zmienia faktu że ktoś kiedyś na tym rowerze jeździł ze sztycą która ten ślad zostawiła gdzie zostawiła a rower był spawany.

Napisano

Sprawa jest taka, że rowerem jeździł mój zmarły Ojciec i teraz wyciągnąłem rower. To prawda, że kiedyś wspominał coś o spawaniu no i pewnie dlatego jest tam jakieś zwężenie, nie jest to tuleja jednak. Ustawienie siodełka do tego zwężenia dla mnie jest za wysokie. Sztyca oryginalna. Więcej ucięcia sztycy też wchodzi w grę?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...