Skocz do zawartości

[napęd] koło ma opory toczenia


StarszyCyklista

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Część . Jestem już wiekowym cyklista 

Po latach przerwy od rowerów szosowych z epoki lat 90tych kiedy były stalowe ramy COLNAGO PINARELLO . 

Dla zdrowia i przyjemności postanowiłem kupić sobie szosę dla amatora i tak też zrobiłem .

Mam problem z tylnym kołem które po dokręceniu a są to sztywne osie ciężko się obraca . Po zluzowaniu bądź wyciągnięte kręci się swobodnie . Konusy są dobrze skontrowane . Koło jest na kulkach nie jest to łożysko maszynowe. Po luzowaniu konusow pojawiają a się też wtedy luz na bębenku od kasety. Rower jest nowy więc mógłbym lecieć do serwisu ale szczerze wolalbym sam mieć pojęcie i frajdę z tego że ogarniam sam. Niestety czasy mojej młodości minely i moja wiedza jest w minionej epoce . 

Ewidentnie podczas dokręcania coś się dzieje . Niestety nie wiem co . 

Od razu uprzedze że hamulce itd nie obcierają . Koło w widelcu sprawdzone też bez łańcuch więc to nie zapadka z kasety zwalnia . Jeśli zostawi się lekki luz na konusach ale wtedy ruszając kołem na boki jest odczuwalny to powiedzmy że jest ok. Jeśli koło jest na sztywno bez luzu to przy około 6-8Nm dokręcenia jest ewidentny opór koło przekręci się kilkanaście sekund i staje a powinno kręcić się swobodnie . Rozumiem że pewnie do samej jazdy nie ma to większego znaczenia niemniej dla samej spokojnosci sumienia powinno być płynne . Rower Cube attain pro . Piasty Cube ..

Napisano

Luz na bębenku to nie jest nic złego. Nie jakiś wielki, ale generalnie może występować. Luzu żadnego nie ma mieć natomiast koło. Skręcasz konusy i kontry tak, aby był mikroskopijny luz, który znika wraz z zamknięciem ośki QR w ramie. Dawniej, gdy miałem piasty z konusami robiłem to tak, że skręcałem z lekkim luzem piastę z kontrami i potem zakładałem klucze na same kontry i nimi dociągałem koło tak, aby skasować niepożądany luz.

Niestety, jest to kwestia wprawy, luz jest zły. Zbyt ciasne skręcenie jest jeszcze gorsze. 

Napisano
1 godzinę temu, cervandes napisał:

 Dawniej, gdy miałem piasty z konusami robiłem to tak, że skręcałem z lekkim luzem piastę z kontrami i potem zakładałem klucze na same kontry i nimi dociągałem koło tak, aby skasować niepożądany luz.

Niestety, jest to kwestia wprawy, luz jest zły. Zbyt ciasne skręcenie jest jeszcze gorsze. 

Tak próbowałem na dokreconej osi kontrować również . Wygląda to moim zdaniem tak jak gdyby docisniete hakami konusy poprostu bardziej się zaciskały ale mam wrażenie że nie równo na całej powierzchni bo wtedy powinno dać się wykontrowac bez luzu. Teraz dylemat czy problem jest np w piaście i koślawo osadzonych bierzniach czy w hakach ramy .koło pal licho ale problem z ramą byłby większym kłopotem . 

Niemniej materiał ośki i konusow nie powinien po dokręceniu się przemieszczać aż tak pływać na frontach czy zniekształcać żeby powodować opory. W przednim kole na krótkiej osi tego problemu nie ma. Ma na starym rowerze koło na piaście accenta z 2005 roku na szybko zamykacz i ten problem nie występuje choć pamiętam kiedy koło było nowe to delikatnie miało to miejsce ale to zostawiłem i się ułożyło . Ale tam nie było takiego oporu. 

Napisano
W dniu 2.11.2021 o 18:12, StarszyCyklista napisał:

Rozumiem że pewnie do samej jazdy nie ma to większego znaczenia niemniej dla samej spokojnosci sumienia powinno być płynne . Rower Cube attain pro . Piasty Cube ..

To nie są piasty cube'a, tylko formuli robione dla cube'a

I to są bardzo ale to bardzo kiepskie piasty, zresztą koła w całości też są z gatunku... "ło matko". Attain to całkiem fajna szosa o nieco luźniejszej geometrii. Ale tymi kołami producent strasznie ją krzywdzi.

Napisano

 No wizualnie koło jest ok wysoka obręcz więc dla oka robi robotę . Walczyłem z tym. Niestety bezskutecznie . Co ciekawe po skontrowaniu konusow ten luz ewentualnie występuje na ośce od strony bębenka. Wogole konus od strony bębenka kontruje bębenek . Luzując konus bębenek z kaseta prezesowa się . Nie rozbierałem nigdy kasety z bębenkiem . Rozbierałem tylko stare wolnobiegi .

Szesciowo odnoszę wrażenie jakby tam było coś nie tak np brak kulki bodz tego typu problem ze jest za luźno i dlatego luzu nie ma przy mocnym konturowaniu . Po skręceniu w widelcu niestety koło obraca się beznadziejnie . Był kolega z kołem i jego w moim widelcu nawet mocno skręcone obraca się bardzo przyzwoicie .  Chyba muszę oddać to koko do serwisu najlepiej CUBE bo zapewne mieli takie kwiatki już .

Napisano

No jak się stanie odpowiednio daleko i zmruży oczy to te koła wyglądają wizualnie ... no niech będzie, że ok. Ale jak się ja ma metr od oka to już niestety nie. A jak się je weźmie do ręki to wszelki czar pryska. 

Napisano

Ciekawe jak długo zniosą wagę 112kg  cyklisty 🤔. Bo w sumie musiałem tylne zaraz nowe troche przycentrowac bo na boki tam po 1-2mm biło w kilku miejscach . Góra dół też lekko tyci tyci tam bije ale to w widelcu nawet nie próbuje kombinować. Podczas jazdy tego nie czuć . Rama zaiste jest przyjemna sztywna przy 60km/h nie pływa mi no i jest wygodna . Tu kolega ma rację że rama ok a koła tak z kilku metrów prezentują się nieźle . 😁 Dla mnie już starszego to i bez przymkniętego oka z odległości .

Napisano

Ja ten rower mam (No może nie dokładnie ten ale one i ramy i koła dostały takie same)... nigdy w życiu wymiana kół nie odchudziła mi żadnego roweru o kilogram a dostał w zamian koła cx z bieżnikowaną gumą 33c. Cube wsadził tam koła miękkie, toporne, źle uszczelniane - piasty to badziewie, firmowy naciąg to jakiś ponury żart, zbierają się jak worek kartofli. Można było je odlać z betonu były by równie fajne. Jedna, jedyna jazda, zdjąłem przeserwisowalem, poprawiłem naciąg... sprzedałem za grosze.

To bardzo fajny rower... Z bardzo kiepskimi kołami, na pewno nie nadają się pod taką wagę pomimo że wydają się na oko mocne, no ale właśnie one robią tylko wizualne wrażenie.

@woojj to wiadomo, jasne nawet nie chciałbym roweru w którym ktoś sprzedaje docelowe koła bo i tak byłyby co najwyżej średnie, do wymiany a rower droższy. Ale zazwyczaj zostawiam koła firmowe jako treningowe, na gorszą pogodę na coffierajdy etc... Tych nie dałem rady ścierpieć.

Napisano
Godzinę temu, abdesign napisał:

 

To bardzo fajny rower... Z bardzo kiepskimi kołami, na pewno nie nadają się pod taką wagę pomimo że wydają się na oko mocne, no ale właśnie one robią tylko wizualne wrażenie.

@woojj

No to prawda nie wyglądają na takie które pojadą ze mną kilka tys km . 

Oczywiście myślę o tym by na sezon jakieś koła zakupić i to w cenie do około 2-2,5tys . Za moich młodych lat oczywiście składając rowery bo tak wtedy to wyglądało głównie koła i rama była podstawowa baza to musiało być dobre . 

Chciałbym koła raczej z wysokim stożkiem  . No jednak efekt wizualny ma dla mnie znaczenie . 

Macie jakieś porady co ewentualnie by zakupić .? Oraz czy pomijając już kwestie ceny pod moją wagę koła karbonowe wogole mają sens bo wiem że zdarzają się używane w dobrej cenie albo tego typu koła Ali express

Napisano

Moje osobiste doświadczenia i wiedza raczej nie pozwala na rzetelne podpowiadanie jakie koła ma mieć osoba o Twojej posturze, chudzielców niesie w zasadzie każde przyzwoite koło.

Ale stożki przy geometrii Attaina i Twojej wadze to wyłącznie wygląd będzie. Dobrych takich kół standardowo się raczej na dużą (zwiększoną) wytrzymałość nie składa, nacisk jest na inne parametry. Pewnie na Twoim miejscu przy budżecie ~2tys zł robiłbym składane u dobrego kołodzieja, który będzie wiedział, że koło idzie pod konkretną wagę. Pewnie na bazie piast dt350, obręczy rr521 w wersji 32h i do tego dobre szprychy bez cieniowania. Koła może nie wyjdą 1500gram, nie będą przykuwały oka stożkiem (chociaż to nie jest niska obręcz a koła na nich wyglądają atrakcyjnie) ale będą i tak dużo lżejsze niż obecne i dużo trwalsze. Ale jak wspomniałem, niech się ktoś wypowie kto nie waży 40kg mniej niż Ty.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...