PawelW84 Napisano 18 Października 2021 Autor Napisano 18 Października 2021 Przód Shimano 105 FD-R7000-F, braze-on, schwarz Tył Shimano 105 RD-R7000GS, 11-speed, schwarz
Gość Napisano 18 Października 2021 Napisano 18 Października 2021 Śruba obok mocowania linki, wystająca w Twoją stronę patrząc od boku, służy właśnie do zmiany naciągu linki. Jest o tym nawet w instrukcji. https://si.shimano.com/api/publish/storage/pdf/pl/dm/RAFD001/DM-RAFD001-05-POL.pdf
PawelW84 Napisano 18 Października 2021 Autor Napisano 18 Października 2021 No dokładnie. Pisałem o niej od początku Dlatego właśnie napisałem że szkoda że nie ma baryłek przy manetkach bo nie ma jak na bieżąco dostrajać przerzutek w trakcie jazdy, tylko trzeba z roweru schodzić. 20 minut temu, PawelW84 napisał: Właśnie patrzyłem w instrukcję Shimano. Prowadnik ma być ustawiony 1-3 mm nad zębem największego blatu, równolegle do jego płaszczyzny z jakimś 0-1mm przekosem jego końca od strony przerzutki tylnej w kierunku osi roweru ( czyli do wewnątrz ) Na kasecie wrzucamy największa koronkę Łańcuch wrzucamy na największy blat, manetkę ustawiamy na trymowanie , naciągamy linkę, regulujemy znaki śrubą regulacyjną żeby pokryły się w jedną linie. Prawą śrubą regulacyjną ustawiamy żeby łańcuch nie ocierał o prowadnik. Zrzucamy łańcuch z dużego blatu na najmniejszą zębatkę i lewą śrubą ustawiamy tak żeby łańcuch nie tarł o prowadnik od strony osi roweru Coś pominąłem ? Trochę słabo że dla przedniej przerzutki nie znalazłem nigdzie baryłki a dla tylnej jest tylko przy przerzutce. Nie da się doregulować bez zsiadania z roweru Jak możesz rzuć okiem czy dobrze opisałem procedurę regulacji.
Gość Napisano 18 Października 2021 Napisano 18 Października 2021 Dobra, nie zrozumiałem. Na moje oko to robisz jakoś odwrotnie i powinno się zaczynać od młynka, a nie dużej zębatki. Prawdę mówiąc, przy dobrze wyregulowanej przerzutce i ewentualnych mikro poprawkach po pierwszej jeździe ( linka się wyciągnie, pancerze ułożą), kompletnie nie widzę sensu dotykania baryłki.
PawelW84 Napisano 18 Października 2021 Autor Napisano 18 Października 2021 Taka kolejność jest niby w instrukcji Shimano
Mihau_ Napisano 18 Października 2021 Napisano 18 Października 2021 Przy 2x11 nie jesteś w stanie ustawić przedniej przerzutki, żeby nie było nic słychać przy maksymalnych przekosach
PawelW84 Napisano 18 Października 2021 Autor Napisano 18 Października 2021 Dziś trochę przy tym po siedziałem i wygląda że mam ten sam problem co tu Zawsze gdzieś coś ociera o prowadnik przy skrajnych położeniach. Jak nie na 11 to na 11 Zastanawiam się czy przy jeździe na 11 koronce po prostu nie zostawić łańcucha w kontakcie z wewnetrznym slizgiem prowadnik. Przynajmniej nie dzwoni
Gość Napisano 19 Października 2021 Napisano 19 Października 2021 To zależy jak jeździsz i czego częściej używasz. Jak często będziesz jechał na najtwardszym, to lepiej żeby nie obcierało. Niestety, ale nawet dokumentacja Shimano sugeruje że tam do jakiś obcierek będzie dochodziło. Zauważ że instrukcja mówi, żeby zostawić 0-0,5 mm odstępu między łańcuchem a prowadnicą. Podczas jazdy dojdą wibracje, korba się odgina, zawsze coś tam obetrze. Ja zdecydowanie wolę zrobić tak jak pisałeś, żeby nie obcierało na zębatce 11T. Po drugiej stronie klatki jest właśnie ten ślizg, a po tym łańcuch przesuwa się bez dźwięku. No i powiedzmy sobie uczciwie. Jeżeli to jest typowa szosa, a Ty nie mieszkasz w najbardziej ambitnych częściach gór, to wątpię żebyś często używał skrajnych przełożeń. Miałem szosę i jeździłem nią pod Warszawą. NIGDY nie użyłem młynka, najtwardszego przełożenia na kasecie też nie, a najlżejszego naprawdę sporadycznie. Teraz mam Gravela, a tam sytuacja wygląda nieco inaczej, nawet na mazowszu.
PawelW84 Napisano 19 Października 2021 Autor Napisano 19 Października 2021 Na to wygląda, że to jedyne rozwiązanie. Dziwi mnie tylko dlaczego producent zastosował tak wąski prowadnik, który szerokością nie obejmuje kasety 11s, chyba że to celowe działanie żeby naciagnac odrobinę linie łańcucha przed zębatka.
clavdivs Napisano 19 Października 2021 Napisano 19 Października 2021 Wyregulowanie przedniej przerzutki jest trudne, ale za to zmiana blatu jest szybka i najczęściej bezproblemowa. Dlatego zapewne zastosowano wąski prowadnik. Trzeba się przyzwyczaić aby nie używać skrajnych przełożeń.
Gość Napisano 19 Października 2021 Napisano 19 Października 2021 Regulacja wcale nie jest taka trudna, trzeba się tylko przyłożyć i zrobić to porządnie. Tył na ogół ustawia się bardzo prosto i ewentualnie można podregulować podczas jazdy. Przód musi być ustawiony dobrze od początku. Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę, że pewnie linka się lekko wyciągnie a pancerze ułożą. Chociaż wydaje mi się że po takim czasie w kartonie i teraz po pierwszej jeździe, co miało się ruszyć to się już ruszyło.
PawelW84 Napisano 20 Października 2021 Autor Napisano 20 Października 2021 Ogarnięte. Za trzecim razem się udało. Dziekuje wszystkim za pomoc
caballoBlanco Napisano 7 Września 2022 Napisano 7 Września 2022 Czesc, się udało to co to znaczy? Jaki jest standard 2x11 Przy jakiej zębatce jadąc w górę, powinno zacząć trzeć, na małym blacie. Przy której zębatce jadąc w dół na kasecie, powinno zacząć trzeć jadąc na dużym blacie? Mi się udało wyregulować że gdzieś 5 zębatek skrajnych kasety mogę używać z małym/dużym blatem. To tak powinno być, czy jednak powinienem ustawić tak że na skrajnych przełożeniach (duży blat, najmiejsza zębatka oraz mały blat - najwieksza zębatka) lekko trze, i tym samym będe miał wiecej zębatek z tylu do dyspozycji
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.