[Sztyca siodełka] amortyzacja

[s1misza]

Hi,

Mam pytanie (pewnie najgłupsze na świecie - wybaczcie)...czy w ramie full suspension jest sens zakładać dodatkowo amortyzowaną sztycę siodełka? Ja wiem, mogę sobie regulować sag dampera, ale mam dożywotnio problemy z kręgosłupem i mimo wszystko przy nierównościach odczuwam ból. Z góry odpowiadam na pytania typu "jaki rower", itd. Nie jest to żaden TREK ani nic podobnego.

Z góry dzięki.

[Gość]

Jak Full nie daje rady, to i taka sztyca nic nie da. Chociaż czytając ostatnie zdanie, to mam wątpliwości czy ten Full ma cokolwiek wspólnego z prawdziwym Fullem.

[kipcior]

Mogę się mylić ale na mój rozum efekt będzie nieprzewidywalny. Full tłumi drgania czyli ma jakąś amplitudę, a sztyca będzie mieć swoją. Jeśli fale się nałożą to może i byłoby lepiej ale przecież to nie jest zsynchronizowane w żaden sposób więc w skrajnym wypadku mogłoby w ogóle nic nie wytłumić albo mniej niż powinno.

[s1misza]

Godzinę temu, skom25 napisał:

Jak Full nie daje rady, to i taka sztyca nic nie da. Chociaż czytając ostatnie zdanie, to mam wątpliwości czy ten Full ma cokolwiek wspólnego z prawdziwym Fullem.

(Wygląda +/- tak samo) To nie Fox ani Rockshox ale jakby nie było "jakiś" sposób amortyzacji jest. Dlatego właśnie pytam czy można podmienić sztycę czy absolutnie nie. Druga rzecz, że DH uprawiać nie będę, moja jazda to coś w stylu amatorskich tras CC. Jak napisałem wyżej, chodzi o mój komfort.

[abdesign]

+/- to niestety nic nie oznacza... wrzuć fotkę swojej ramy ze swoim damperem.

A "jakiś" sposób amortyzacji czasem jest zdecydowanie gorszy dla kręgosłupa niż jego brak.

Zwykła sprężyna potrafi oddając ugięcia walić po kręgosłupie jak młotek.

[MaxCava]

17 godzin temu, s1misza napisał:

Nie jest to żaden TREK ani nic podobnego.

Pokaż zdjęcie tego wynalazku.