[przerzutki] różnica dla użytkowania- Shimano Deore a Altus/Acera

[mpietras8]

Planuję zakup roweru i mam dwa typy Marin https://www.marinbikes.com/pl/bikes/20-bobcat-trail-5 oraz Whyte https://www.whyte.pl/605-v2

Pierwszy jest na Shimano Deore Shadow Plus SGS drugi na mixie Altus/Acera. Chciałbym zapytać jaka jest różnica od strony praktycznej miedzy tymi napędami. Oczywiście wiem, że Deore jest wyższe i pewnie ma jakieś lepsze materiały, wykonanie, wyższą cenę itp. Ale chciałbym zapytać ludzi którzy znają sie na temacie, co  ta różnica  realnie /w praktyce oznacza dla mnie jako użytkownika czy jest sens się spinać że dostanę wyższą grupę przerzutek, jaką odniosę korzyść jako użytkownik w czasie jazdy?  Mógłby mi ktoś to wytłumaczyć? Szukam sztywniaka w geometrii trail ma mi służyć do jazdy po lesie, bezdrożach, lekkie górki, łąki, piaski  użytkowanie rekreacyjnie kilka razy w tygodniu pojeździć po wertepach dla relaksu. Aktualnie mam przerzutki SRAM x5 i jestem bardzo zadowolony .

[some1]

Zasadnicza różnica jest taka, że Marin ma napęd 1x11, a Whyte 2x9. Dwurzędowy ma większy zakres przełożeń, zarówno po twardej jak i miękkiej stronie, a części są tanie. Jednorzędowy jest prostszy i wygodniejszy, odpada zabawa z przednią przerzutką. 

[mpietras8]

czyli 2x9 jest bardziej uniwersalny  zarówno na asfalt jak i w teren a 1x11 nadaje się tylko w teren?

[BeniuFilozof]

Ja bym nie patrzył w ogóle na napędy w tych rowerach, napęd to coś, co się zużywa, można łatwo wymienić. Patrzyłbym na ramę i rozmiar kół. Osobiście wybrał bym Marina ze względu na koła 29 cali. Whyte powinien byc bardziej agresywny, a do Twojej jazdy nie jest potrzebna taka agresywna maszyna. Chyba, że nie widzisz różnicy między kołami 27,5 a 29 to bierz tego, który Ci się bardziej podoba.

P.S. Whyte ma trochę lepszy amortyzator. Z kolei tektro z Whyte'a wypdają może ciut gorzej od Shimano, ale mi tam się nawet podoba klamka w tych Tektro.

P.S. 2. Jeśli pod względem wizualnym też nie możesz się zdecydować a zalezy Ci na taniej eksploatacji, to 2x9 z Whyte'a będzie duuużo tańsze.

7 minut temu, mpietras8 napisał:

czyli 2x9 jest bardziej uniwersalny  zarówno na asfalt jak i w teren a 1x11 nadaje się tylko w teren?

Oba nadają się niemal wszędzie - jedynie na naprawdę stromych podjazdach może Ci brakować lżejszego biegu w Marinie. Ale skoro jeździsz lekkie górki, to nie powinno być problemu. Chyba, że masz  słabą nogę

[WaGiant]

Napęd 2x9 będzie bardziej uniwersalny ma i lżejsze i twardsze przełożenia niż 1x11 z Marina . I to uwzględniając różnicę w wielkości koła . W twardych biegach różnica nie jest duża ale jednak jest na korzyść 2x9 . Nie wiem jak szybko jeździsz ale do ok 30km/h w Marinie ( jeśli wybierzesz koła 29") starczy przełożeń , powyżej trzeba jechać ze sporą już kadencją . Zresztą ,,spora kadencja " dla każdego znaczy coś innego . Sam sobie policz . http://www.gear-calculator.com/?GR=DERS&KB=26,39&RZ=11,13,15,17,19,21,24,28,32,36&UF=2126&TF=90&SL=3.5&UN=KMH

W miękkich przełożeniach wygrywa zdecydowanie  nap 2x9 + mniejsze koła .

Ja skupiłbym się na rozmiarze koła , dopasowaniu /wygodzie , czy funkcjonalności napędu . Przerzutka taka czy siaka jeśli napęd będzie dobrze utrzymany będzie działać .

Tak jak koledzy napisali jeden rower ma lepsze to drugi tamto , oba są do przyjęcia .

[dovectra]

11 godzin temu, mpietras8 napisał:

czyli 2x9 jest bardziej uniwersalny  zarówno na asfalt jak i w teren a 1x11 nadaje się tylko w teren?

Nie,  przy tej rozpiętości przełożeń jaką oferuje Marin, raczej w 95% przypadków wystarczy na miasto i na teren.

A w terenie napęd 1x jest mniej upierdliwy.