[regulacja przerzutki] tył przeskakuje na średnich

[Janu_sz]

Witam.

Nowa kaseta ( hg400 11-32 ) i nowy łańcuch ( kmc X9.73 ) - dokładnie to samo było wcześniej ( przerzutka 772 sgs ).

Wymiana pancerza i linki. Pacjent przez 200 km chodził idealnie, nagle potrafi przeskoczyć na średnich przełożeniach o 2-3 koronki ( 14-18-21-24 ).

Nic nie uderzone, nie skrzywione rower eksploatowany delikatnie.

Poradźcie jak dojść do ładu ? Bo dzieje się to często przy zmianie na podjazdach. Dociągnąć linkę bo nowa się poluzowała ? Mi już brak pomysłów.

[TheJW]

1. Nowa linka mogła się wyciągnąć. Sprawdź i skoryguj jej naciąg.

2. Sprawdź hak. Zapewne tylko Ci się wydaje, że wszystko jest proste.

3. Ponownie wyreguluj przerzutkę od zera. 

[Booby]

A nie masz może rower na pełnym zawieszeniu?

[Janu_sz]

Teraz, TheJW napisał:

1. Nowa linka mogła się wyciągnąć. Sprawdź i skoryguj jej naciąg.

2. Sprawdź hak. Zapewne tylko Ci się wydaje, że wszystko jest proste.

3. Ponownie wyreguluj przerzutkę od zera. 

1. No to już zrobiłem, podciągnąłem na baryłce i dzisiaj znowu przeskoczyło.

2. Hak na 100% prosty, całe 200 km ostatnie po asflacie i rower do pustego garażu. Nikt nie miał do niego dostępu, dlatego zakładam, że sam się nie skrzywił.

3. No tego nie robiłem, ale czy nie jest tak, że skoro na 2-3 działa idealnie, to i na innych powinno ? Jest problem tylko z 6-7-8, gdy redukuje z 8 to pomieli i poleci ze zgrzytem.

 

Teraz, Booby napisał:

A nie masz może rower na pełnym zawieszeniu?

nie

[TheJW]

Teraz, Janu_sz napisał:

Hak na 100% prosty, całe 200 km ostatnie po asflacie i rower do pustego garażu. Nikt nie miał do niego dostępu, dlatego zakładam, że sam się nie skrzywił.

A jaką masz pewność, że rower nie przyszedł z krzywym hakiem? Mógł zostać uszkodzony w sklepie, w transporcie, a nawet na produkcji. Kilka miesięcy temu kupiłem nowy hak do Scotta i jest krzywy (swoją drogą do tej pory go nie wyprostowałem...).

Teraz, Janu_sz napisał:

ale czy nie jest tak, że skoro na 2-3 działa idealnie, to i na innych powinno 

Nie. To ewidentnie świadczy o tym, że coś jest nie tak. Sprawdź jeszcze śrubę "B", chociaż nie spotkałem się jeszcze z przypadkiem, żeby łańcuch przez nią skakał, zwykld jest po prostu problem z kulturą zmiany biegów. Jeśli nie pomoże - wyprostuj hak!

[Janu_sz]

Na tym rowerze zrobiłem już pewnie blisko 10k km, nie jest to nowy rower. Po prostu 200 km temu była wymiana całego koła ( bo trafiło się nowe w dobrej cenie, poprzedniego nie chciało mi się centrować bo pewnie znowu pod moja wagą po sezonie trzeba było by ) + kaseta + łańcuch + linka i pancerz. 200 km przejechał cudownie, zero zacięć, wszystko gładko i 2 dni temu mu zaczęło odwalać. 

Ale spróbuje jeszcze zrobić od nowa regulację ( linkę sprawdziłem, nigdzie jej nie blokuje przy tych przełożeniach na jakich robi numery ).

[abdesign]

Do wygięcia haka czy wózka czy nawet koronek kasety nie są potrzebne żadne spektakularne wydarzenia. Nie potrzeba ani gleby ani patyka nic, można mieć pecha i depnąć na podjeździe przy zmianie biegu... i "zgło".

Często wszystko działa dobrze do czasu w którym suma luzów, krzywizn etc. nie przekroczy progu bólu. Ostatni "krok" może być stosunkowo niewielki.

[Janu_sz]

Dziwne, po kolejnych 100-110 km wszystko zaczęło działać normalnie. Nie wiem co było powodem.