[e-monocykl] alternatywa dla roweru ?

[abdesign]

Cytat

Wy wszyscy psychofani rowerów nie pomyśleliście,

Stary idź już sobie. To jest forum rowerowe, nie napisałeś nic ciekawego o rowerach a nas obrażasz - na co Ty liczysz?

PS. już to napisałem wcześniej - to może jest (na pewno jest) fajna rzecz - ale sposób prowadzenia tej agitki jest przeciw skuteczny. 

[zekker]

E wynalazki nie są w stanie zastąpić roweru.

Do jazdy na lekko z domu do biura - jest to jakaś alternatywa.
Do zabawy - jak najbardziej.

Schody zaczynają się przy użytkowym zastosowaniu przemieszczania się po mieście.
Rower bez problemu zaparkuję pod sklepem, obwieszę go sakwami i zrobię większe zakupy. Na bagażnik mogę wrzucić coś większego i zabezpieczyć ekspanderem.
Hulajnoga ma już zasadniczo gorsze możliwości ale nadal powinno dać się ja przypiąć pod sklepem. Z przewozem zakupów, bagażu jest już gorzej, bo niby na podeście coś się zmieści ale nie ma jak zabezpieczyć i zdaje się, że jest to niezgodne z przepisami.
Monocykl, to targanie go ze sobą, chyba że ma jakiś uchwyt pozwalający na przypięcie. Przewiezienie czegokolwiek, to w zasadzie tylko plecak, ewentualnie trzymanie w rękach - dalekie od wygody.

Kolejna sprawa, to czy na takim kółku da się jeździć cały rok, niezależnie od warunków pogodowych. Przypuszczam, że w deszczu da radę ale zimą?
Śnieg, lód - będzie właściwa przyczepność? Da radę w kopnym śniegu?
Piasek, sól - korozja nie zeżre?
Jak jest ze stabilnością jazdy po mało przyczepnych nawierzchniach? Błoto, piasek na asfalcie/kostce? Na rowerze w zakręcie można wystawić nogę i podeprzeć się w razie co, a tutaj?

Koszty eksploatacji. Z tego co widzę takie kółka tanie nie są, można mieć za to 2-3 przyzwoite rowery użytkowe.
W zależności od typu roweru i pokonywanych dystansów koszt wymiany części będzie inny. Nie robię dokładnych statystyk zakupowych ale minimalnie wyszło mi 11gr/km, max 2zł/km (rok zakupu fulla). Gdybym podsumował wyłącznie wymiany eksploatacyjne, to by wychodziło mniej. Np. ostatnia wymiana napędu w mieszczuchu to 211zł, przypuszczam że zrobię około 10k km co przełoży się na około 4gr/km.
W e-kole na pewno zużywa się opona ale z tego co patrzyłem jakoś drogie nie są. Pytanie na ile km wystarcza bateria i ile kosztuje wymiana. Ta kwestia w temacie się nie pojawiła, a przypuszczam, że koszt nie jest mały.
Za +/- połowę ceny e-koła można kupić rower miejski na pasku zamiast łańcucha. Będzie miej zachodu z czyszczeniem i smarowaniem napędu, żywotność paska jest też wielokrotnie wyższa, choć wymiana jak już trzeba kosztowniejsza. Przy hamulcach rolkowych/bębnowych, w zasadzie tylko opony się zużywają.