[Do 1500zł] Rower do jazdy po mieście oraz krótkich trasach asfaltowych

[mrpablo]

Cześć, szukam roweru do rekreacyjnej, ale dynamicznej jazdy po mieście. Zastanawiam się czy konieczny jest amortyzator, czy odczuwalny będzie jego brak w takim przedziale cenowym? 
Od czasu do czasu chciałbym też wybrać się na jakiś krótszy wypad poza miasto, ale jazda głownie po asfalcie.
Mój wzrost: 187cm, waga 76 kg.
Co polecicie? 

[Blueforce]

Cześć, amortyzator będzie zbędny, jazda dynamiczna, więc typ roweru to szosa z szerszymi oponami ~28 mm  np. taki https://allegro.pl/oferta/nowosc-rower-fitness-szosa-spartacus-roadpro-28-7537532961 lub trekingowy ( bardziej wyprostowana pozycja, mniej sportowa). W tym przedziale cenowym marka nie ma znaczenia, liczy się osprzęt- nie warto płacić za napis. Jeśli używane wchodzą w grę, to poszukaj i wrzuć linki-pomogę ocenić stan. Zmierz jeszcze przekrok i podaj- pomoże w doborze rozmiaru.

[MikeSkywalker]

Brak amortyzatora będzie odczuwalny - ale na plus.

I w taki rower bym celował - tzw. fitnessa, z napędem bez przedniej przerzutki: 1x9, 1x10. Zyskujesz na prostocie serwisu/obsługi, na wadze a do jazdy miejskiej czy nawet poza miejskiej taki rower w zupełności wystarczy. 

Tylko w zakładanym budżecie może być ciężko. Jest na Allegro Kross Pulso, ale po tym jak komuś na forum pękł w Krossie aluminiowy widelec raczej bym go omijał - ząbki nie grzybki dwa razy nie rosną. Jest Kellys Physio 10 - ale nieco droższy. Jest Triban 100 z Decathlonu - tylko trzeba by nieco go ulepszyć zmieniając korbę, tylne koło pod kasetę i dokładając napęd np. 1x9. Oczywiście można to zrobić po sezonie Ale takie ulepszenie jak najbardziej ma sens. 

Świetnym rowerem na miasto jest też Marin Muirwoods - ale tutaj za nowy trzeba dać ~2000zł. Ale to znowu fajna baza do zrobienia z niego w przyszłości lżejszego roweru. 

Jeśli chodzi o opony - idealnym kompromisem komfort/szybkość jest według mnie opona 32-35mm. Do 28 trzeba wbijać już nieco wyższy ciśnienie i w mieście jest to odczuwalne na wszelkiej maści dziurach i krawężnikach (żeby nie było - sam mam w takim rowerze oponkę 28C). Ale komfort to pojęcie względne, tak samo jak różne są tereny do jazdy - więc sporo zależy od Twoich preferencji. 

[spidelli]

Triban 100 z dekla Zostanie 500 zł na doposażenie w bidony, koszyczki, błotniczki. Ma bodajże oponę 32 na "semi-slicku" (większe lamelki po bokach opony). Jest też wersja flat-bar bez baranka i tej śmiesznej cynglomanetki ale opony są slicki i ja bym je od razu wymienił

No i widelec jest stalowy

[mrpablo]

Te Marin Muirwoodsy strasznie mi się podobają. Dałoby się jakiś poniżej 2000zł? Jaki model?

[MikeSkywalker]

Za 1800 jest Kellys Physio 10 na Allegro - i to cena do uzyskania u dystrybutora, zakładając że katalogowo kosztuje 2 tysiące. Rama 56, czyli na Ciebie. 

Z innych marek nic nie przychodzi mi do głowy, zwłaszcza z takim napędem.

Możesz rozważyć Treka FX2 - i ewentualnie na początek używać go tak jak jest, albo od razu zmienić napęd na 1x8 - spokojnie wystarczy. A zyskujesz na wadze - i to tej mierzonej ale i "wizualnej" - rower jest bardziej fit

[mrpablo]

Podrzucicie jeszcze jakieś pomysły? Coś bardziej w okolicy 1500zł.

[MikeSkywalker]

Jak chcesz taniej możesz rozważyć i taki rower https://www.decathlon.pl/rower-trekk-riverside-120-id_8405304.html

Na miasto w zupełności wystarczy, resztę kasy można wydać na akcesoria czy jakieś ulepszenia potem. 

[remover]

W dniu 10.02.2019 o 12:23, mrpablo napisał:

Te Marin Muirwoodsy strasznie mi się podobają. Dałoby się jakiś poniżej 2000zł? Jaki model?

W halarowerowa.pl wysprzedają resztki zielonych z zeszego roku za 1800.

[mrpablo]

21 godzin temu, remover napisał:

W halarowerowa.pl wysprzedają resztki zielonych z zeszego roku za 1800.

Właśnie widziałem, powinienem brać L czy XL? 187cm i około 82cm przekrok. Warty jest tej kasy?

[remover]

Ja mam 186 i Muirwoods w rozmiarze XL. Zastanawiałem się też na XXL, ale nie było go do spróbowania, a dobrze się czułem na XL, więc nie kombinowałem dalej.

[mrpablo]

Też myślę nad XL. To Marin Muirwoods 29er czy Kellys Physio 10? Ta sama cena.

[remover]

Kelly jest aluminiowy, lżejszy, niby 11 kg, ale też widelec Al, więc nieco gorsze tłumienie drgań. Napęd niby fajny 1x9, ale dość twardy 46:11-34. Raczej na płaskie miasto, no chyba że masz mocną nogę. Marin jest CroMo i ma dużo miejsca na opony i napęd 3x9, więc nieco lepiej przystosowany do ewentualnych wyjazdów poza asfalt.

[MikeSkywalker]

Ja bym brał Marina - teraz zajeździć co jest a kiedyś pomyśleć nad zmianą napędu na lżejszy/prostszy.

Plusem jest to że możesz sobie zrobić szybki rower na oponie szosowej albo włożyć tam coś szerszego (nawet Race Kinda 29x2.0) i mieć rower na dziury i krawężniki, do tego są w nim hamulce tarczowe - a to przydaje się w mieście. 

[tesladev]

Cześć,

mam podobne oczekiwania do @mrpablo, nawet wzrost i waga się zgadza  Różnica taka, że oprócz typowego miasta, gdzie rower będzie używany przez większość czasu, planuje zaliczać wypady w okolicach Jury Krakowsko-Częstochowskiej, więc teren płaski zupełnie to nie będzie. Jestem zdecydowany na następujący model: https://allegro.pl/oferta/nowosc-lazaro-aero-v3-wypas-na-szose-alivio-19-7440266270. Możecie potwierdzić, że jest ok, czy błądze kompletnie? Dzięki!