Skocz do zawartości

[korba] zmiana z 3x10 na 1x10


KaMyLP

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Posiadam napęd shimano SLX, 3x10. Moje pytanie brzmi czy moge kupic blat 36T i zrobic z 3x10 1x10? Jesli bedzie sie dalo to czy oplaca sie kupic napinacz do lancucha?

Napisano

Niby tak,ale kup blat z odpowiednim bcd.Dodatkowo najlepiej z offsetem,który poprawi linię łańcucha.Dodatkowo w przypadku blatu bez offsetu śruby do mocowania tarcz będą za długie.No i wydaje mi się, że trzeba będzie skrócić łańcuch.

Napisano
Teraz, Tatanka napisał:

Dodatkowo w przypadku blatu bez offsetu śruby do mocowania tarcz będą za długie.

Nie koniecznie , mam chińskie NW bez offsetu i jest na tyle gruba , że bez problemu pasowały standardowe kominy i śruby.

Napisano
Godzinę temu, KaMyLP napisał:

Ok a jakbym jednak poszedl w napinacz, to jaki napinacz do zalozmy 100zl spelni swoje zadanie na poczatek?

Na początek to możesz odkręcić młynek i największy blat, zostawić tylko środkowy blat, zablokować przerzutkę śrubkami tak żeby stanowiła prowadnicę dla łańcucha, wyrzucić manetkę i masz napęd 1x10 za free, ewentualnie pojawi się konieczność skołowania śrub z krótszymi kominami lub dorobienia podkładek.

Napisano

Ok a jeszcze zapytam, jak montuje napinacz to otwory będą w ramie czy to sie jakos przykłada do suportu czy jak to jest mocowane?

Napisano

To zależy od konkretnego modelu.Ja na Twoim miejscu  na początek spróbowałbym jazdy bez napinacza.Mam napęd 1x9 z przerzutką bez sprzęgła i łańcuch nie spadł mi ani razu.No może nie zrobiłem nie wiadomo  ile kilometrów bo to rower zimowy,ale fakt jest faktem.

Napisano

Jeżdżę na zębatce n-w z ali za grosze, do tego przerzutka taniutka acera, która sprzęgła na oczy nie widziała. Łańcuch na dole lata jak szmata na każdym krawężniku czy korzeniu, a nic nie spadło nigdy ani z zębatki, ani z kasety. Napinacze to ciężki downhill, nawet w enduro nikt ich nie stosuje.

Napisano
W dniu 18.01.2018 o 17:08, KaMyLP napisał:

kupic blat 36T

przy korbach 3 rzędowych zębatkę zakładasz bez ofsetu w miejsce środkowej. Może być kłopot ze zmieszczeniem- ale wiele zależy od konstrukcji ramy. Przy zębatkach NW nie używaj napinacza- szkoda kasy. Nie wiem w jakim stanie jest reszta napędu, ale jeśli jest zużyta to zmień łańcuch i kasetę. Kasetę załóż z jak najszerszym zakresem który ta przerzutka ogarnie. Na początku spróbuj z tym co jest i zobaczysz gdzie ci czego brakuje. 

Napisano
W dniu 25.01.2018 o 07:35, woojj napisał:

przy korbach 3 rzędowych zębatkę zakładasz bez ofsetu w miejsce środkowej. Może być kłopot ze zmieszczeniem- ale wiele zależy od konstrukcji ramy.

Kupić bez offsetu i jeśli rama pozwoli (na 90% tak), to dać śmiało 2mm zwykłych podkładek.

Napisano

Przerabiałem różne zębatki NW, między innymi tę którą zamówiłeś. Zamontowana była na dokładnie tym samym patencie (konwersja z 3x10), bez podkładek i bez napinacza, prowadnicy i sprzęgła w przerzutce. Łańcuch nie spadł mi ani razu, nawet na dużych wybojach, więc zakładanie napinacza do zębatki nW to, jak ktoś ładnie ujął, jak nakładanie dwóch kondomów. Można, ale jaki jest sens?

Napisano

Znaczy sie, ja nie mowie ze go kupilbym na pewno natomiast jesli by ise okazalo ze lancuch mi spada to owszem bylaby taka mozliwosc, oczywiscie uprzednio sprawdzajac dlugosc lancucha itd.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...