Skocz do zawartości

[rower] 5 - 6 tys nowe technologie rower "21 wieku" itp


kamar59

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Moje zdanie jest takie : dopiero kupiłeś rower i zdaje się, że nawet jeszcze na nim nie jeździłeś, więc od tego zacznij - najpierw trochę pośmigaj, a potem ewentualnie rób modyfikacje, bo na razie jest na to za wcześnie według mnie.
Swoją drogą siodełko za 7 paczek to już nie w kij dmuchał - aż szkoda by było przytrzeć...
Mam wrażenie, że spora część tych, którzy odchudzają swoje sprzęty, robi to bardziej z kaprysu niż rzeczywistej potrzeby, a że rower sam nie jedzie, to obstawiam, że sporo takich wylajtowanych sprzętów nigdy nie jeździło w sposób na jaki pozwala ich potencjał i wiele znacznie cięższych rowerów miało okazję zaznać prawdziwszej przygody.
W tej chwili żeby urwać 1 kg, to konieczne byłoby pewnie zainwestowanie przynajmniej 2 k, a czy się to opłaca, to można by polemizować na tym etapie, zwłaszcza że się nie ścigasz.
Także polecam się na razie wstrzymać z odchudzaniem roweru, no chyba, że masz za dużo kasy i nie masz na co wydawać.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, SoloTM napisał:

To nawet nie mam co podchodzić do tego łańcucha z tym skuwaczem. Zrobię więcej szkody niż pożytku. Użyje go ze 3 razy na 3 lata ale ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
Godzinę temu, KrissDeValnor napisał:

że sporo takich wylajtowanych sprzętów nigdy nie jeździło w sposób na jaki pozwala ich potencjał i wiele znacznie cięższych rowerów miało okazję zaznać prawdziwszej przygody.

W moim przypadku potencjał obu fuli został wykorzystany w 100%.

Godzinę temu, KrissDeValnor napisał:

Mam wrażenie, że spora część tych, którzy odchudzają swoje sprzęty, robi to bardziej z kaprysu niż rzeczywistej potrzeby,

Łatwej mi było odchudzić rower niż siebie- taka smutna prawda.

Odchudzanie roweru trzeba robić z głową stosownie do możliwości i potrzeb. Choć wymiana 2 kg kół na ważące 1,6 kg  i zalanie opon mleczkiem uważam za dobrą inwestycję. Siodełko za 700 pln? Ehmmmm..... nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Alsew napisał:

Są też wygodne i lekkie ale swoje kosztują...

http://allegro.pl/wtb-volt-carbon-135mm-148g-enduro-dh-fr-i5997952987.html  Tyle że je kupując masz już jakieś 200gr mniej.

Niczego Ci nie zalecam... Napisałem tylko gdzie są te zbędne gramy, albo je zaakceptujesz albo kieszeń Cię zaboli i tyle.

Na samych kołach tyle nie zejdziesz, chyba że pójdziesz w komponenty o wątpliwej wytrzymałości lub szarpniesz się na karbon (gdzieś wyżej pojawiło się że te Giantowskie ważą 1930g) ale licząc z lżejszymi oponami, mleczkiem albo ultra lekkimi dętkami stawka jest dużo większa niż 400g. Kolejna sprawa to czy potrzebny jest Ci napęd 2x skoro masz kasetę 11-42. Wywalenie przerzutki, manetki, pancerza z linką i zastąpienie 2 tarczy jedną NW, to też spora oszczędność na wadze. Ogólnie można by zejść do 10 kg bez jakiegoś rujnowania budżetu.

Napęd 2x11 jest spoko kaseta 11-40 jest. Na 1x11 to przekosy są duże pomimo technologi nowej i napęd dostaje szybko po dupe korba itp a korba 600zł a już słyszę na 2x11 jak chodzi łańcuch na skrajnych przełożenia to przy 1x11 było by głośniej.

Siodło za 700 zł nie aż takim nie jestem maniakiem odchudzania roweru.

A na koła może przyjdzie czas kiedyś.

Godzinę temu, KrissDeValnor napisał:

Moje zdanie jest takie : dopiero kupiłeś rower i zdaje się, że nawet jeszcze na nim nie jeździłeś, więc od tego zacznij - najpierw trochę pośmigaj, a potem ewentualnie rób modyfikacje, bo na razie jest na to za wcześnie według mnie.
Swoją drogą siodełko za 7 paczek to już nie w kij dmuchał - aż szkoda by było przytrzeć...
Mam wrażenie, że spora część tych, którzy odchudzają swoje sprzęty, robi to bardziej z kaprysu niż rzeczywistej potrzeby, a że rower sam nie jedzie, to obstawiam, że sporo takich wylajtowanych sprzętów nigdy nie jeździło w sposób na jaki pozwala ich potencjał i wiele znacznie cięższych rowerów miało okazję zaznać prawdziwszej przygody.
W tej chwili żeby urwać 1 kg, to konieczne byłoby pewnie zainwestowanie przynajmniej 2 k, a czy się to opłaca, to można by polemizować na tym etapie, zwłaszcza że się nie ścigasz.
Także polecam się na razie wstrzymać z odchudzaniem roweru, no chyba, że masz za dużo kasy i nie masz na co wydawać.
 

Dobrze napisałeś. na razie nim pojeździe jak mi pogoda się zrobi lepsza.

2 tys za 1kg to słaby interes jak dla mnie.

A tak mam przeskok spory względem starego roweru w wadze około 4kg  i technologi i to się dla mnie liczy. Starym jeździłem i żyłem i tez było fajnie. Teraz tylko będzie lepiej.

Przecież nie ma powiedziane że wydałem 6 tys to muszę mieć rower w wadze 10 kg i każdy rower ma mieć tyle. Każdy ma różne priorytety. Ja tam dużego wyboru nie mailem w tym rowerze przy kupnie całego niwego jedynie teraz coś tam mogę później poszaleć z wymianą.

Ja mam się nie bać tym rowerem jeździć ze coś tam się stanie ze to drogie ze się porysuje. Najważniejsza frajda i uśmiech na twarzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kamar59 napisał:

Na 1x11 to przekosy są duże pomimo technologi nowej i napęd dostaje szybko po dupe korba itp a korba 600zł a już słyszę na 2x11 jak chodzi łańcuch na skrajnych przełożenia to przy 1x11 było by głośniej.

Uważaj bo dostaniesz baty od fanów 1x :P Nie do końca jest prawdą to co piszesz, bo korba shimano xt 1x różni się tylko i wyłącznie tym że nie ma małej koronki, a umiejscowienie zębatki jest identyczne z położeniem dużej zębatki na twojej korbie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamar59, myślę że najlepiej będzie jak każdy łańcuch którego będziesz używał w przyszłości po prostu skrócisz pod swój napęd, robiąc mama-mama końcówki i założysz spinkę.  Kolejna okazja do użycia skuwacza nadarzy się w przypadku zerwania łańcucha podczas jazdy, lub gdy zmielisz przerzutkę i łańcuch na pewnej długości również się wykrzywi - wtedy w zależności od szczęścia od 1 ogniwa do kilku pójdzie w piach. W skrajnych przypadkach może się zdarzyć, że łańcuch bedzie trzeba w pewnym miejscu skrócić o 2 ogniwa następnych kilka, nawet 6-8 ogniw będzie ok i znowu jedno dwa skręcone, czyli do wymiany. Dobry skuwacz ułatwi pracę, zmniejszy znacząco ryzyko popsucia kolejnych ogniw już przez Ciebie. ( wprawy ze skuwaczem nie idzie uzyskać oglądając filmy z poradami, niestety )

Ps. Rower piekny. Giant xtc zawsze mi się podobał, te 20 lat temu również.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, durnykot napisał:

W moim przypadku potencjał obu fuli został wykorzystany w 100%.

Łatwej mi było odchudzić rower niż siebie- taka smutna prawda.

Odchudzanie roweru trzeba robić z głową stosownie do możliwości i potrzeb. Choć wymiana 2 kg kół na ważące 1,6 kg  i zalanie opon mleczkiem uważam za dobrą inwestycję. Siodełko za 700 pln? Ehmmmm..... nie.

Ja tam siebie nie mam co odchudzać.

Z tego wszystkiego co można wymienić w rowerze to te koła i na nich będzie najwięcej do zrzucenia i naj efektywniej.  

Bo czy ja zmienię kierownicę o 100 g na lżejsza i sztyce 100g. Nie bedze miało to wpływu prawie na nic.

31 minut temu, SoloTM napisał:

 

Ps. Rower piekny. Giant xtc zawsze mi się podobał, te 20 lat temu również.

Mi też się podoba. 

35 minut temu, Alsew napisał:

Uważaj bo dostaniesz baty od fanów 1x :P Nie do końca jest prawdą to co piszesz, bo korba shimano xt 1x różni się tylko i wyłącznie tym że nie ma małej koronki, a umiejscowienie zębatki jest identyczne z położeniem dużej zębatki na twojej korbie.

Nogi mocnej jak Kwiatkowski nie mam. 2 blaty z przodu przydadzą mi się na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, kamar59 napisał:

Bo czy ja zmienię kierownicę o 100 g na lżejsza i sztyce 100g. Nie bedze miało to wpływu prawie na nic.

Będzie. Dodaj jeszcze 100g na siodełku, 100g na pedałach, 500g na kołach, itp. - i będzie ponad kilogram mniej, a to już czuć. Tylko koszty rosną... wykładniczo. Nie to żebym namawiał ! Bo sam będziesz wkrótce wiedział czy trzeba, czy można i co ewentualnie zmieniać. Coś się może trafi na wyprzedażach. Generalnie nie mogę słuchać jak jeden doradza drugiemu odchudzać już odchudzone enduro... 

Popieram też 2 blaty, bo statystycznie nie popieram jednego ;)

Fajny rowerek - mam sentyment do Giant-a bo od tej marki zaczynałem kiedyś przygodę z MTB :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Alsew napisał:

Co waży? Kierownica 350 g to już było, gripy też na lekkie nie wyglądają , sztyca i mostek z tego samego amelinium, więc... siodło pewnie też kowadło jakich mało. Zważ siodło razem ze sztycą - obstawiam ponad 650 g.  Opony jak znam życie to też cięższe niż w katalogu, dętki pewnie z 250g szt. Koła podobno poniżej 2kg więc bez tragedii, ale wiadomo można by lżej. Tarcze też nie wyglądają na wychudzone.

Zważone:

Podsiodłowa rura długość 40 cm/27,2 mm z siodełkiem 0.6 kg Siodło samo 330 g

Przednie koło (opona,dętka,obręcz, szprychy 28, piasta) i tarcza XT 180 mm waga 1,7 kg.

Cały rower bez przedniego koła 9,5 kg tak by mogło zostać ;-)

Opona 27,5 680 g jak na zwijaną to ciężka jak dobrze na stornie szable podają.

Tarcza XT SM-RT86 ICE Tec 180 mm  151 g

Dętka 200 g

Po odjęciu z koła opony, dętki i tarczy wychodzi 0,669 g to czy obręcz szprychy i piasta waży tyle coś za mało chyba?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
14 minut temu, kamar59 napisał:

Cały rower bez przedniego koła 9,5 kg tak by mogło zostać ;-)

Potrenuj jazdę na monocyklu, a wtedy niską masę będziesz miał za free :icon_wink:

14 minut temu, kamar59 napisał:

Po odjęciu z koła opony, dętki i tarczy wychodzi 0,669 g to czy obręcz szprychy i piasta waży tyle coś za mało chyba?

Faktycznie coś mało :whistling:

Gdybyś w przyszłości był w stanie zrezygnować z amorka, to z automatu 1 kg leci w dół - co razem z kołami i rurkami dałoby pewnie coś w okolicach 9 kg :icon_cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zliczyłem wszystko od Shimano osprzętu to 3 kg prawie wychodzi.

Ja widzę że sztycę mam 27,2 mm mniej standardowa niż 31,6 ale to chyba nie przeszkadza w niczym. A sztyca karbonowa jest odczuwalna podczas jazdy względem aluminiowej, jak się nie ma tylnej amortyzacji? Lepiej tłumi drgania na 4 literach? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Już ta alu 27,2 mm pewnie trochę lepiej pracuje niż 31,6 mm , a karbon ogólnie lepiej tłumi drgania i w zależności od patentu karbonowa sztyca może także zdecydowanie lepiej pracować, chociaż opinie na ten temat są różne - jedni twierdzą, że coś daje, a inni że nie widzą różnicy w stosunku do alu ( tu sporo zależy od konkretnego modelu na który trafili, bo różnice mogą być spore i karbon karbonowi nierówny ).
Jak chcesz większego komfortu, to zacznij jeździć na niższym ciśnieniu, a będzie to bardziej odczuwalne niż wymiana sztycy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Alsew napisał:

Uważaj bo dostaniesz baty od fanów 1x :P Nie do końca jest prawdą to co piszesz, bo korba shimano xt 1x różni się tylko i wyłącznie tym że nie ma małej koronki, a umiejscowienie zębatki jest identyczne z położeniem dużej zębatki na twojej korbie.

 

Jesteś pewny? Wg informacji jakie ja posiadam zębatka 1x ma offset w kierunku mufy i znajduje się ona pomiędzy zębatkami z 2-rzędowego systemu, przez co przekosy na 1x są mniejsze niż w 2x podczas używania skrajnych przełożeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cervandes napisał:

Jesteś pewny? Wg informacji jakie ja posiadam zębatka 1x ma offset w kierunku mufy

A ja czytałem na forum że tak nie jest, że korba 2x jest klonem korby 1x z dokręconym młynkiem i że najbardziej optymalna linia łańcucha jest w korbie od napędu 3x gdzie NW jest przykręcony w miejsce środkowej zębatki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, cervandes napisał:

Wg informacji jakie ja posiadam zębatka 1x ma offset w kierunku mufy

Właśnie trochę o tym poczytałem i faktycznie jakiś offset tam niby jest ale są tacy co twierdzą że to jeden pies :D Co nie zmienia faktu że i tak korba 3x na środkowym blacie ma lepszą linię niż korba 1x.

https://www.forumrowerowe.org/topic/202980-korba-xt-8000-przejście-z-2x11-na-1x11/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, cervandes napisał:

@Arni220 ratuj, Ty jesteś specem od linii łańcucha. Czy zębatka w m8000 znajduje się w tej samej pozycji i w wersji 1x i 2x?

 

Człowiek chce sobie złożyć napęd możliwie najsensowniej aby w trakcie eksploatacji nie musieć wydawać majątku a tu takie wątpliwości.

 

 

Raczej nie. Ramiona są identyczne, a uzyskujemy różne LŁ. To oznacza, że zębatką NW od 1x ma offset, bodaj 2mm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kamar59 napisał:

A sztyca karbonowa jest odczuwalna podczas jazdy względem aluminiowej, jak się nie ma tylnej amortyzacji? Lepiej tłumi drgania na 4 literach

To zależy która - ale generalnie takie ma właściwości karbon, zwłaszcza w porównaniu do alu. Tłumi drgania głównie wyższych częstotliwości, chyba, że ma taką konstrukcję (to nie tylko):

https://www.canyon.com/pl/accessories/?category=2706#id=61104

i na szosę:

http://www.bikecenter.pl/p39762,ergon-cf3-pro-27-2x330mm-sztyca-offset-karbon.html

opis:

https://magazynbike.pl/2016/06/13/canyon-endurace-cf-slx-prezentacja/

Ciekawe jak taka działa:

7cdxwx_2812-3100_cobl_gobl-r_post_blk.jp

Wyniki testu z magazynu BIKE:

pziom-1.jpg

 

z artykułu:

https://magazynbike.pl/2018/01/10/dobrac-sztyce-7-modeli-tescie/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kamar59 napisał:

Dla mnie za tanie nie kupie jednak ;-)

Chłopie, jak znam życie to przy obecnej pogodzie Twój rower jeszcze lasu nie widział, no może jakaś runda w koło komina się odbyła, więc nie kombinuj już tylko rower między nogi i w drogę! I wiesz jak chcesz coś wymienić na lepsze, to musi to kosztować. A jakby Ci np napisać zmień gripy na Esi bo będą wygodniejsze i lżejsze, a te możesz sprzedać jako nowe, to odpiszesz coś w stylu 'przecież 70 gramów i i tak nie odczuję, a szkoda 100 zł'. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, KrissDeValnor napisał:

Już ta alu 27,2 mm pewnie trochę lepiej pracuje niż 31,6 mm , a karbon ogólnie lepiej tłumi drgania i w zależności od patentu karbonowa sztyca może także zdecydowanie lepiej pracować, chociaż opinie na ten temat są różne - jedni twierdzą, że coś daje, a inni że nie widzą różnicy w stosunku do alu ( tu sporo zależy od konkretnego modelu na który trafili, bo różnice mogą być spore i karbon karbonowi nierówny ).
Jak chcesz większego komfortu, to zacznij jeździć na niższym ciśnieniu, a będzie to bardziej odczuwalne niż wymiana sztycy.

Ta węższa sztyca 27,2 w taj ramie inaczej pracuje fajniej, czuć na nierównościach lepiej się jedzie. I pod naciskiem moim na siodełko widać delikatnie jak pracuje rama i okolice sztycy i ramy. 

Co do powietrza w oponach to jest poniżej 3 barów 2,8 chyba, będę odpowiednio je dozował. Wiadomo że w przednim kole, nie musi być tyle powietrza co w tylnym, bo jest amortyzator.

Dziś pierwszy raz przejechałem się nowym nabytkiem około 15 km w terenie. Pogoda była super, wrażenie z jazdy naprawdę odczuwalne między starym rowerem (trabant - bmw)

Lepiej przyspiesza, sztywniejszy zwrotniejszy lżejszy (na jednym kole lepiej się jeździ wstaje). Przełożenia super wszystkie przetestowałem pod górkę nie brakuje mi biegu, chyba że bym miał górkę z 20% nachyleniem to może by był problem ale nie w moich terenach. Przerzucanie biegów, jak bym był w BMW w automacie jechał bajka naprawdę jak masełko. Czuć że rower sztywniejszy pod każdym względem aż che się kręcić. Nic nie puka nie trzeszczy nie obciera. Wszystko perfekcyjnie wchodzi.

Nawet amortyzator odżył, ładnie pracuje wybiera nierówności. Oleje przyjdą we wtorek zrobię mu serwis i powinno być tylko lepiej.

Opony fajnie są dobrze na nich mi się jeździ, na asfalcie mało co je słychać a i w terenie dobrą przyczepność mają.

Klocki trochę się dotarły (żywiczne) zwiększyła się siła hamowania, tyłu mi nie podnosi przy naciśnięciu przedniego hamulca ;-) Ale mam te metaliki z ciekawości włożę je zobaczę czy coś zmienią. Ale ta tarcza ma 3 warstwy alu-stal-alu (XT Ice Technology) to pewnie po założeniu metalików szybciej tę alu się zetrze. Na moje hamowanie to pewnie pożyje z 5 lat. W sumie to jak powinno być prawidłowo, co powinno się zużywać najprędzej opona klocek czy tarcza? Co tańsze ;-)

Wkręciłem w końcu pedały, fajne jak dla mnie pedały platformowe z pinami dobrze but trzymają. 

Kellys Flat 50  pol_pl_Pedaly-Kellys-FLAT-50-BB-black-59

MTB wykonane ze stopu aluminium z magnezem Wymienne piny Korpus: aluminiowy odlewOś: stal Cr-Mo wykonana w technologii CNCŁożyska: kulkowe zamknięte Wymiary: 115 x 108mm) niestety nie są lekkie komplet 500 g i zrobiło się 11,6 kg muszę z tym żyć ;-) I tak tych pedałów nie czuć że doszło 500 g rower idzie sam jak burza. 

Dołożyłem jeszcze rogi, czasem mi się przydają przy podjazdach lub inaczej ręce ułożyć inna pozycja przy dłuższej jeździe. Jednolite aluminium  Długość: 9 cm, Waga: 121 gram Rower 11,7 kg 

kod-35120-force-bet-rogi_2255.jpg

Jest jak jest, ja się z roweru cieszę to się liczy najbardziej, z każdej jego części i ogółu. Waga jest jaka jest, można z niej zejść ale to muszę przemyśleć co che dalej robić. Z ciekawości zważyłem na ramie stalowej ojca rower tzw "góral 20 letni" waga 17 kg :D 

A może będę miał inne ważniejsze priorytety życiowe nikt tego nie wie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, kamar59 napisał:

Jest jak jest, ja się z roweru cieszę to się liczy najbardziej, z każdej jego części i ogółu.

No i git !

15 minut temu, kamar59 napisał:

Waga jest jaka jest, można z niej zejść ale to muszę przemyśleć co che dalej robić.

Bardzo słusznie - szybko to głupi dzieci zrobił. Fajnie, że już pojeździłeś - bo się ma pogoda bardzo popsuć. Zdeszczyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Alsew napisał:

To nadal minimum 1 bar za dużo

:down: Szkoda szpecić taką maszynę :confused:

Zejdę jeszcze niżej tylko żeby na tej wąskiej obręczy 19 mm coś się nie stało, najważniejsze żeby nie dobijała bo mi obręcz, pokrzywi i dętkę przetnie i kapeć. Jakąś manie mam pompowania za dużo widzę. W szosówce swojej to 7-8 bar daję ale to norma inny rower przeznaczenie.

Rogi i szpecenie ja tego nie widzę jakoś.

7 minut temu, ssslawecki napisał:

No i git !

Bardzo słusznie - szybko to głupi dzieci zrobił. Fajnie, że już pojeździłeś - bo się ma pogoda bardzo popsuć. Zdeszczyć...

Ma padać cały tydzień ;-(

Godzinę temu, Alsew napisał:

Chłopie, jak znam życie to przy obecnej pogodzie Twój rower jeszcze lasu nie widział, no może jakaś runda w koło komina się odbyła, więc nie kombinuj już tylko rower między nogi i w drogę! I wiesz jak chcesz coś wymienić na lepsze, to musi to kosztować. A jakby Ci np napisać zmień gripy na Esi bo będą wygodniejsze i lżejsze, a te możesz sprzedać jako nowe, to odpiszesz coś w stylu 'przecież 70 gramów i i tak nie odczuję, a szkoda 100 zł'. 

 

33 minuty temu, Almakato napisał:

Piękna dziś pogoda była i zamiast roztrząsać co przy nowym rowerze by zmienić, trzeba było ruszyć w trasę. Ja po puszczy koło Ciebie dzisiaj pojeździłem. Nawet noga dobrze nie zmarzła, a jakie widoki i cisza leśna.

Już na mnie psy wieszają że dziś nie byłem. Własnie pisałem o tym jak było i wrażenia. Za szybko odpisujecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...